MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

« poprzednia strona

Strona 3 z 3 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ] - Skocz do strony

Str 3 z 3

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

Tomasz123456

Post #1 Ocena: 0

2010-04-29 21:58:49 (15 lat temu)

Tomasz123456

Posty: 11

Mężczyzna

Z nami od: 17-04-2010

Skąd: Londyn

Zdajemy sobie sprawę ,że jest zajęty.Dlatego cierpliwie czekamy na odpowiedź.Z językiem sobie radzę ale jeśli chodzi o rozmowy telefoniczne to nie wiem dlaczego ale nie umiem ich zrozumieć.Mi też się wydaje prosta,jest poszkodowany ,sprawca dwóch świadków,zapis CCTV.Problem polega na tym że poszkodowanym i świadkami są Polacy a sprawcą Nigeryjczyk(z ANG paszportem),jak by to Polak potrącił jego, to by było po sprawie.Polak zwolniony,a Nigeryjczyk by dostał odszkodowanie.
Nawet doszły mnie słuchy od znajomych z zakładu że chodzi plota że to było ukartowane przez nas, by potem podzielić się z kasą z odszkodowania.
Jesteśmy przygotowani na najgorsze czyli sąd(dyskryminacja) i potem zmiana pracy( bo nawet jak przyznają nam rację to nie odpuszczą)
Nie mogę opisać wszystkiego co dzieje się u nas w zakładzie.
Napisałem anonim(oczywiście z lewej poczty) do właściciela firmy ( jest to bardzo duża firma)zobaczymy co odpisze. Zadałem mu parę pytań ,między innymi czy wie jak jego pracownicy są traktowani?.Z tego co wiem jest uczulony na takie sprawy.
Poczekamy zobaczymy.

[ Ostatnio edytowany przez: Tomasz123456 29-04-2010 22:03 ]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Yosarian

Post #2 Ocena: 0

2010-04-29 22:05:49 (15 lat temu)

Yosarian

Posty: 147

Mężczyzna

Z nami od: 31-08-2008

Skąd: Middlesbrough

ja oskarżyłem swojego menagera o dyskryminacje, fakt dyskryminował mnie jako związkowca, ale to nie istotne,moja firma też jest duża, nawet bardzo, też się dzieją "dziwne" rzeczy i wszyscy, znaczy się Polacy i Litwini radzili mi abym siedział cicho, ale w końcu tu jest Anglia i są inne standardy:-) więc zacząłem swoja sprawę:-D, fakt prace zmieniłem, ale prawda jest taka że chciałem, a ta sprawa dała mi tylko pretekst, związek bardzo mi pomógł, w znalezieniu nowej pracy też, i dzięki temu wiem że całkiem inaczej wygląda rozmowa z pracodawcą, miałem ich kilka:-] na której jest oficer związku, menadżerowie całkiem inaczej się zachowują i całkiem inaczej ciebie traktują

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Numer gadu-gadu

Tomasz123456

Post #3 Ocena: 0

2010-04-29 22:12:11 (15 lat temu)

Tomasz123456

Posty: 11

Mężczyzna

Z nami od: 17-04-2010

Skąd: Londyn

Jak to się wszystko skończy,chyba się przepisze do twoich związków ,bo te mnie powoli denerwują. Nawet nie mam bezpośredniego kontaktu z naszym prowadzącym, tylko zostawiam wiadomości w biurze związków a on jak ma chęć to oddzwania.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Yosarian

Post #4 Ocena: 0

2010-04-29 22:23:42 (15 lat temu)

Yosarian

Posty: 147

Mężczyzna

Z nami od: 31-08-2008

Skąd: Middlesbrough

wiesz, tu jest tak że wypełniasz deklaracje, robisz zlecenia na koncie i praktycznie od tego momentu jesteś członkiem danego związku i natychmiast masz pełną ochronę, nie jestem agitatorem związkowym:-D nie wiem jak jest w twoim związku, w UNITE jest tak że mam taka kartę na niej mój numer i jak mam jakiś wypadek to mam 24h infolinie i związek w pierwszej, no po karetce oczywiście mam ich zawiadomić:-] ale prawda pewnie jest taka że dużo zależy od ludzi jacy są w danym okręgu, o moim związku tez słyszałem różne opinie, ale to były niezweryfikowane opinie, ja mam z nimi bardzo dobre doświadczenia. Z innej beczki jeżeli jesteś członkiem związku to nie powinieneś się martwić o obsługę prawną, no oczywiście to zależy od składni, przynajmniej tak jest u mnie. Mogę ci poradzić, choć generalnie unikam radzenia komukolwiek, bo radzenie zawsze się źle się kończy dla radzącego:-D Ja na twoim, waszym miejscu oskarżył bym ich, pracodawce o dyskryminacje, wierz mi są bardzo wyczuleni na to i zawsze to działa, bez znaczenia jaka to firma

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Numer gadu-gadu

Tomasz123456

Post #5 Ocena: 0

2010-04-29 22:28:55 (15 lat temu)

Tomasz123456

Posty: 11

Mężczyzna

Z nami od: 17-04-2010

Skąd: Londyn

Nie chce krakać ale jesteśmy na 99,9999% pewni że tak to się skończy,w sądzie ze sprawą o dyskryminację.
Ze związkami jest tak samo u mnie karta ze stałym numerem i 2 funie tyg.
Wkurza mnie tylko że po przydzieleniu gościa do sprawy nie mamy z nim bezpośredniego kontaktu,tylko przez biuro.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Yosarian

Post #6 Ocena: 0

2010-04-29 22:34:39 (15 lat temu)

Yosarian

Posty: 147

Mężczyzna

Z nami od: 31-08-2008

Skąd: Middlesbrough

No to kiepska, ja mam wszystkie telefony do swoich "oficerów" No ale to pewnie tak jak mówię, dużo zależy od człowieka, jak zawsze. Ostatnio trochę się interesowałem tego typu sprawami, no wypadkami, dyskryminacją i tego typu sprawami i według mnie macie szansę na całkiem niezłą kase, wiem, wiem kasa to nie wszystko, do tego zwolnić was nie będzie im tak łatwo, a nawet jak was, czy ciebie zwolnią to i tak będzie to z korzyścią dla was, często jest tak że po wypadku w pracy można śmiało wracać do Polski:-] to jest na prawdę poważna sprawa, ważne jest aby walczyć do końca, nie dać się zastraszyć, bo nie mają cię czym straszyć i raczej nie godzić się na żadną ugodę, w końcu pracy tu jest dużo i jest w czym wybierać

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Numer gadu-gadu

Tomasz123456

Post #7 Ocena: 0

2010-04-29 22:45:43 (15 lat temu)

Tomasz123456

Posty: 11

Mężczyzna

Z nami od: 17-04-2010

Skąd: Londyn

Szczerze powiedziawszy kasa nas nie interesuje -wiem brzmi dziwnie,ale po prostu nie chcemy marnować 4,5 roku nienagannej pracy(brak sicków,spóźnień,zawieszeń czy jakiś innych problemów.
Manager ma po prostu coś do Polaków i tyle.
O powrocie do Polski nie myślimy ,moje dzieci chodzą tu do szkoły i nieźle dają sobie radę.
W PL pracowałem w ostatnim zakładzie 5 lat po 12 h codziennie ,jak myślę o powrocie żona mi to przypomina i mi się odechciewa powrotu.
Nie mówię że jestem perfekt tez miałem starcia z pracownikami ze względu na swoje (małe)stanowisko, też przyczyniałem się do zwalniania osób z pracy.Ale zawsze powtarzam w pracy nie interesuje mnie to kto jest biały,czarny,żółty czy czerwony i jakiego wyznania,jeżeli pracujesz wyrabiasz normę jest OK.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Yosarian

Post #8 Ocena: 0

2010-04-29 22:55:55 (15 lat temu)

Yosarian

Posty: 147

Mężczyzna

Z nami od: 31-08-2008

Skąd: Middlesbrough

o tym powrocie to żartowałem:-]no są różni nasi rodacy, niestety, ale to inna bajka, temat na inny post, w każdym razie jak jesteś w związku to nie masz się czym martwić, prawda jest taka że ty płacisz i ty wymagasz, więc oni, związkowcy łaski ci nie robią, i zawsze jak by co ich też możesz oskarżyć o dyskryminacje:-D i to jest najzabawniejsze:-] no ale to takie żarty, a tak poważnie, Marcin jest z "mojego" związku więc jego odpowiedz będzie tylko..........tylko dobrą wolą, nie możesz mieć do niego pretensji jeżeli się nie odezwie, i jeszcze jedna rada, jeżeli dojdzie to sprawy sądowej to radził bym ci{na prawdę nie udzielam rad:-] } to unikaj kancelarii adwokackich "polskich", tak jak wszystko tutaj Polacy dla polaków nie są..........no w każdym razie ja na twoim miejscu poszedł bym do dobrej, angielskiej kancelarii, na pewno profesjonalnie cię potraktują i do tego uczciwie

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Numer gadu-gadu

Tomasz123456

Post #9 Ocena: 0

2010-04-29 23:07:01 (15 lat temu)

Tomasz123456

Posty: 11

Mężczyzna

Z nami od: 17-04-2010

Skąd: Londyn

Z tego co się zorientowałem ,to widzę że polskie kancelarie to nastawione tylko na wypadki,mało która oferuje więcej usług z innego zakresu.
A jeżeli już to mają znikome doświadczenie.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Yosarian

Post #10 Ocena: 0

2010-04-29 23:14:28 (15 lat temu)

Yosarian

Posty: 147

Mężczyzna

Z nami od: 31-08-2008

Skąd: Middlesbrough

dokładnie, do tego większość z nich to takie.......pod kancelarie, takie które służą do naganiania "klientów" ale tak jak mówiłem, no dokładnie to pisałem:-D jeżeli jesteś członkiem związku to powinieneś mieć pełną ochronę prawną, do tego dochodzi jeszcze ochrona z banku, no ale to zależy jaką masz kartę, poczytaj w umowie z bankiem jakie masz konto, bo jest możliwe że masz też ochronę wypadkową bankową, w każdym razie przyszłość przed wami widzę jasną:-D no z pominięciem spraw zdrowotnych, mam kiepskie, takie typowo angielskie poczucie humoru:-] więc głowa do góry nie luzik

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Numer gadu-gadu

Strona 3 z 3 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ] - Skocz do strony

« poprzednia strona

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,