Str 2 z 6 |
|
---|---|
mala24 | Post #1 Ocena: 0 2011-04-30 11:52:34 (14 lat temu) |
Z nami od: 12-01-2009 Skąd: uk |
Ja tez bym zaczela od rodziny i jednoczesnie skarga do wyzszego szczebla ale nie menagera menagera bo nie wiadomo jakie sa tam uklady ,jak juz ktos wiczesniej pisal.Anglicy lubia sie skarzyc,przyklad odbiega od Twojego problemu ale np jak dostna zimne jedzenia to potrafia pisac skargi do glownej siedziby zeby tylko dostac cos w zamian.Tu chodzi o ich rodzine wiec mysle ze pomoga. z wyzszego szczebla to w councilu zapytaj o Adult Protection or Safeguarding Co-ordinator.rowniez Care Quality Commission (CQC) helpline nr 03000 616 161.to inspektorzy ktorzy kontroluja domy pomocy.po porady darmowa i anonimowa mozna dzwonic do Elder Abuse helpline nr 0808 808 8141
|
Unwinka | Post #2 Ocena: 0 2011-04-30 12:04:59 (14 lat temu) |
Z nami od: 15-11-2007 Skąd: Unwinkowo |
Cytat: 2011-04-30 11:23:54, nuska napisał(a): Zastanawiam sie czy nie skontaktowac sie z rodzinami tych zmarłych,mysle ze Anglicy majac wizje odszkodowania najlepiej by zrobili porządek z tym szajsem. A czy Ty nie masz czasem w umowie, że nie powinnaś dyskutować na temat podopiecznych z NIKIM, nawet z członkami rodziny?? Nie wpakuj się w bagno, przemyśl to, co masz zamiar zrobić.. Ja na Twoim miejscu napisalabym list do dyrektora tego domu, przeciez ktoś musi zarządzać tym burdelem! Następnie poszlabym na policję, to tyle.. Dowody to nie problem, jeśli opiekunki zapisywały każdą zmianę zdrowia rezydenta, to powinno to być w ich teczkach, a jak nie to powinno znajdować się w archiwum. Jeśli ich tam nie będzie to dom opieki będzie miał problemy a wyższe szczeblem pielęgniarki mogą być oskarżone o fałszowanie dokumentacji. Ja poszłabym na policję. AU [ Ostatnio edytowany przez: Unwinka 30-04-2011 12:09 ] |
marcinb | Post #3 Ocena: 0 2011-04-30 12:09:55 (14 lat temu) |
Z nami od: 20-05-2006 Skąd: Newark on Trent |
Zglos na Policje - jesli w wyniku zaniedbania pacjent umiera to jest to sprawa kryminalna.
Na wszelki wypadek mozesz pojsc do CAB tylko po to zeby sie dowiedziec jak pociagnac cala sprawe. Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy, ponieważ wiedza jest ograniczona - Albert Einstein
|
kociefraszki | Post #4 Ocena: 0 2011-04-30 12:22:15 (14 lat temu) |
Z nami od: 24-03-2011 Skąd: Keadby |
Smierc w wyniku zaniedbania to jedno, natomiast to co piszesz o traktowaniu niewidomej podopiecznej, jest niczym innym jak opisem znecania sie. To tez kryminal.
[ Ostatnio edytowany przez: kociefraszki 30-04-2011 12:22 ] |
Post #5 Ocena: 0 2011-04-30 13:01:01 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
|
|
galadriel | Post #6 Ocena: 0 2011-04-30 13:16:16 (14 lat temu) |
Z nami od: 29-01-2009 Skąd: Lothlorien |
Formalna droga to powiadomienie/ skraga na pismie! do managera.
Jesli tego papierka zabraknie ze wszystkiego moga sie wykrecic. Wlasciciel domu moze kryc swoich ludzi. To ty mu psujesz reputacje, ze mowisz o tym glosno. 'Dobro pacjenta" to fikcja. To sa prywatne domy- rezydent to pieniadze dla firmy. Nic wiecej. Bylam kiedys w podobnej sytuacji, raczej nie mam ochoty sie rozpisywac o co poszlo. Policja, SOVA, CQC, wszystko na nic. Generalnie, po tamtym doswiadczeniu poszlabym prosto do Channel4 do Dispatches lub innego programu tego typu. I niech oni sie zajma sprawa. Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy.
Ostatni Kontynent, Terry Pratchett
|
slonecz | Post #7 Ocena: 0 2011-04-30 13:22:44 (14 lat temu) |
Z nami od: 12-11-2009 Skąd: sheffield |
No wlasnie, zglos do telewizji, do programu ktory takimi sprawami sie zajmuje (watch dog etc), oni zapewne dadza ci ukryta kamere, zeby dowody uzbierac. Daj spbie spokoj z pisaniem skarg i "naglasnianiem" prawy do managerow czy tez wlasciciela, bo mozesz szybciej prace stracic i prawda nigdy nie wyjdzie na jaw, jak zle jest staruszkom.
|
galadriel | Post #8 Ocena: 0 2011-04-30 13:26:41 (14 lat temu) |
Z nami od: 29-01-2009 Skąd: Lothlorien |
Cytat: 2011-04-30 13:22:44, slonecz napisał(a): No wlasnie, zglos do telewizji, do programu ktory takimi sprawami sie zajmuje (watch dog etc), oni zapewne dadza ci ukryta kamere, zeby dowody uzbierac. Daj spbie spokoj z pisaniem skarg i "naglasnianiem" prawy do managerow czy tez wlasciciela, bo mozesz szybciej prace stracic i prawda nigdy nie wyjdzie na jaw, jak zle jest staruszkom. Ona musi to zglosic do managera. I najlepiej zatrzymac dla siebie kopie skargi. Jesli tego nie bedzie na pismie manager jest niewinny- nic nie wiedzial. Sama niech sie raczej nie bawi w ukryte kamery. Od tego sa dziennikarze, zeby sie podszyc, zatrudnic, cos tam nagrac i narobic gnoju/ szumu. [ Ostatnio edytowany przez: galadriel 30-04-2011 13:28 ] Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy.
Ostatni Kontynent, Terry Pratchett
|
marcinb | Post #9 Ocena: 0 2011-04-30 13:35:58 (14 lat temu) |
Z nami od: 20-05-2006 Skąd: Newark on Trent |
Sluszna uwaga - najpierw pelna procedura wymagana w miejscu pracy. Potem Policja i TV.
Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy, ponieważ wiedza jest ograniczona - Albert Einstein
|
slonecz | Post #10 Ocena: 0 2011-04-30 13:57:44 (14 lat temu) |
Z nami od: 12-11-2009 Skąd: sheffield |
A ja bym pominela procedure w pracy i poszla do TV odrazu.
|