in
Postów: 44 |
|
|---|---|
| iwona4321 | Post #1 Ocena: 0 2010-07-20 14:31:28 (14 lat temu) |
 Posty: 174 
Z nami od: 01-08-2007 |
Witam Od niedawna jestem nauczycielem w angielskiej szkole. Wspomagam w nauczaniu polskei dziecko, kontakt z rodzicami ale rowniez pracuje w grupie z cala klasa. W pazdzierniku chce jechac z mezem do Polski, tylko na tydzien w tym z wekendem. Wiem ze nie przysluguje mi urlop. Chce porozmawiac z pania dyrektor w tej sprawie To bedzie jakies 5 dni. Nie wiem jak to zalatwic, nie znam tez konsekewncji. Macie jakies propozycje alebo wlasne doswiadczenia dziekuje za rade Pozdrawiam
in
|
|
|
|
| kik1976 | Post #2 Ocena: 0 2010-07-20 14:34:37 (14 lat temu) |
 Posty: 6561
Z nami od: 30-08-2006 Skąd: Neverland |
w pazdzierniku jest wolny tydz od szkoly, moze wtedy pojedz. a jak nie , to idz i pogadaj rzeczowo z dyrektorem.
Actus hominis non dignitas iudicentur ..
|
|
|
|
Post #3 Ocena: 0 2010-07-20 14:34:51 (14 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| iwona4321 | Post #4 Ocena: 0 2010-07-20 14:39:12 (14 lat temu) |
Posty: 174
Z nami od: 01-08-2007 |
Wlasnie w tym problem ze ja potrzebuje w tym tygodniu co normalnie jestesmy w szkole. Nauczycielom urlop nie przysluguje, tylko w termionie przerw w szkole tz. wakacje dla dzieci sa urlopem dla nauczycieli.Troche sie boje tej rozmowy bo wiem ze moze to odbyc sie jakimis kosekwencji, np. nagana, upomniem. Mam stracha
in
|
|
|
|
| djprezes | Post #5 Ocena: 0 2010-07-20 14:51:25 (14 lat temu) |
 Posty: 337 
Z nami od: 01-10-2007 Skąd: Huddersfield |
za rozmowe ci chyba nagany nie dadza, no bez przesady
 )Omnia ad maiorem Dei gloriam!
|
|
|
|
| |
|
Post #6 Ocena: 0 2010-07-20 14:55:13 (14 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| Agatalenka | Post #7 Ocena: 0 2010-07-20 15:24:26 (14 lat temu) |
Posty: 1
Z nami od: 20-07-2010 Skąd: Colchester |
Witam. Mam pytanie z innej beczki. Dopiero co przyjechałam na wyspę. W Polsce przepracowałam 4 lata w zawodzie nauczyciela angielskiego, mam dyplom filologii. Czy możecie udzielić mi informacji, jak jest tutaj? Co trzeba zrobić aby móc nauczać? - mówię tu o placówkach publicznych, pracę chociażby w charakterze teacher assistant, przedszkolanki - czy gdzieś się rejestrowaliście? Robiliście kursy, szkolenia, dokształcaliście się?
Dziękuję za pomoc 
|
|
|
|
Post #8 Ocena: 0 2010-07-21 12:05:54 (14 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| aina6666 | Post #9 Ocena: 0 2010-07-21 15:21:42 (14 lat temu) |
 Posty: 164
Z nami od: 07-05-2007 |
Jesli jeste teaching assistant to bez problemowo dostaniesz urlop ale tez dobrze jak porozmawiasz z jakas kolezanka tez teaching assistant ktora mogla by Cie zastapic ( ja poracuje jako teaching assistant i zawsze dostaje dodatkowe godziny gdy ktos inny jest chory lub poporstu ma z jakiegos powodu wolne). Nauczycielowi rowniez moze zdazyc sie przypadek losowy kiedy musi wziac wolne ( tydzien to troszke dlugo) ale na pewno lepiej bedzie jesli wczesniej porozmawiasz z dyrektorem i wtedy on jakos uzupelni plan. Ze swojego doswiadczenia wiem ze tutaj wszystko jest do przeskoczenia.
|
|
|
|
| ednagali | Post #10 Ocena: 0 2010-10-10 01:22:29 (14 lat temu) |
Posty: 2
Z nami od: 10-10-2010 Skąd: edynburg |
No i co, Iwona, dostalas ten urlop?
Ja chcialam zapytac apropos twojej pracy, bo ubiegam sie o prace nauczyciela do pomocy dzieciom dwujezycznych, i mi mowia, ze musze miec najpierw spore doswiadczenie w ogolnym nauczaniu, wiec chcialam zapytac jak dostalas ta prace,i co dokladnie robisz? Natomiast do kolezanki anglistki chcialam powiedziec, ze sama jestem mgr filologii angielskiej, mieszkalam w Anglii 3 lata i teraz w Szkocji, i od 4 lat probuje dostac prace jako nauczyciel,i nic, mimo, ze jestem zarejestrowana fully w GTC i place co roku skladki. Wszdzie mowia, ze nie mam przedmiotu, bo nasz przedmiot to TESOL, a nie English. Czy jest wsrod nas jakis successfull teacher of English? |
|
|
|
Wczytuję dane...