Str 2 z 7 |
|
|---|---|
| andyopole | Post #1 Ocena: 0 2020-03-29 16:26:04 (5 lat temu) |
 Posty: 13524 
Z nami od: 20-09-2008 Skąd: Oregon |
Gdy nad nasza firma zawisla grozba zawieszenia działalności zacząłem kombinowac co muszę kupić żeby nie zwariować z bezczynności. Mam parę robót w domu do zrobienia, np. trochę przeróbek inst. elektrycznej. Zawsze można też kupić desek i przerobić je na trociny.
Na szczęście firma pracuje, a ja z nią. |
|
|
|
| ZlotaPerla1 | Post #2 Ocena: 0 2020-03-29 16:34:11 (5 lat temu) |
 Posty: n/a Konto usunięte |
Cytat: 2020-03-29 16:25:33, galadriel napisał(a): Jazda konna- cetrum jezdzieckie zamkniete. Plywanie- silownie i plywalnie zamkniete. MMA- klub zamkniety. Chociaz spacery/ treningi wypady z psem- nie mam psa. : / Gal i mnie został punkt nie zrealizowany i też nie mam ![:-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ":-]") motor! i CBT  Trzech nas w jednym ciele: Anioł, Diabeł i JA
|
|
|
|
| Wilki2 | Post #3 Ocena: 0 2020-03-29 17:56:35 (5 lat temu) |
Posty: 526
Z nami od: 15-12-2019 Skąd: gdzieśtu |
Co prawda moja firma ma poczucie misji i wydaje im się, że świat legnie w gruzach jeśli zawieszą działalność więc ilość mojego czasu na hobby stoi pod znakiem zapytania. Przypomniało mi się, że 13 lat temu po przyjeździe do UK zamówiłem zestaw modeli kartonowych na długie wieczory. Jakoś czasu nie było i leżały sobie przez te lata w kącie szafy zapomniane.
Tak ,że jestem przygotowany na długi lockdown. Wśród tego zestawu znalazłem dwa rodzynki, które chyba zostawię na kolejne 13 lat. 
Dwa stare numery małego modelarza. Pierwszy wloski mysliwiec Saeta nr. modelarza z roku 1985  i drugi okręt Richelieu nr. modelarza z roku 1993 z ceną 24 000zł. Jak ktoś zainteresowany mogę sprzedać za pół ceny
|
|
|
|
| nEUROn | Post #4 Ocena: 0 2020-03-29 20:07:03 (5 lat temu) |
 Posty: 3102
Z nami od: 09-10-2015 Skąd: UK |
Mały Modelarz to wspomnienia z dzieciństwa z czasów PRL.
Pamiętam wizyty u wuja który był pasjonatem klejenia z MM. Jedni mieli kryształy na regałach a on modele z kartonu precyzyjnie wycięte i sklejone. A ja dzisiaj przy asyście pierzastych przyjaciół naprawiałem, lutowałem, modernizowałem i czyściłem mojego starego HK450. I cztery godziny umknęły. Następny zabieracz czasu, ale przyjemny. 
|
|
|
|
Post #5 Ocena: 0 2020-03-29 21:07:59 (5 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| |
|
| Wielim | Post #6 Ocena: 0 2020-03-30 19:47:28 (5 lat temu) |
 Posty: 7578
Z nami od: 03-09-2013 Skąd: Londyn |
Ludzie , nie wiem co robić , u tych moich trzech rybek zauważyłem dziś jedną malutką rybkę taką mikroskopijną , może jest ich więcej , narazie tylko jedna znalazłem, o tyle dziwne że tydzień temu całą wodę wymieniałem
|
|
|
|
| ZlotaPerla1 | Post #7 Ocena: 0 2020-03-30 20:03:01 (5 lat temu) |
Posty: n/a Konto usunięte |
Cytat: 2020-03-30 19:47:28, Wielim napisał(a): Ludzie , nie wiem co robić , u tych moich trzech rybek zauważyłem dziś jedną malutką rybkę taką mikroskopijną , może jest ich więcej , narazie tylko jedna znalazłem, o tyle dziwne że tydzień temu całą wodę wymieniałem Możesz wkleić zdjęcie? to na pewno żyworódki, niedługo będzie ich tysiące Trzech nas w jednym ciele: Anioł, Diabeł i JA
|
|
|
|
| Wielim | Post #8 Ocena: 0 2020-03-30 20:04:36 (5 lat temu) |
Posty: 7578
Z nami od: 03-09-2013 Skąd: Londyn |
Nie mogę bo to coś uciekło gdzieś za ozdoby i już nie mogę znaleźć . Ale wyglądało jak ryba tylko taka malutka , miniatura wręcz z dużymi nieproporcjonalnymi czarnymi oczami
|
|
|
|
| nEUROn | Post #9 Ocena: 0 2020-03-30 20:07:50 (5 lat temu) |
Posty: 3102
Z nami od: 09-10-2015 Skąd: UK |
Ja bym sprawdził wodę z kranu.
|
|
|
|
| ZlotaPerla1 | Post #10 Ocena: 0 2020-03-30 20:11:28 (5 lat temu) |
Posty: n/a Konto usunięte |
Cytat: 2020-03-30 20:07:50, nEUROn napisał(a): Ja bym sprawdził wodę z kranu.
Myslisz, że już do wody to wpuszczają?
Wielim, żyworódki zjadają się - jak było mało to zjedzą, jak zaczną produkcję na potęgę to już po rybach Trzech nas w jednym ciele: Anioł, Diabeł i JA
|
|
|
|
Wczytuję dane...