Cytat:
2012-03-21 20:45:51, Lucas29 napisał(a):
Pracodawca usilnie probuje zmusic mnie do nadgodzin.
Z tego co mi przekazal kierownik skierowal sprawe do prawnika co jak sadze nic nie dalo. Moj kontrakt mowi o nadgodzinach tyle ze "moga byc wymagane" ale nic ze musze je robic. Teraz zaczal wymagac 4 godzin.
Wec szef moj wpadl na pomysl ze podpisze nowy kontrakt w ktorym bedzie zapis ze zobowiazuje sie do robienia 4 godzin na tydzien a jesli nie bede robil to wystawi mi pisemne 3 nagany i zwolnie mnie.
Nargranie audio tez mam.
Co moge z tym zrobic i czy powiniem to podpisywac??
Lukasz
witam.
To czego Pan doswiadczyl to tzw. Copulsory overtime czyli przymusowe nadgodziny. Przypuszczam, ze Panski pracodawca nie zabezpieczyl sie kontraktowo na ewentualnosc zbyt duzej ilosci pracy, dlatego ma teraz 2 wyjscia. Pierwsze to zatrudnic pracownikow agencyjnych a drugie to wymagac od pracownikow kontraktowych, wypracowywania przymusowych nadgodzin.
Jezeli nadgodziny sa wymagane w sposob sensowny i podstawny to niestety musi Pan je wypracowac. Jak sam Pan napisal, ma Pan to w kontrakcie.
Co znaczy sposob sensowny i podstawny?
Jesli Pana pracodawca stwierdzi, ze ma Pan zostawac po swojej zmianie przez kolejne 4 godziny przez caly miesiac, nie jest to ani sensowne ani podstawne (reasonable) i ma Pan prawo odmowic.
Jesli Pana pracodawca poprosi o zostanie godzine lub dwie w tygodniu ze wzgledu na ilosc pracy. Jest to sensowne (reasonable).
Jezeli Panski pracodawca zdecyduje sie na zmiane kontraktu, tez musi zrobic to w odpowiedni, prawny sposob.
Prosze upewnic sie czy sytuacja dotyczy tylko Pana, czy rowniez innych pracownikow.
Pozdrawiam.
[ Ostatnio edytowany przez: Marcin_Bujniewicz 23-03-2012 13:50 ]
Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą.