Str 2 z 3 |
|
---|---|
Post #1 Ocena: 0 2014-06-23 14:17:02 (11 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
karjo1 | Post #2 Ocena: 0 2014-06-23 14:48:46 (11 lat temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
Na ogol dzieci wykazuja umiarkowany entuzjazm w kierunku nauki.
Tez bys tak spokojnie przyjela, ze to dzieci maja decydowac, czy sie przygotowac do szkoly, czy odrobic zadania? Przeprowadzka postawi dzieciakom swiat na glowie i to one maja decydowac, jak sie (nie) przygotowac do takiego zabiegu ![]() Nawiasem, szkola angielska moze byc wyzwaniem, bo albo presja rodzicow i egzekwowanie pracy dzieci, albo wyjatkowa dojrzalosc i chec nauki samych dzieci, albo skonczone 16 lat i zmywak dozywotnio w najlepszym wypadku, jesli same po czasie nie zmadrzeja i nie zaczna placic za to, co obecnie w szkole maja za darmo. Angielski w szkole, to duzo za malo, zeby przygotowac chcoby podstawy na wyjazd. |
Adacymru | Post #3 Ocena: 0 2014-06-23 21:06:51 (11 lat temu) |
Konto usunięte |
Jak wszyscy wyjezdzacie, to najlepiej podejsc do tego rodzinnie i wszyscy na lekcje angielskiego. Rywalizacja mobilizuje dzieci. Beda widziec i miec przyklad (rob jak ja postepuje, a nie jak tylko mowie ze trzeba postepowac).
Sprawdz czy ta szkola ktora ma takie doswiadczenie z dziecmi dla ktorych angielski nie jest pierwszym/ojczystym jezykiem, ma pozytywny raport Ofsted, jakie sa opinie (moze byc ze ze swieca szukac dziecka ktorego jezykiem ojczystym jest angielski).
Ada
|
2bobasy | Post #4 Ocena: 0 2014-06-24 07:34:08 (11 lat temu) |
Z nami od: 23-06-2014 Skąd: Lincoln |
Dziękuję za wszystkie rady i informacje. Oczywiście nauka angielskiego to podstawa. Ale nie oszukujmy się - jeżeli dzieciaki nie będą chętne do nauki to nawet najlepszy nauczyciel nie pomoże. Jak na razie córka nie wykazuje entuzjazmu do wyjazdu - więc nie ma co się dziwić, że i uczyć się nie chce. Myślę, że musi to wszystko poukładać sobie w głowie. Najważniejsze, żeby przekonała się do wyjazdu.
Też mi się wydaje,że najlepsza będzie rodzinna nauka języka - maż + dzieci - zobaczymy komu będzie lepiej szło ![]() Oczywiście szkoła zostanie przez nas sprawdzona. Siostra była się tylko orientacyjnie dowiedzieć, jak to wszystko wygląda z "nowymi" dziećmi w szkole. |
Adacymru | Post #5 Ocena: 0 2014-06-24 18:15:05 (11 lat temu) |
Konto usunięte |
Cytat: Też mi się wydaje,że najlepsza będzie rodzinna nauka języka - maż + dzieci - zobaczymy komu będzie lepiej szło ![]() A ty? Nie nastawiaj sie ze bedzie ( kiedys w przyszlosci), ale ze juz teraz tak zajmiecie sie nauka... Zawsze mozna corke "namowic", nauka jezyka w jej przypadku to jak nauka czytania i pisania po raz pierwszy, zakladam ze nie bylo opcji czy jej sie to podoba czy nie jesli o nauke w szkole chodzi. Odpowiedzialnosc dzieci za swoja nauke jest tutaj duzo wieksza niz w Polsce. Nikt nie uczy dzieci wkuwac na pamiec, one sama musza rozumiec ze im to jest potrzebne, zeby zrozumiec, zeby miec szanse. Nikt nie bedzie dzieci prosil o poprawienie swojej motywacji, analfabetyzm nie jest karalny.
Ada
|
|
|
2bobasy | Post #6 Ocena: 0 2014-06-24 19:47:44 (11 lat temu) |
Z nami od: 23-06-2014 Skąd: Lincoln |
Ja w tej nauce to za bardzo nie pomogę. Plan jest taki, że ja lecę pod koniec lipca, a maż z dziećmi dopiero w grudniu-styczniu.
Muszę poszukać pracy, rozejrzeć się za mieszkaniem. Gdyby coś poszło nie tak - zawsze mogę wrócić. Zamierzam wziąć póŁ roku urlopu bezpłatego z Polsce. Muszę spróbować,albo się uda, albo nie. Chęci i determinację mam, pomoc ze strony rodziny też. Jeżeli chodzi o dzieciaki to są zdolne bestie ![]() Dzisiaj trochę ćwiczyliśmy...podstawy...tak żeby sobie przypomnieć jak się należy przedstawić, jak o coś poprosić... i nawet chętnie odpowiadali. Przed wyjazdem "załatwię" im dodatkowe lekcje angielskiego - niech uczą się nowych słówek i układania ich w zdania. Nie musi być gramatycznie ![]() ![]() |
Adacymru | Post #7 Ocena: 0 2014-06-24 23:02:50 (11 lat temu) |
Konto usunięte |
Siwtnie- jak sie cala rodzina w to bawi, to dzieciaki maja zabawe, zamiast nudnej nauki. Sprowac mozesz juz teraz wszystkich zapisac, a pozniej bedziecie poirownywac kto jakie robi postepy, oni na lekcjach czy ty na zywo.
Dzieciom podpowiedz dobra zabawe- uczenie sie slowek z piosenek, teksty sa w necie, duzo latwiej zapamietaja i slowka i cale zwroty (chyba ze sluchaja takiej odmiany ze ciezko normalne slowo czy zdanie wylowic). Pytaj dzieci jak cos powiedziec, jak sie nazywa, one znajda a przy okazji sie naucza.
Ada
|
Post #8 Ocena: 0 2014-06-24 23:10:51 (11 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Adacymru | Post #9 Ocena: 0 2014-06-24 23:41:36 (11 lat temu) |
Konto usunięte |
Mozna dac dziecku ksiazke o gramatyce w sumie... nie opieram pomyslow na fusach z herbaty...i napisalam ze sa rodzaje "muzyki" mniej poddatne na taki sposob nauki.
Autorka zapewne bedzie wdzieczna za kazdy pomysl. Ja tylko w sumie kwalifikacje mam poparte kilkoma latami pracy w zawodzie, byc moze inaczej teraz zachecaja do nauki.
Ada
|
2bobasy | Post #10 Ocena: 0 2015-01-21 14:31:22 (10 lat temu) |
Z nami od: 23-06-2014 Skąd: Lincoln |
Witam po kilku miesiacach
![]() Dzieciaki od poniedzialku poszly do angielskiej szkoly - klasa 5. Zostaly bardzo serdecznie przyjete. Mowia, ze nie jest zle. Sa jedynymi polskimi dziecmi w klasie. Pozdrawiam |