Postów: 9 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
Katrinnnnn |
Post #1 Ocena: 0 2017-07-19 19:26:45 (8 lat temu) |
 Posty: 5
Z nami od: 02-11-2015 |
Witam.Moj chlopak wlasnie mial pierwsze lekcje jazdy na prawo jazdy kat C . Jego nauczyciel juz po pierwszych 8 godzinach jazdy stwierdzil ze musi on wykupic wiecej godzin I ze nie moze podejsc do egzaminu poniewaz "nie potrafi jeszcze zbyt dobrze jezdzic". Moj chlopak odpowiedzial mu ze przeciez mam jeszcze 12 godz do wyjezdzenia przed egzaminem I ze jeszcze zdazy sie poduczyc I ze chce przystapic do egzaminu skoro jest juz zabukowany I ewentualnie jezeli nie zda to wykupi godziny ale po tym nie zdanym egzaminie. Dzis zgodnie z umowa zglosil sie na kolejne umowione lekcje a nauczyciel odrazu do niego ze "przerywamy lekcje,nie mozemy kontynuowac lekcji poniewaz jestes zagrozeniem na drodze ze nie nadaje sie na kierowce itp". Moj chlopak byl w szoku,pytajac go dlaczego,On odpowiedzial ze nieprzepuscil kobiety na pasach we wczesniejszych lekcjach.
Bardzo prosze o jakies rady co w takiej sytuacji powinnismy zrobic. Czy ten gosciu ma prawo przerwac lekcje I nie zwrocic pieniedzy za niewyjezdzone godziny? Moj chlopak stwierdzil ze nie bylo takiej sytuacji na lekcjach,jezdzil w miare ok,co prawda zgasł mu samochod pare razy ale to jest chyba normalne. W koncu po to sie wykupuje godziny zeby sie nauczyc jazdy na duzym samochodzie. Dodam ze samochod na ktorym sie uczyl jezdzic nie byl sprawny,nie wszystkie swiatla dzialaly I swiecila sie kontrolka od ABS. Prosze o jakie kolwiek porady w tej sprawie,gdzie powinnysmy to zglosic I czy jest szansa na odzyskanie pieniedzy za nie wyjezdzone godziny. Gosciu sie nie odzywa,nie odbiera  licze na wasza pomoc. Z gory dziekuje I pozdrawiam.
|
 
|
 |
|
|
Mieszko |
Post #2 Ocena: 0 2017-07-19 20:06:54 (8 lat temu) |
 Posty: 1536
Z nami od: 16-07-2009 Skąd: Hastings |
A gdzie tego instruktora znaleźliście? To ktoś z polecenia, z ogłoszenia? Skontaktujcie się z DVSA, na tej stronie jest podany email https://www.gov.uk/find-driving-schools-and-lessons
Dziwne zachowanie, ja też mam lekcje jazdy i dla mnie to jakiś kosmos.
|
 
|
 |
|
Katrinnnnn |
Post #3 Ocena: 0 2017-07-19 20:22:51 (8 lat temu) |
 Posty: 5
Z nami od: 02-11-2015 |
W necie go znalezlismy,jakas mala szkola jazdy. On jest wlascicielem I chyba jedynym pracownikiem w niej,dodam ze to angol nie polak. Wydaje mi sie ze nie moze dyskryminowac ucznia nawet gdyby byl naprawde jakims gamoniem,moj chlopak stwierdzil ze szlo mu w miare ok. Chcial zarobic I namawial na wiecej godzin ale ze moj chlopak nie chcial wiec go zrobil w balona niestety.
Dzieki wielkie,juz czytalismy o tym I wyslalismy meila ale cisza.
|
 
|
 |
|
kasiachery |
Post #4 Ocena: 0 2017-07-20 09:01:12 (8 lat temu) |
 Posty: 1528
Z nami od: 17-06-2013 Skąd: wypizdowek |
moj maz robil prawko na C. Wiem, ze sam kurs kosztowal 1400f, do tego jakies tam dostakowe pozwolenia i od razu wykupil powtorke. W sumie zaplacil 2400f.Tylko, ze on jezdzil 5 dni po 8h z mozliwoscia dodatkowego dnia gdyby zle mu szlo. Zdal za pierwszym razem wiec niepotrzebnie oplacil z gory powtorke (35% taniaj jesli powtroke zabukuje jeszcze przed egzaminem) 8 na 10 osob nie zdawalo za pierwszym razem i dlatego wybralismy ta opcje. Jeszcze ma do zrobienie kurs na przewoz rzeczy ale jest mu to niepotrzebne bo ma dobra prace ze kat C mu jest nie potrzebna. W sumie kursu nie musial robic. Poszukajcie duzej firmy, ktora robi te kursy bo prywaciarze to chca zeby tylko godziny u nich placic a i tak jest zle przygotowany.
|
 
|
 |
|
Katrinnnnn |
Post #5 Ocena: 0 2017-07-20 09:37:57 (8 lat temu) |
 Posty: 5
Z nami od: 02-11-2015 |
Szukamy wlasnie innej normalnej szkoly. My tez zaplacilismy 1400£ za kurs I z tego wyjezdzil tylko 8 godzin a reszty nie moze bo idiota instruktor stwierdzil ze sie nie nadaje. Jak tak mozna?. Skoro z gory zaplacil za caly kurs I 20h to musi je wyjezdzic,prawda! I teraz ani pieniedzy ani lekcji. Caly ten tydzien mial sie uczyc a jutro mial miec egzamin I ma na to kontrakt z tym instruktirem. Dla mnie to jest oszustwo. Ale moj chlopak nie chce zglosic tego na policje bo twierdzi ze I tak to nic nie da.
|
 
|
 |
|
|
AgentOrange |
Post #6 Ocena: 0 2017-07-20 10:19:41 (8 lat temu) |
 Posty: 2362
Z nami od: 17-05-2015 Skąd: Twickenham |
A czy macie jakąś umowę z instruktorem? Na papierze, jakieś warunki,cokolwiek.
|
 
|
 |
|
hants |
Post #7 Ocena: 0 2017-07-20 10:24:15 (8 lat temu) |
 Posty: 522
Z nami od: 28-03-2006 Skąd: Solent |
To nielegalne, by brać kasę za usługi, których się nie wykonało.
Usługa nie została wykonana, proponuję więc small claims court zaraz po liście z żadaniem natychmiastowego zwrotu kasy za 20h godzin.
Zadzwoń ostatni raz do tego brexitarda z pytaniem gdzie Twoj prawnik ma wysłać wezwanie do sądu. Chcieć to znaczy móc!
|
 
|
  
|
|
autofan |
Post #8 Ocena: 0 2017-07-20 11:28:38 (8 lat temu) |
 Posty: 807
Z nami od: 15-11-2007 Skąd: Poole |
Z doswiadczenia wiem,nie wszyscy nadaja sie na kierowce duzych aut. Jedyne co mozecie zrobic to poprosic o zwrot kasy, jesli instruktor powiedzial ze nie nadaje sie na kierowce.Niestety wbrew pozorom nie kazdy moze jezdzic ciezarowka. Milosnik samochodow.
|
 
|
   
|
|
kasiachery |
Post #9 Ocena: 0 2017-07-20 12:02:16 (8 lat temu) |
 Posty: 1528
Z nami od: 17-06-2013 Skąd: wypizdowek |
Cytat:
2017-07-20 11:28:38, autofan napisał(a):
Z doswiadczenia wiem,nie wszyscy nadaja sie na kierowce duzych aut. Jedyne co mozecie zrobic to poprosic o zwrot kasy, jesli instruktor powiedzial ze nie nadaje sie na kierowce.Niestety wbrew pozorom nie kazdy moze jezdzic ciezarowka.
no moj maz jak wsiadl do tej naczepy to normalnie az sie przerazil, ze tak wysoko i szeroko i jeszcze dlugi. Ale instruktor bardzo dobrze wyjasnial matrwe punkty itp.Ale maz tez biegle po ang mowi wiem nie bylo problemu ze zrozuminiem. Z biegeim czasu przyzwyczail sie i zdal za 1 razem, Moze ACAS pomoze rozwiazac sprawe.
|
 
|
 |
|
elemelek |
Post #10 Ocena: 0 2017-07-20 15:57:16 (8 lat temu) |
 Posty: 1029
Z nami od: 30-09-2010 Skąd: UK |
Często jest tak, że zanim wykupi się kurs, idzie się na tzw. assesment, i jeździ się około godziny, i wtedy instruktor ocenia ile godzin potrzebujesz, koszt około 50f, później jest odliczany od ceny kursu.
Może faktycznie ta Wasza szkoła jazdy, to jacyś naciągacze.
Nawet jak by mu szło źle, to powinien go zabrać na plac i tam dokładnie wytłumaczyć co i jak, a nie od razu skreślać człowieka.. No chyba, że naprawdę Twój chłopak jest niebezpieczny to nie wiem.
Może zgłoście się do większej szkoły, i tam wykupcie assesment i niech drugi instruktor sprawdzi jak jeździ i wtedy będziecie mieli porównanie.
Pozdrawiam i powodzenia
|
 
|
 |
|