MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

Dyskryminacja w pracy - jak to udowodnić?

następna strona » | ostatnia »

Strona 1 z 4 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 | 4 ] - Skocz do strony

Postów: 35

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

ChrisCov

Post #1 Ocena: 0

2014-05-24 15:30:43 (10 lat temu)

ChrisCov

Posty: 2733

Mężczyzna

Z nami od: 18-12-2008

Skąd: Coventry, West Midlands

Na początku tego roku spotkała mnie w pracy sytuacja, że dostałem ostrzeżenie pisemne za przejście obok kierowcy wózka widłowego w czasie wykonywania przez niego pracy bez jego pozwolenia. Po prostu odbiłem się kartą w celu pójścia na przerwę i musiałem przejść obok wózka, którego kierowca jakby się ociągał, marnując mój czas. Powiedziałem "I'm coming by" i przeszedłem. Zrobili śledztwo, sprawdzili kamery i po 9 tygodniach (absolutny rekord) dali mi ostrzeżenie na piśmie z ważnością 1 roku.
Nic nie widziałbym w tym złego, gdyby nie nastąpiły w pracy bardzo podobne lub nawet poważniejsze sytuacje, gdzie inni za to nie dostali żadnego ostrzeżenia, przy czym pierwszy etap to counselling (bez wpisu w kartotekę), a drugi to ostrzeżenie ustne (verbal warning) o ważności 6 miesięcy.
Podam prosty przykład.
Mamy w magazynie grupę osób ze związków zawodowych (Unites), których team leaderzy boją się ruszać i są te osoby jakby świętymi krowami. Mogą robić co im się podoba i drażnić kogo im się podoba. Spędzają na 15-minutowych przerwach 70-80 minut, przy czym inni już za 20 minut dostają niezły ochrzan. Ładują naczepę w 5 godzin lub dłużej, przy czym normalne osoby robią to w maksymalnie dwie.
W tym samym czasie zdarzyły się dwie sytuacje z reprezentantką związków zawodowych, gdzie odwalila ona dwa niebezpieczne numery i nie poniosła w związku z tym żadnych konswekwencji.
Pierwsza to sytuacja, gdzie wlazła pod llopa. Powiedziała, że to facet w nią wjechał, ale po sprawdzeniu kamer okazało się, że to jej wina. Konsekwecje żadne, mimo, że z zapisu kamer wynika, że baba po prostu kłamała.
Druga to gdy podobnie jak ja przeszła obok wózka widłowego w czasie jego ruchu, przy czym jest to sytuacja jeszcze gorsza od mojej, ponieważ spytała się faceta, czy może przejść obok, a on wyraźnie stwierdził, że nie.
Sytuacji dodaje smaczku jeszcze to, że baba jest trenerką, która przecież powinna mieć wyższe standardy, bo ludzie ją biorą jako przykład. Jest najbardziej chamską i wulgarną osobą na całym magazynie i zaraportowała już w sumie kilkanaście osób za różne przewiniena, np. niezbyt miłą odzywkę do niej.

Sprawa w sumie nadaje się do sądu i mogłaby być z tego zupełnie przyzwoita kasa, dla prawnika również.

Jedynym problemem jest udowodnienie, że ona za te przewinienia nie otrzymała żadnej kary lub była ona mniejsza, niż moja kara. Po prostu informacje o karach dla innych ludzi są poufne i nikt takowych osobom trzecim nie udziela. Nie mam więc oficjalnego dowodu, że nie poniosła ona żadnych konsekwencji, choć każdy jest na 95% pewny, że tak właśnie było.
Proszę więc o radę, jak ten etap przejść. Potem może już się tym zajmować prawnik.

[ Ostatnio edytowany przez: ChrisCov 24-05-2014 15:37 ]

A very unrealistic man who thinks his ass is like wine - the older the better

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Numer gadu-gadu

brookaciki12

Post #2 Ocena: 0

2014-05-24 15:48:26 (10 lat temu)

brookaciki12

Posty: 1085

Kobieta

Z nami od: 26-07-2011

Skąd: D

Ostatnio interesuje sie dyskryminacja w pracy i jestem na etapie mediacji miedzy mna a firma. Od 6 maja przepisy dotyczace skaldania wnioskow do trybunalu sie zmienily, najpierw musisz tez zglosic sprawe do ACAS oni staraja sie rozwiazac problem bys Ty nie musial isc z tym do sadu (swoja droga bez ich certyfikatu w sadzie wniosku zlozyc nie mozesz, a samo zalozenie sprawy to koszta ok 1200f) przesylam Ci link tutaj masz wszystko dokladnie opisane.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

ChrisCov

Post #3 Ocena: 0

2014-05-24 15:59:14 (10 lat temu)

ChrisCov

Posty: 2733

Mężczyzna

Z nami od: 18-12-2008

Skąd: Coventry, West Midlands

Cytat:

2014-05-24 15:48:26, brookaciki12 napisał(a):
Ostatnio interesuje sie dyskryminacja w pracy i jestem na etapie mediacji miedzy mna a firma. Od 6 maja przepisy dotyczace skaldania wnioskow do trybunalu sie zmienily, najpierw musisz tez zglosic sprawe do ACAS oni staraja sie rozwiazac problem bys Ty nie musial isc z tym do sadu (swoja droga bez ich certyfikatu w sadzie wniosku zlozyc nie mozesz, a samo zalozenie sprawy to koszta ok 1200f) przesylam Ci link tutaj masz wszystko dokladnie opisane.

Dziękuję, ten link jest bardzo przydatny, ale problemem jest to, że nie mam możliwości udowodnienia, że jestem dyskryminowany, ponieważ nie znam wyniku postępowania w przypadku tamtej osoby i nikt mi takowej informacji nie udzieli.
A very unrealistic man who thinks his ass is like wine - the older the better

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Numer gadu-gadu

clockwork_orang

Post #4 Ocena: 0

2014-05-24 16:09:07 (10 lat temu)

clockwork_orange

Posty: 10572

Z nami od: 28-06-2007

Cytat:

2014-05-24 15:59:14, ChrisCov napisał(a):
ale problemem jest to, że nie mam możliwości udowodnienia, że jestem dyskryminowany, ponieważ nie znam wyniku postępowania w przypadku tamtej osoby i nikt mi takowej informacji nie udzieli.

ech, to zapisz sie do zwiazku i problem z glowy... :-]

ps. nic nie udowodnisz, skoro jak sam piszesz moze nie byc nawet sladu po jej przewinieniach, wiec po co sobie glowe zawracac?
to tak samo jak u mnie zakaz palenia w samochodach, ktorego nikt nie przestrzega, ale wpis mozna dostac jak sie menager uprze, choc sam to robi

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Adacymru

Post #5 Ocena: 0

2014-05-24 16:16:07 (10 lat temu)

Adacymru

Posty: n/a

Konto usunięte

Nie mozesz sie powolac na Freedom of Information Act? Nie wszystkie informacje musza byc udostepnione powolujac sie na ten Akt, ale mozesz sprobowac, chyba ze problemem bedzie ujawnienie sie ze takich informacji szukasz (bo skutkiem moze byc kolejne pietnowanie), ale ja sprawdzilabym jednak, bo jesli powinni ci infomacji udzielic, a tego odmowili i pozniej zaostrzyli jak ciebie traktowali, to bylby kolejny punkt we wniosku o niesprawiedliwe traktowanie.

Jedna sprawa mnie interesuje, ze wszyscy sa pewni na 95% a nie na 100%- zakladam, ze chodzi o to ze:
- dana osoba nie informuje innych ze miala postepowanie (a ty np podzieliles sie informacja z innymi o swoim ostrzezeniu)
- dana osoba chwali sie ze nie dostala ostrzezenia (co tez nie musi byc prawda, a wy sie nakrecacie bez powodu)

Inna kwestia jest to, ze jesli osoba (a na dodatek odpowiedzialna za szkolenie innych) sama ewidentnie lamie przepisy, to mozecie zlozyc przeciez sami wniosek w pracy ze dana osoba stanowi zagrozenie dla innych (i siebie).
Ada

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

brookaciki12

Post #6 Ocena: 0

2014-05-24 16:17:56 (10 lat temu)

brookaciki12

Posty: 1085

Kobieta

Z nami od: 26-07-2011

Skąd: D

Niestety nie wiem jak to jest z tym udowodnieniem "swojej racji" moge tylko napisac jak to jest w praktyce z tym ACAS. Wypelniasz wniosek na ich stronie (badz TWoj prawnik to robi) dostajesz maila z potwierdzeniem przyjecia sprawy, potem w ciagu jednego dnia do Ciebie dzwonia, pytaja o pobiezny opis sprawy-zadaja konkretne pytania, nastepnie dziekuja za rozmowe prosza o kontakt do odpowiedniej osoby w firmie najlepiej zeby byla jak najwyzszych kwalifikacji czyli np. maneger informuje ze w ciagu dwoch badz jednego dnia (nie pamietam juz) beda sie kontaktowac z firma by poznac ich wersje i po tym kontaktuja sie z Toba (badz z Twoim przedstawicielem/pelnomocnikiem jesli takiego wskazales i upowazniles podczas pierwszej rozmowy)

Mozna poprosic tam o tlumacza,

Radze jednak zebys skontaktowal sie z jakims prawnikiem i poradzil sie co do szans na wygrana. On pozniej sie wszystkim zajmnie. dodam ze ~ACAS dziala blyskawicznie, do miesiaca czasu maja na rozwiazanie Twojej sprawy jesli to nie pomoze i nie bedziesz zadowolony z ich dzialan oni wydaja Ci certyfikat i otwieraja droge do trybunalu.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

ChrisCov

Post #7 Ocena: 0

2014-05-24 17:14:13 (10 lat temu)

ChrisCov

Posty: 2733

Mężczyzna

Z nami od: 18-12-2008

Skąd: Coventry, West Midlands

Cytat:

2014-05-24 16:09:07, clockwork_orange napisał(a):
ech, to zapisz sie do zwiazku i problem z glowy... :-]

Do związków jestem zapisany od początku mojego kontraktu, ale nie jestem na stanowisku reprezentata, lecz uczestnika. By zostać reprezentantem przechodzi się etap wyborów, gdzie grupa takowych osób zostaje wybrana w drodze głosowania. Tylko reprezentant może coś się dowiedzieć i ma zabronione się z tym dzielić z osobami trzecimi.
Cytat:

2014-05-24 16:16:07, Adacymru napisał(a):
Jedna sprawa mnie interesuje, ze wszyscy sa pewni na 95% a nie na 100%- zakladam, ze chodzi o to ze:
- dana osoba nie informuje innych ze miala postepowanie (a ty np podzieliles sie informacja z innymi o swoim ostrzezeniu)
- dana osoba chwali sie ze nie dostala ostrzezenia (co tez nie musi byc prawda, a wy sie nakrecacie bez powodu)

Bardziej to pierwsze. Wynika to po prostu z doświadczeń z tą osobą, która pozwala sobie na ZNACZNIE więcej niż inni i nie ponosi z tego powodu żadnych konsekwencji.
Spędza na 15-minutowej przerwie 70-80 minut dzień w dzień. Idą na nią raporty i jest powiedzmy po 40 minutach wołana z powrotem na stanowisko, przy czym przychodzi po godzinie. Sami team leaderzy o tym świetnie wiedzą, ale sami nic nie robią. Dopiero gdy się ich o to upomni, to dzwonią i proszą ją o przyjście z powrotem na stanowisko pracy. Jak myślisz, po ilu minutach przyjdzie z przerwy w następnym dniu i kilkudziesięciu kolejnych pod rząd, jeśli nikt jej nie zawoła? Taka sytuacja trwa latami. Inni ludzie dostawali po 30 minutach na przerwie counselling.
Podobnie z maksymalnym obijaniem się w czasie pracy, gdzie inni dostawali za to ostrzeżenia na piśmie i to po krótkim czasie.
Niezależnie od dostania ostrzeżenia lub nie, te 2 ostatnie wypadki są wystarczającym powodem, by pozbawić ją stanowiska trenera. Nic jednak takiego nie nastąpiło, stąd mój wniosek, że nie poniosła żadnych konsekwencji. Jak zwykle.

Anglicy nazywają ją "untouchable", ponieważ jest ona kochanką głównego reprezentanta Unii w magazynie. Dodatkowo ludzie z Unii wiedzą za dużo o nieprawidłowościach w pracy team leaderów i też mogliby im zaszkodzić, gdyby team leaderzy zaszkodzili im. Więc to takie błędne koło. Nie czuję się dyskryminowany w stosunku do pracowników z mojego szczebla hierarchii. Ta kobieta to jednak nic szczególnego. Skończyła edukację w wieku 16 lat, tak jak większość Anglikow i Angielek tam pracujących. Dostała się do Unii tylko dlatego, że ma wtyki. Poza tym jej stanowisko pracy jest dokładnie takie, jak moje.

[ Ostatnio edytowany przez: ChrisCov 24-05-2014 17:19 ]

A very unrealistic man who thinks his ass is like wine - the older the better

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Numer gadu-gadu

Post #8 Ocena: 0

2014-05-24 17:24:16 (10 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

ChrisCov

Post #9 Ocena: 0

2014-05-24 17:30:07 (10 lat temu)

ChrisCov

Posty: 2733

Mężczyzna

Z nami od: 18-12-2008

Skąd: Coventry, West Midlands

Cytat:

2014-05-24 17:24:16, binus1 napisał(a):
Cytat:

2014-05-24 17:14:13, ChrisCov napisał(a):
Anglicy nazywają ją "untouchable", ponieważ jest ona kochanką głównego reprezentanta Unii w magazynie.Dostała się do Unii tylko dlatego, że ma wtyki. Poza tym jej stanowisko pracy jest dokładnie takie, jak moje.

Jezeli jest nietykalna to nic nie zrobisz...chyba ze chcesz trzesienia ziemi...ustawila sie dobrze wie gdzie jest Jej miejsce w szeregu i z tego korzysta i bedzie korzystala....zeby tylko nie bylo gorzej...dla Ciebie....:-8
ps
Podlosc ludzka nie zna granic...:-8

Jestem skłonny zaryzykować, a w razie czego będę miał motywację do zmiany pracy.
W tamtym roku była sytuacja, gdy miała jakieś spięcie z team leaderem. Napisała na niego raport, kłamiąc i robiąc mu maksymalnie koło dupy, po czym facet dostał ostrzeżenie na piśmie. Trochę się wnerwił i poszedł na 3 miesiące na płatnego stresa ;-) Chociaż taki pozytyw z tego miał. Trudno było mu wygrać z 3-ma reprezentami Unii, którzy pracują razem i są kółkiem wzajemnej adoracji.
A very unrealistic man who thinks his ass is like wine - the older the better

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Numer gadu-gadu

brookaciki12

Post #10 Ocena: 0

2014-05-24 17:33:15 (10 lat temu)

brookaciki12

Posty: 1085

Kobieta

Z nami od: 26-07-2011

Skąd: D

ChrisCov poszukaj w internecie numeru do prawnika, najlepiej 'no win no fee' opowiedz mu dokladnie to co opisales nam on juz sam wstepnie stwierdzi jakie masz szanse, nie milo jest miec "nachlapane" w papierach, chociazby dla "oczyszczenia" sie warto sie tym zajac.

Chyba ze znajdziesz prawnika wsrod nas, a takich tu nie brakuje ;)

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona 1 z 4 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 | 4 ] - Skocz do strony

następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,