84 czy 86? Nie pamietam ). A co dopiero nuke. No i poza tym gdzie niby beda uciekac Polacy, i jak ich tam przyjma? Tak samo jak nasz TPPR forumowy Ukrainskich uchodzcow dzis…
Str 9 z 9 |
|
---|---|
galadriel | Post #1 Ocena: 0 2022-11-03 20:30:36 (3 lata temu) |
Z nami od: 29-01-2009 Skąd: Lothlorien |
No ale bombe atomowa, skazenie, promieniowanie i kolejki po plyn lugola to nie tylko on przepowiada. Zreszta nie trzeba byc jasnowidzem zeby taki scenariusz zalozyc. Czernobyl jest daleko, a jak nam w 84 tarczyce zalatwil (
84 czy 86? Nie pamietam ). A co dopiero nuke. No i poza tym gdzie niby beda uciekac Polacy, i jak ich tam przyjma? Tak samo jak nasz TPPR forumowy Ukrainskich uchodzcow dzis… Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy.
Ostatni Kontynent, Terry Pratchett
|
karjo1 | Post #2 Ocena: 0 2022-11-03 20:41:38 (3 lata temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
Mam wrazenie, ze w razie czego wolalabym dobrze skalibrowany licznik niz wiare w kolejny potencjalny straszak.
Latwy do nakrecenia, swoja droga. |
SweetLiar | Post #3 Ocena: 0 2022-11-04 12:45:07 (3 lata temu) |
Z nami od: 05-02-2015 Skąd: Lądek - Zdrój |
Nie trzeba być jasnowidzem, żeby wiedzieć, że to wszystko niebawem gruchnie.
Tyle rzeczy kończy się tak niespodziewanie: pieniądze, urlop, młodość i sól.
|
niebieskieucho | Post #4 Ocena: 0 2022-11-11 19:16:14 (3 lata temu) |
Z nami od: 24-11-2008 Skąd: Folkestone |
|
SweetLiar | Post #5 Ocena: 0 2023-10-08 16:38:13 (2 lata temu) |
Z nami od: 05-02-2015 Skąd: Lądek - Zdrój |
Jedna z mocniejszych wizji Jackowskiego.
Tyle rzeczy kończy się tak niespodziewanie: pieniądze, urlop, młodość i sól.
|
|
|
niebieskieucho | Post #6 Ocena: 0 2023-10-21 19:17:49 (2 lata temu) |
Z nami od: 24-11-2008 Skąd: Folkestone |
Franciszkanin Klimuszko też miał dar jasnowidzenia i trafnie przepowiedział parę zdarzeń. Ma wnet nadejść kataklizm. Ciekawe, czy się to potwierdzi?
A teraz o Klimuszce z kręgu mojej rodziny. Było to oczywiście przed 1980. Po wizycie w Kanadzie, Klimuszko przybył do Nowego Jorku na spotkanie z miejscową Polonią. Historię tą opowiedział mi mój brat (JL), który w Stanach mieszkał wiele lat (od 1980). Jego koleżanka (JA) miała partnera (AT), z którym przyszła na to spotkanie, na którym Klimuszko powiedział jej: "ty się nigdy nie nauczysz angielskiego". I faktycznie, ona znała parę słów po angielsku i nie potrafiła czytać w tym języku. Natomiast jej partnerowi (który bardzo interesował się samolotami i miał wiele ich modeli), powiedział: "uważaj na samoloty". I tak, w katastrofie lotniczej w Lasach Kabackich w 1987 roku zginął jej partner. Bierz sprawy w swoje ręce... i w nogi
|