Witam
Mogę się podzielić kilkoma wiadomościami może ktoś to wykorzysta
Co do listu mamy dzisiaj 8 stycznia i nadal nie otrzymałem listu chociaż mój szef miał go specjalnie przywieźć w dniu dzisiejszym i powinno się odbyc spotkanie do którego nie doszło gdyż szef nie chciał wpuscic swiadkow pozostałych pracowników firmy których również sprawa dotyczy .tak czy inaczej
jeśli ktoś nie wiem co należy zrobić z problemem w pracy podaje droge prawna
- najpierw udajemy się z problemem do przelozonego i najlepiej rownoczesnie do CAB tam się dowiemy jaka jest prawda i prawo gdyż może się roznic w 100% (citizen advice bureau)
--jeżeli rozwiązanie problemu po przez pracodawcę czy przelozonego jest nie zgodne z prawem należy NAPISAC LIST - ZAZALENIE NA PRACODAWCE DO PRACODAWCY (dziwne ale pisze się do pracodawcy co nas boli i opisujemy to wszystko musicie zrobić z tego kopie i nadac date max 10 dni roboczych na odpowiedz)jeżeli pracodawca się nie ustosunkuje do pisma pozytywnie następnym krokiem jest telefon do ACAS
- kolejny krok to ACAS (jest to sad arbitrażowy )naprawdę dużo się można dowiedzieć i maja już trochę władzy która wykorzystują w mediacjach pomiędzy stronami
-- jeżeli was porozumienie nie zadowala lub uważacie ze macie racje to kolejny krok to TRIBUNAL EMPLOYEE
-- TRIBUNAL EMPLOYEE należy oplacic ale poza tym jak się wygra to jest to nie do podważenia
--- a no i jeszcze zostają ZWIAZKI ZAWODOWE które chętnie się tym zajma
proszę o poprawienie mnie jeśli się myle lub powinienem obrac inna droge aby dochodzić swoich skromnych praw pracowniczych które sa zawarte w umowie
pozdrawiam