Cytat:
2012-04-27 21:36:39, mama11 napisał(a):
Nam dali małe dofinansowanie (childcare element) ale nawet po odliczeniu tych kilkudziesięciu funtów musiałam wydać na żłobek dużo więcej niż połowa moich dochodów. Jak doliczę koszty dojazdu do pracy to mi zostawało na lunch do pracy i tyle.
No to w moim przypadku jest podobnie. Mam jakies male dofinansowanie - child element, ale to jest nic, dodatkowo dla firmy w ktorej maz pracuje, przedszkole oferuje znizki, wiec jest -50funtow. Koszty paliwa, bo niestety dojezdzam do pracy i z wyplatu mojej zostaje na waciki

))
Dokladanie jak jedna z dziewczyn napisala, UK jest chore. Zamiast dla pracujacych full time oferowac im przedszkole za nawet 50%, to oni jeszcze wala w tych niepracujacych. Nie dosc, ze taka osoba siedzi w domu i g..o robi, to jeszcze dzieciaka posyla za darmo do przedszkola. Chore. Zastanawiam sie nad drugim dzieckiem, bo nie chce by moj syek byl jedynakiem, ale wowczas, nie bedzie mi sie oplacalo pracowac, no moe tylko te wymagane 24h.
![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif )
Kto zapomni o swoich korzeniach ten spędzi życie w cieniu obcych drzew.