Witam,
To moj poerwszy post na tym forum wiec z gory przepraszam, jesli kest w zlej kategorii.
Moj pracodawca nie wyplaca mi pieniedzy za platny urlop z gory, pieniadze za wypracowany urlop dostaje co kazde 3 miesiace zgodnie z prawem ( 8,5 dnia po 3 miesiacach), wiec tu nie ma problemu.
Problem pojawia sie kiedy chce wziasc dzien lub dwa wolne i chce miec za nie zaplacone, czyli chce wziasc dwa dni wolnego z 28 dni platnego urlopu.
W tej sytuacji dostaje dwa dni wolne ale po tygodniu wyplata kest pomniejszona o dwa dni. Automatycznie dostaje mniej poeniedzy. A tego chce uniknac.
Czy pracodawca moze odmowic mi zaplaty za te dwa dni teraz jesli chce by byly traktowane jako czesc platnego urlopu?
Czy moze mi powiedziec: wez sobie dwa dni wolne, ale nie zaplace ci za nie no dwa dni to nie urlop a z urlopu ci nie odejme bo to za duza papieorologia prowadzic zapiski ile dni z urlopu kuz zabralas...
Czy moze mi odmowic zaplaty za wolny dzien kesli chce by byl trzktowany kako czesc urlopu platnego????
Z gory dziekuje za pomoc.
Wczytuję dane...