Str 2 z 2 |
|
---|---|
kurka_zmc | Post #1 Ocena: 0 2014-08-17 12:27:57 (11 lat temu) |
Z nami od: 07-11-2013 Skąd: Mxxxx |
Tak, na pół przynajmniej do listopada 2015, a potem to mogę wrócić na cały etat.
|
kurka_zmc | Post #2 Ocena: 0 2014-08-17 14:50:30 (11 lat temu) |
Z nami od: 07-11-2013 Skąd: Mxxxx |
20h w tyg jeśli o to pytasz-4h dziennie
|
jotkadakotka | Post #3 Ocena: 0 2014-08-19 07:35:46 (11 lat temu) |
Z nami od: 05-12-2008 Skąd: Poole |
Jesli chcesz zmniejszyc ilosc godzin tylko tymczasowo, to pracodowaca moze stwierdzic, ze nie oplaca mu sie szukac, kogos na ten okres.
Z regoly flexible working jest zmiana na stale, bez mozliwosci powrotu do dawnych godzin. W takim wypadku, osobiscie nie widze problemu by pracodawca znalazl drugiej osoby na part time. Daj znac, czy cos sie ruszylo u ciebie. |
kurka_zmc | Post #4 Ocena: 0 2014-08-19 19:51:23 (11 lat temu) |
Z nami od: 07-11-2013 Skąd: Mxxxx |
Ok, dziś wysłałam pismo o ponowne rozpatrzenie wcześniej ustalonego słownie powrotu do pracy, ewentualnej ponownej rozmowy na ten temat i przedstawienie decyzji na piśmie razem z konkretnymi powodami dlaczego nie mogę wrócić jeśli nie zmienią decyzji.
Pozostaje mi czekać do przyszłego tygodnia, wtedy powiem co i jak dalej się toczy. |
kurka_zmc | Post #5 Ocena: 0 2014-08-27 18:03:35 (11 lat temu) |
Z nami od: 07-11-2013 Skąd: Mxxxx |
Hej sprawy tak się mają na chwilę obecną:
Po napisaniu pisma, nie dostałam listownej odpowiedzi tylko w dniu dzisiejszym telefon z firmy, że syn właściciela zaprasza mnie na rozmowę jutro- nie wiem czy to dobrze czy źle, jutro się okaże-tym bardziej,że to on podobno powiedział, że nie ma pracy w firmie na pół etatu. Teraz tylko się zastanawiam czy zaprosić koleżankę, żeby ze mną poszła na tą rozmowę jako świadek. Co radzicie zabrać ją czy nie? |
|
|
Richmond | Post #6 Ocena: 0 2014-08-27 18:05:11 (11 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Zabrac. Zawsze to jest swiadek i pracodawca bedzie liczyl sie ze slowami.
Carpe diem.
|
kurka_zmc | Post #7 Ocena: 0 2014-08-28 18:05:19 (11 lat temu) |
Z nami od: 07-11-2013 Skąd: Mxxxx |
Dziś się wszystko wyjaśniło,poszłam z koleżanka na rozmowę z szefem. Jak się okazało nic nie wiedział na temat mojego powrotu i było mu przykro.
Po wysłuchaniu całej sytuacji związanej z moim powrotem do pracy i jak wyglądał cały ten proces,stwierdził,że kompetencje niektórych z jego pracowników pozostawiają wiele do życzenia i ta sytuacja to tylko kolejne tego potwierdzenie, stwierdził też,że zamierza to zmienić. Powiedziałam mu również,że potrzebuję pół etatu do listopada 2015,a potem chce wrócić na cały etat- on się z tego powodu ucieszył i zgodził na mój powrót do pracy na pół etatu - dodatkowo nie muszę pracować na zmiany, a w stałych godzinach ![]() Sprawa się pozytywnie zakończyła - ja i szef jesteśmy zadowoleni ![]() |