Str 3 z 3 |
|
---|---|
Post #1 Ocena: 0 2010-05-02 20:50:41 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
andyopole | Post #2 Ocena: 0 2010-05-02 21:24:04 (15 lat temu) |
Z nami od: 20-09-2008 Skąd: Oregon |
U mnie w firmie kiedys nijaki Lukasz spod Opola zostal na tydzien "yardmanagerem" bo pelniacy te funkcje Anglik wzial urlop. Podobno bardzo sie "wczuwal" w role ale na szczscie dzialal tylko tydzien bo wlasciwy yardmanager wrocil do pracy. Niestety, tez w tym czasie bylem na urlopie i nie moglem z niego pociagnac lacha....
|
krakn | Post #3 Ocena: 0 2010-05-02 21:50:19 (15 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
andy, no ale co Ty byś zrobił dostając awans, wszystkich klepiesz po ramieniu i mówisz im żeby dali sobie na luz?
przecież zrobi się bajzel w firmie i migiem przestanie być menagerem. jak dla mnie problem z menagerem z awansu to właśnie zazdrość pozostałych. bo nagle musimy wykonywać jego polecenia, i to najbardziej boli. Nie twierdze że tak tu jest ale tak jest bardzo często. Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
Post #4 Ocena: 0 2010-05-02 22:21:51 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
maria80 | Post #5 Ocena: 0 2010-05-02 23:35:06 (15 lat temu) |
Z nami od: 02-05-2010 Skąd: londyn |
Wyjasnienie
Przeczytalam wszystko , bardzo dziekuje za zainteresowanie tematem . Dla wyjasnienia w firmie w ktorej pracuje jest nas naprawde duzo ( ok 60 osob ) nie on jeden z Polakow jest na stanowisku ,ale tylko z nim sa problemy ( on zawsze był wredny, ale teraz stanowisko umozliwia mu prawie wszystko )wiec z czysta premedytacja wykorzystuje to . Kazdy manager wymaga by robota byla zrobiona ( w tym i polscy managrowie rzecz jasna ) ale tylko on wyzywa sie na nas i do tego sprawia mu to ogromna satysfakcje. Krzyczec na ludzi -normalka , ZERO szacunku dla starszych, itp. ... to mlody (30) wyksztalcony i inteligentny chlopak . Nie da sie go zaskoczyc i sprowokowac ,by moc mu zaszkodzic ,a warunki w pracy nie pozwalaja, by cos nagrywac. |
|
|
Marcin_Bujniewi | Post #6 Ocena: 0 2010-05-10 09:28:51 (15 lat temu) |
Z nami od: 26-01-2010 Skąd: Nottingham |
witam.
Najlepiej chyba bylo by zasypac firme zazaleniami. Managera wcale nie jest tak trudno usunac. Jezeli zbierzecie sie w wieksza grupe i napiszecie np. petycje do pracodawcy, przedstawiajac sytuacje jakie on stwarza, pracodawca nie bedzie mial innego wyjscia jak go zdyscyplinowac. Oczywiscie najpierw bedzie to trening typu jak postepowac z ludzmi czy jak rozmawiac z pracownikami...Po tym treningu powinien sie uspokoic ale jezeli jest osoba konsekwentna w swoim zachowaniu, tylko kwestia czasu bedzie, kiedy wroci do swoich naturalnych nawykow. Wtedy kazda sytuacje spisujecie na kartce z data i godzina oraz swiadkiem danej sytuacji i znowu skaldacie oficjalne skargi. Prosze pamietac aby zawsze brac swiadka na kazde spotkanie z ta osoba. Nawet jesli jest ono nieoficjalne. Przed cala akcja, radze zapisac sie do zwiazkow zawodowych zebyscie mieli kogos za plecami, w razie jakby probowal robic cos w Waszym kierunku. Mam nadzieje, ze to pomoze. W razie pytan prosze pisac. Pozdrawiam. Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą.
|