MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

Bezpodstawne dyscyplinarne zwolnienie z pracy

następna strona » | ostatnia »

Strona 1 z 2 - [ przejdź do strony: 1 | 2 ] - Skocz do strony

Postów: 15

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

styopa79

Post #1 Ocena: 0

2014-01-30 18:35:09 (10 lat temu)

styopa79

Posty: 2

Mężczyzna

Z nami od: 30-01-2014

Skąd: Carlisle

Witam!
Proszę o przeczytanie mojej sytuacji. Dwa dni temu zostałem zwolniony z pracy dyscyplinarnie z powodu rażącego naruszenia obowiązków pracowniczych BHP. Tego dnia w naszym dziele znajdowała się „piłka” (ciężko ja nazwać piłka, ponieważ był to zwiniątek worków foliowych). Ów „pilka” stala się przyczyna wszystkich moich problemów. Do tej pory nikt się nie przyznał kto ja zrobił. W godzinach popołudniowych jednemu z moich współpracowników poprzewracały, zniszczyły się butelki na taśmie produkcyjnej. W złości powiedział ze to moja wina i ze w wyniku mojego kopnięcia ta „piłka” powywracała i poniszczyła butelki. Po czym poszedł na skargę do przełożonego. Tego dnia on był podenerwowany na mnie z powodu sytuacji jaka miała miejsce w godzinach rannych. Otóż otrzymaliśmy polecenie rozładunku ciężarówki w którym on nie chciał uczestniczyć. Po dokonaniu tego rozładunku powiedziałem, że powinienem poinformować o tym fakcie przełożonego. Nigdy jednak nie zgłaszałem tego mając nadzieje, że wyciągnie odpowiednie wnioski i nie będzie tak postępował w przyszłości. Więc ta sytuacja moim zdaniem miała wpływ na obwinienie mnie za zdarzenie z którym nie miałem nic wspólnego. Nadmieniam, że stosunki między nami nie należały do życzliwych, często odczuwałem traktowanie mnie w sposób poniżający ze względu na polskie pochodzenie. Było robione dochodzenie (spisywane były zeznania) i nikt nie widział abym kopnął ta „piłkę” na jego stanowisko pracy. Po kilku dniach byłem wezwany na spotkanie w sprawie wyjaśnienia tej sprawy (spotkanie dyscyplinarne) i mówiłem jakby do ściany bo nikt nie chciał mnie wysłuchać. Jakby tego było mało, w dniu mojego zwolnienia mój oskarżyciel złożył zeznania, że był także świadkiem innej sytuacji, w której brałem udział (tym razem zarzucają mnie ze kiedyś rzuciłem rękawiczką w butelki) i jest na to świadkiem. Przesłuchali tą osobę, która zeznała, że tak kiedyś miało to miejsce ale nigdzie to nie było zgłoszone…Ten raport ma datę dnia mojego zwolnienia. Zeznania te spowodowały ze zostałem zwolniony. Nie ma żadnego dowodu w obu sprawach!!! Są Tylko słowa przeciwko słowom. Powiem więcej nigdy nie byłem o nic oskarżony i nigdy nie miałem żadnych upomnień. Moja ocena jako pracownika była na wysokim poziomie. Ja zawsze starałem się wykonywać powierzone obowiązki rzetelnie i chciałem podwyższać swoje kwalifikacje, gdyż swoje plany zawodowe wiązałem z firmą. Dlatego decyzja w której zostałem uznany za winnego i w konsekwencji zwolnionego z pracy z powodu ciężkiego naruszenia obowiązków pracowniczych jest dla mnie głęboko niesprawiedliwa, gdyż nie jestem odpowiedzialny za zaistniałe zdarzenie. Dodam ze w tamtym roku miało miejsce podobne zajście. Pewien pracownik (Anglik) został zaatakowany butelka mleka przez innego Anglika i dostał tak samo Gross miscoduct i nadal pracuje w pracy. Musze się dowiedzieć jak się wybronił.
A jeśli chodzi o samo miejsce pracy. Często odbywały się zwolnienia dyscyplinarne. Bardzo łatwo można było stracić prace. Na początku tego miesiąca były pogłoski ze odchodzi od nas jeden klient i mogą być zwolnienia. Atmosfera w pracy była bardzo nerwowa. Jako jedyny Polak w grupie byłem często świadkiem dyskryminacji. Kiedyś byłem szkolony z obsługi maszyny. Po jakimś czasie przestali mnie szkolić wiec poszedłem się zapytać dlaczego nie ma dla mnie szkoleń. W odpowiedzi dowiedziałem się że nie maja funduszy na ten cel. Po pewnym jednak czasie zaczęto szkolić inna osoba (Anglik). Chodziłem i pytałem dlaczego tak jest: w odpowiedzi usłyszałem ze „po co mi szkolenia?, skoro i tak przyjechałem tutaj tylko po pieniądze ..” Nie mogłem uwierzyć ze takie słowa zostały wypowiadane przez kierownika zmiany. PO tym zdarzeniu poszedłem do wyższego ranga kierownika alby przedstawić mój problem i że tak nie może być, ze przez moje pochodzenie nie mam szkoleń. Wysłuchali mnie ale nic z tym nie zrobili. Ja żałuję ze nie wystosowałem żadnego pisma. Możliwe ze po tym wszystkim zostałem niewygodnym pracownikiem. A była to także bardzo dobrze płatna praca i jak tylko zwolniło się miejsce, zaraz ktoś z rodziny bądź ze znajomych był zatrudniany. Obecnie jestem w trakcie pisania apelacji ( mam na to 10 dni) i jutro mam spotkanie z prawnikiem. Proszę o porady i interesuje mnie jakie mam szanse. Jestem załamany cala ta sytuacja. Mam kredyt i rodzinę na utrzymaniu. Pozdrawiam

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

mona12

Post #2 Ocena: 0

2014-01-30 18:50:57 (10 lat temu)

mona12

Posty: 2

Kobieta

Konto zablokowane

Z nami od: 30-01-2014

Skąd: Luton

Moze sie Pan zglosic do Citizen Advice Bureu po darmowa porade. Powinni pomoc, bezplatnie oczywiscie.
A poki co jesli ma pan rodzine to zlozyc wniosek o JSA w JobC plus a potem do Councilu

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

clockwork_orang

Post #3 Ocena: 0

2014-01-30 18:53:05 (10 lat temu)

clockwork_orange

Posty: 10572

Z nami od: 28-06-2007

Cytat:

2014-01-30 18:50:57, mona12 napisał(a):
Moze sie Pan zglosic do Citizen Advice Bureu po darmowa porade. Powinni pomoc, bezplatnie oczywiscie.
A poki co jesli ma pan rodzine to zlozyc wniosek o JSA w JobC plus a potem do Councilu

to ja postawie na Tolka Banana... tfu, Sad Pracy tutejszy 8-)

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

styopa79

Post #4 Ocena: 0

2014-02-01 12:53:14 (10 lat temu)

styopa79

Posty: 2

Mężczyzna

Z nami od: 30-01-2014

Skąd: Carlisle

Byłem już w Citizen Advice Bureu. Pomogli mi napisać odwołanie, jednak nie wiem czy to wystarczy. Czy w odwołaniu mogę przytaczać jakieś sytuacje działające na moją korzyść, które tylko były zgłaszane słownie i ponad 5 miesięcy temu. Chodzi o to, że zgłaszałem o dyskryminację mojego team leadera. Od tego czasu wszystko się popsuło. W środę idę do law center, mam spotkanie z prawnikiem, który poprowadzi moją sprawę. Co jeszcze mogę zrobić. jak sie bronić, czy mogę sam zbierać jakies dowody? Pozdrawiam

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Post #5 Ocena: 0

2014-02-01 14:26:13 (10 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Post #6 Ocena: 0

2014-02-01 14:49:54 (10 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

greg_82

Post #7 Ocena: 0

2014-02-26 10:49:32 (10 lat temu)

greg_82

Posty: 3

Mężczyzna

Z nami od: 26-02-2014

Skąd: London

Udalo się rozwiazac problem? Moj brat mial podobna sytuacje. Zbierali na Niego haki byleby go tylko zwolnic i uwalic. Poszedl z tym do jakiejs kancelarii prawnej przełożony się przestraszył i zatrudniono go ponownie.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

kasiapool

Post #8 Ocena: 0

2017-04-10 10:37:32 (7 lat temu)

kasiapool

Posty: 62

Kobieta

Z nami od: 14-01-2011

Skąd: watton

Witam,moj maz zostal wlasnie zwolniony po 7 latach pracy .Juz od wakacji zaczeto mu utrudniac zycie . Moj maz pracuje na uboju i byl taki przypadek ze cos tam myl woda i nie zauwazyl ze zanim stoi glowny menadzer i niechcacy go ochlapal oczywiscie przeprosil. Po tym wypadku nagle zostal przeniesiony na inny dzial ( po mimo tego ,ze przed tym incydentem firma go wyslala na szkolenie na maszyne ktora byla wprowadzana nowa po remoncie zakladu ) . Potem firma poinformowano go ,ze juz nie moze wychodzic wczesniej polgodziny do domu aby zostac z dzieckiem jak ja ide do pracy . No i teraz zostal oskarzony o to ze narazil zwierze na stres . Druga osoba ktora obslugiwala maszyne i to ona popelnila błąd i zamiast od razu zatrzymac maszyne no jeszcze dalej wsunela to swinke ktora zemdlala . Moj maz obawiajac sie o swoje zycie podjol decyzje ze nie wejdzie do tej maszyny tyklo odciagnal swinke na bezpieczna odleglosc moze to trwalo 2 sekundy i wtedy ja zabil . Nawet inspektor powiedzial ze dobrze zrobil Ale ostateczna decyzje i tak podjol ten czlowiek ktory zostal oblany woda przez meza.
Co robic w tej sytuacji ,szukac prawnika ale gdzie i ile to kosztuje ?
Bede wdzieczna za kazda informacje .

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

AgentOrange

Post #9 Ocena: 0

2017-04-10 11:24:20 (7 lat temu)

AgentOrange

Posty: 2362

Mężczyzna

Z nami od: 17-05-2015

Skąd: Twickenham

Szukac nowej pracy. Przeciez nie zmusisz sila pracodawcy aby polubil Twojego meza? Szkoda pieniedzy i nerwow na prawnika.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Turefu

Post #10 Ocena: 0

2017-04-10 17:07:16 (7 lat temu)

Turefu

Posty: 4026

Kobieta

Z nami od: 26-05-2013

Skąd: York

Cytat:

2017-04-10 10:37:32, kasiapool napisał(a):
Witam,moj maz zostal wlasnie zwolniony po 7 latach pracy .Juz od wakacji zaczeto mu utrudniac zycie . Moj maz pracuje na uboju i byl taki przypadek ze cos tam myl woda i nie zauwazyl ze zanim stoi glowny menadzer i niechcacy go ochlapal oczywiscie przeprosil. Po tym wypadku nagle zostal przeniesiony na inny dzial ( po mimo tego ,ze przed tym incydentem firma go wyslala na szkolenie na maszyne ktora byla wprowadzana nowa po remoncie zakladu ) . Potem firma poinformowano go ,ze juz nie moze wychodzic wczesniej polgodziny do domu aby zostac z dzieckiem jak ja ide do pracy . No i teraz zostal oskarzony o to ze narazil zwierze na stres . Druga osoba ktora obslugiwala maszyne i to ona popelnila błąd i zamiast od razu zatrzymac maszyne no jeszcze dalej wsunela to swinke ktora zemdlala . Moj maz obawiajac sie o swoje zycie podjol decyzje ze nie wejdzie do tej maszyny tyklo odciagnal swinke na bezpieczna odleglosc moze to trwalo 2 sekundy i wtedy ja zabil . Nawet inspektor powiedzial ze dobrze zrobil Ale ostateczna decyzje i tak podjol ten czlowiek ktory zostal oblany woda przez meza.
Co robic w tej sytuacji ,szukac prawnika ale gdzie i ile to kosztuje ?
Bede wdzieczna za kazda informacje .

Ale co bylo podane w decyzji o zwolnieniu? Bo nie powiedziano mu:" Nie przychodz jutro do pracy"?

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona WWW

Strona 1 z 2 - [ przejdź do strony: 1 | 2 ] - Skocz do strony

następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,