Postów: 16 |
|
---|---|
pasiek1986 | Post #1 Ocena: 0 2011-03-08 16:46:28 (14 lat temu) |
Z nami od: 08-03-2011 Skąd: Glasgow |
Witam,
chciałbym dowiedzieć się gdzie mogę zwrócić się z prośbą o pomoc w nierównym traktowaniu pracowników przez moją firmę. Do jakiej instytucji najlepiej się udać i jak zabezpieczyć się przez ewentualnym zwolnieniem. Chodzi o to, że swego czasu moja firma zaczęła przyjmować nowych inspektorów jakości z " doświadczeniem" 12-sto miesięcznym dając im na wstępie większą stawkę niż my doświadczeni już pracownicy mielismy. My mielismy minimum czyli 5.83f a nowi pracownicy mieli 7f. Co było zupełnie nie słuszne i bezpodstawne. Poszliśmy więc do HRu naszej firmy prosic o wyjasnienie, dlaczego my z doswiadczeniem ponad 12sto miesięcznym mamy szkolic kogoś i kto w dodatku ma lepsze pieniądze. Pani tam pracujaca zgrała głupa i w ogóle nie wiedziała że coś takiego miało miejsce, że ludzie maja wieksze stawki. Obiecała to wyjaśnić ale na tym cała jej pomoc się skończyła. Stawki pozostały niezmienione. Ostatnio ludzie znów zaczeli się buntować a niektórzy zagrozili odejściem. Tych inspektorów z najniższymi stawkami pozostało 5 osób w tym ja. Każdy dalej chodził i upominał się o swoje. I tak w przeciągu dwóch tygodni manager produkcji obiecał wyrównać stawki czterem osobom. Jedyną osobą której nie wyrównał stawki jestem ja. Wiem że nie chce tego zrobic bo wydaje mi sie ze po prostu mnie nie lubi. Podal jakies zupelnie nieistotne argumenty, kiedy zapytałem dlaczego nie chce zmienic mi stawki, ze na moim stanowisku to nie daja takiej stawki itp. W tym jednak całe sedno że dwóch szkotów którzy pracuja ze mna ma stawkę 7F. I to mu tez powiedziałem. A ja wytrenowałem od podstaw te osoby. Bardzo źle się z tym czułem że po półtora roku pracy dla firmy muszę szkolic kogoś kto na wstępie bez w zasadzie żadnego doświadczenia na mojej maszynie dostał lepsze pieniądze. Teraz jak wyrównali wszystkim stawki a tylko mi nie czuje sie z tym naprawdę źle. Jestem tam osobą najdłużej pracującą przez agencję(prawie dwa lata) i mam najniższą stawkę a osoby które są nawet rok krócej mają wyrównaną stawkę. Wiem że ten manager mnie nie lubi i cos do mnie ma co jest ewidentne gdyż tylko moja stawka nie uległa wyrównaniu a podał mi idiotyczne argumenty, które tak naprawdę nie maja związku z rzeczywistościąbo skoro ktoś na moim stanowisku ma 7F to nie jest nagle tak że u mnie nie dają. Poza tym jestem również wyszkolony na inspekcje najważniejszych produktów które sa w firmie więc ja nie widze zadego innego powodu jak tylko taki ze ten menager cos do mnie ma. Pracuje jak kazdy robie swoje a gdy by bylo tak ze firma jest ze mnie nie zadowolona to by mnie juz dawno zwolnili. Osiagam dobre rezultaty w pracy i nie widze zadnego powodu dla ktorego mial bym nie miec takiej samej stawki jak reszta pracowników. Gdzie udac sie z tym problemem co zrobic zeby to zmienic bo nie chce byc caly czas wykorzystywany i wyzyskiwany poniewaz wykonuje te sama prace co wszyscy inni nawet czasami lepiej wiec chce byc za te sama prace rowno wynagradzany. Prosze o rade za wszelka pomoc z góry dziękuję. |
Post #2 Ocena: 0 2011-03-08 17:40:00 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
piekar10 | Post #3 Ocena: 0 2011-03-08 17:48:18 (14 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 08-06-2006 Skąd: Moja Wyspa |
Dyplomacja , ja wiem ,że twoja sytuacja jest trudna ale podstawa to rozmowa ,nie pretensje i nie unoś sie nigdy , nie atakuj szefa .
Najważniejsze to rób swoje jak najlepiej potrafisz - pmietaj tam gdzie serce twe tam twój skarb , czasami trzeba wykazać troszke pokory , za nic cie tu nie obwiniam ale my znamy tylko twoją wersje i poglądy . Powiedz szefowi że chcesz porozmawić w 4 oczy , usiądź i patrząc mu w oczy powiedz ze spokojem to wszystko co tu napisałeś i zapytaj się czy sposób w jaki pracujesz jest gorszy od innych ? Z drugiej stony jeśli zależy ci na tej pracy to staraj się jej nie stracić , jeśli nie to zmień ją jak nie dostanisz podwyżki. Powodzenia. 1) Prawdziwi fceci nie jedzą miodu , prawdziwi faceci żują pszczoły ............2) Ponosze pełną odpowiedzialność za porady udzielane przez Richmond.
|
knowakuk | Post #4 Ocena: 0 2011-03-08 17:54:40 (14 lat temu) |
Z nami od: 07-01-2011 Skąd: Northampton |
A ci, ktorzy maja wieksza stawke od Ciebie tez pracuja przez agencje, czy tylko Ty?
![]() |
pasiek1986 | Post #5 Ocena: 0 2011-03-08 18:19:28 (14 lat temu) |
Z nami od: 08-03-2011 Skąd: Glasgow |
Tak wszyscy pozostali inspektorzy mają7F i wszyscy pracujemy przez te samą agencję. Wczoraj z koleżanką rozmawialiśmy z szefem o wyrównaniu nam stawek . Moja koleżanka pracuje w firmie niecały rok poza tym wczesniej robiła na innym stanowisku na którym nie było mowy o 7F. I w ten sam dzień dostała pozytywną odpowiedź, że będzie miała 7F a ja po prawie dwóch latach pracy otrzymałem odpowiedź negatywną, a szef nawet nie podał żadnego argumentu. Tu chodzi o to, że ten szef nie chce ze mną w żaden sposób prowadzić rozmowy. Jestem spokojnym i cierpliwym człowiekiem i ja bardzo chce pozrozmawiać z szefem przedstawić mu swoje argumenty. Problem w tym, że on dobrze wie, że zasługuje na stawkę taką samą jaką mają inne osoby bo jestem od nich dłużej i robie dokładnie to samo co one tylko po prostu z jakichś przyczyn nie chce mi jej dać. Jedyne dla mnie wyjasnienie jest takie, że po prostu mnie nie lubi ale że dobrze pracuje to mnie nie zwolni.
|
|
|
Adacymru | Post #6 Ocena: 0 2011-03-08 18:27:09 (14 lat temu) |
Konto usunięte |
Potwierdz ta sytuacje i kazda rozmowe na pismie, i jej wynik, zaznaczajac, ze oczekujesz wyjasnienia, ktorego nie dano podczas spotkania. Pismo najpierw skieruj do tej osoby, z ktora rozmawiales. Jak nie przyniesie efektu, skieruj sie wyzej, zalaczajac kopie pierwszego pisma. Jak nie pomoze, to szukaj pomocy z zewnatrz.
Ada
|
joyou74 | Post #7 Ocena: 0 2011-03-08 18:38:11 (14 lat temu) |
Z nami od: 29-09-2008 |
Nie rozmawiaj, napisz do niego grzeczny list ze swoja argumentacja i z prośba o pisemna odpowiedz. Bedziesz miał od razu podwyżkę lub dowód na to że jesteś niewygodny w firmie. Z każdej rozmowy on się wyłga. Bo jest słowo na słowo. Potrzebujesz dowodu na piśmie, to jest jawna dyskryminacja. A jeżeli zignoruje Twój list, udaj się do CAB jak oni wystosuja pismo zmiękna mu skarpetki. A wszystko to Ci się przyda przed potencjalna sprawa w Employment Tribunal. Może po Twoim liście chcieć z Toba rozmawiać, staraj się nagrać takie rozmowy. Musisz być miły, ale konsekwentny i nie odpuszczać. Napisz mu najmilej jak możesz że czujesz się dyskryminowany i podaj mu powody .
Pozdrawiam |
slonecz | Post #8 Ocena: 0 2011-03-08 18:52:08 (14 lat temu) |
Z nami od: 12-11-2009 Skąd: sheffield |
Ze tak skromnie zapytam, "inspektor jakosci" za £5.83?? Chyba Ci sie stanowiska pomylily...
|
pasiek1986 | Post #9 Ocena: 0 2011-03-08 19:20:51 (14 lat temu) |
Z nami od: 08-03-2011 Skąd: Glasgow |
Postaram się najpierw napisać do niego grzeczny list ze swoją agrumentacją i prośbą o wyrównanie stawki . Myślę, że już gdy pojawią się pewne konkretne dowody zmieni on swoje podejście do całej sprawy. Tak jestem inspektorem jakości i oczywiście nie pomyliły mi się stanowiska bo na swoim stanowisku sparwdzam jakość produktów i decyduję o tym co jest zgodne z wymaganiami klineta a co nie. Sprawdzamy naklejki m. in. dla intela, hp, blackberry i wielu innych firm. Moja dziewczyna pracuje w tej samej firmie na kontrakcie w dziale kontroli jakosci i ma stawke 6.5 funta a jest na kontarcie trzy lata, na jej stanowsisku też są dwie inne osoby z agencji, które mają stawkę 7f basic czyli więcej niż ona a ona ma o wiele większe od nich doświadczenie i sama je szkoliła.Ona też się zastanawia czy nie wystosować pisma do swojego szefa, że jest niedoceniania, gdyż ma wiele szkoleń na swoim koncie i naprawde sporo doświadczenia i też czuje się z tym źle, że koleżanki przez agencje mają więcej niż ona na umowie. No niestety tak wyzyskują ludzi w tej firmie mimo iż firma ma dochody w milionach funtów. Tak w ogóle to dziękuję za zainteresowanie się tematem. Naprawde wasze opinie i rady są bardzo pomocne i napewno postaram się z nich skorzystać.
|
pasiek1986 | Post #10 Ocena: 0 2011-03-08 19:50:06 (14 lat temu) |
Z nami od: 08-03-2011 Skąd: Glasgow |
A co jeśli szef zignoruje mój list i w dalszym ciągu nie dostane od niego żadnej odpowiedzi? Poza tym może mu się to nie spodobać i może wykonać telefon do agencji, że nie chce żebym dla niego juz pracował.
|