na mojej dzielnicy w high school nie ma zadnego polaka to mowi samo za siebie.
A-level to jest takie przygotowanie na studia po high school mozesz zostac i robic A-level albo isc do collegu.
nie martw sie tak bardzo,narazie corka jest w primary school,zapytaj pania do jakich szkol ida dzieci z jej klasy to ci powie gdzie idzie wiekszosc i moze warto sie tym zasugerowac.
u mojej corki prawie cala klasa poszla do tej samej szkoly.
moja corka byla jeszcze w primary school(year 11)kiedy przenieslismy sie na inna dzielnice i jezdzila autobusem(dalej jezdzi
.nie bylo zadnego problemu,dzieci ucza sie szybciej niz myslisz.popatrz na szkoly w swojej okolicy najpierw nie szukaj za daleko nie ma po co jak dziecko jest ambitne to da sobie rade wszedzie.
i jeszcze najlepsze jest to ze tutaj nikt nie zostaje na drugi rok w tej samej klasie.
ja na poczatku ukrywalam ten fakt przed moimi dziecmi zeby sie przylozyly ostro do nauki ale niestety jak tylko zaczely rozmawiac po angielsku to szybko dowiedzialy sie prawdy
aha i jesli ci moge cos polecic nie dawaj corki do klasy z polakami jesli jest taka mozliwosc bo to opozni jej nauke jezyka(wiem bo moja corka pierwszy rok byla z polakiem w klasie i zrobila znacznie mniejsze postepy niz moj syn dopiero w nastepnym roku kiedy ich rozdzielono zaczela naprawde uczyc sie angielskiego~(przedtem urzadzala sobie pogawedki po polsku z kolega z lawki
![:-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ":-]")
dodam ze właczony w nia jest owszem sixtform dla osob od 17 roku zycia do 19 
Wczytuję dane...