Prosimy o zgłaszanie problemów i merytoryczną dyskusję

Postów: 932 |
|
---|---|
Kasia_red | Post #1 Ocena: 0 2010-02-16 12:56:39 (15 lat temu) |
Z nami od: 10-07-2009 Skąd: Londyn |
Na pytania związane ze związkami zawodowymi oraz prawem pracy odpowiada Marcin Bujniewicz, przedstawiciel jednego z największych związków zawodowych w UK.
Prosimy o zgłaszanie problemów i merytoryczną dyskusję ![]() Nie wchodź w dyskusję z idiotą, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a później pokona doświadczeniem
|
Post #2 Ocena: 0 2010-02-16 16:06:57 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
stanislawski | Post #3 Ocena: 0 2010-02-16 16:20:54 (15 lat temu) |
Z nami od: 10-04-2008 Skąd: Narnia |
Czy istnieją w tym kraju jakies instytucje (poza związkami) które realnie mogą interweniować u pracodawcy w sprawie naruszanych praw pracowniczych? Wszelkie ACAS-y itp. kiedy do nich dzwoniłem (w czyjejs sprawie), czytały mi jakie mam prawa, ew. dawały jakis inny numer telefonu (gdzie znów czytano mi prawa i dawano nr telefonu). To bez sensu - ja wiem jakie mam prawa, a telefony moge sobie sam znaleźć. Czy jest ktos, kto działa? Czy jest cos jak Inspekcja Pracy?
|
Post #4 Ocena: 0 2010-02-16 22:13:51 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Post #5 Ocena: 0 2010-02-17 12:20:23 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
|
|
anna69 | Post #6 Ocena: 0 2010-02-17 12:43:53 (15 lat temu) |
Z nami od: 06-08-2008 Skąd: W Yorkshire |
wiem ze mozna zgloscic anonimowo do jakiejs instytucji jesli lamane sa podstawowe prawa pracownika - tzn wiem jaki pracodawaca nie placi minimalnej krajowej - tylko okolo 3f na godzine, i to nie jakis pakistanski sklep - tylko duza firma, wscycy co tam pracuja nie znaja jezyka jak i boja sie ze jak cos zaczna dzialc to straca prace - sami polacy sa tak wykozystywani, wiec potrzebyny mi anonimowy nr tel.....z gory dziekuje...
|
witek28w | Post #7 Ocena: 0 2010-02-17 13:32:39 (15 lat temu) |
Z nami od: 09-12-2006 Skąd: Lethbridge,AB |
Jak się ma sprawa pracy kierowców, a mianowicie working time directive mówi o max. 9h pracy(max 10 dwa razy na tydzień),podzielonych przerwą 45 minut(może być podzielona na 15/30) po 4,5h jazdy lub 6h pracy.A jak się ma sprawa z kierowcami tzw multidrop?Mając 15-20 dostaw dziennie można nie przekraczając working time directive pracować nawet i 15-16h.Pracodawca zawsze zaslania się właśnie working time directive i twierdzi iż wszystko jest zgodnie z prawem.Kontrakt na pracę mówi o 48htydzień,natomiast pracy wychodzi często dużo więcej.Co ma zrobić kierowca który pracuje na etat i ma płatne dniówki a nie godziny?Jak się bronić?Jakie są przepisy prawa,które chronią w takim przypadku kierowcę przed wykorzystywaniem sytuacji przez pracodawcę?
I zszedł Bóg na ziemię i zobaczył pracę moją i był zadowolony , a usłyszawszy ile zarabiam usiadł i się rozpłakał.....Zabawne jak mało ważna jest twoja praca, gdy prosisz o podwyżkę, a jak niesamowicie niezbędna dla ludzkości gdy prosisz o urlop.
|
Post #8 Ocena: 0 2010-02-17 16:59:24 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Bogdan_Idasiak | Post #9 Ocena: 0 2010-02-17 20:28:45 (15 lat temu) |
Z nami od: 10-02-2010 Skąd: mansfield |
Witam mam na imię Bogdan Idasiak i podobnie jak Marcin jestem organizatorem związków zawodowych Unite the Union, w miarę możliwoŚci i wolnego czasu będę starał się odpowiadać na państwa pytania.
|
slonecz | Post #10 Ocena: 0 2010-02-17 21:27:12 (15 lat temu) |
Z nami od: 12-11-2009 Skąd: sheffield |
Pani Bogdanie!
prosze mi powiedziec czy po porocie do pracy z urlopu macierzynskiego nalezy mi sie bonus za okres ktory nie pracowalam? Pytam bo przy pierwszym dziecku mi nie wyplacili, teraz bedac juz dluzej w uk i dowiedzialam sie wiecej ze kobieta bedac na macierzynskim jest traktowana przez prawo jakby normalnie byla w pracy ( urlop za caly rok etc) i nie wiem czy mam sie wykocac o bonus czy nie. Bonus jest za okres od lipca 2009 do lipca 2010 jest dzielony na wszystkich pracownikow i zalezny od rocznego dochodu firmy ( napewno wiele z was rownie podobny bonus scheme w pracy) prosze o porade. |