Chyba wiekszość chłopców miała kiedyś taki plan na życie. Dziś kiedy zobaczyłem ten filmik z konwoju poskich strażaków jadących na ratunek płonącej Szwecji i przypomniała mi sie szkolna lektura.
"Ani jednej chwili
nie ma do stracenia!
Brzdęk! — wybita szyba.
Wyniósł Wojtek Henia."
"Ujrzał Wojtka z dala
sam komendant straży.
Podchodzi do chłopca
z uśmiechem na twarzy.
Ściska dłoń, wąs gładzi.
A wąs miał jak wiecha.
- Czyn ten ciebie, Wojtku,
przemienił w Wojciecha."
Przenoszę wpis Darraja tutaj, żeby nie zginął w odmętach tematu Chciałem powiedzieć
Cytat:
2018-07-22 16:21:48, darraj napisał(a): Czerwony,polski najazd na Szwecje
Na pomoc Szwedom Wyjazd do Szwecji związany jest z oficjalną prośbą tamtejszych władz, które za pośrednictwem Europejskiego Mechanizmu Ochrony Ludności zwróciły się o wsparcie ratownicze w walce z pożarami lasów. Pożary są skutkiem fali upałów, z którymi od kilku dni zmaga się cała Skandynawia. W odpowiedzi na prośbę szwedzkich władz, MSWiA złożyło ofertę pomocy. W piątek w godzinach porannych Szwecja zaakceptowała wsparcie polskich strażaków. Już w sobotę konwój Państwowej Straży Pożarnej wyruszył do Szwecji. W skład grupy wchodzi prawie 140 strażaków oraz 44 pojazdy ratowniczo-gaśnicze. W akcji gaszenia pożarów biorą udział głównie ratownicy z województwa zachodniopomorskiego i wielkopolskiego (po 65 strażaków i po 20 pojazdów z każdego z tych województw). Dodatkowo wspierają ich strażacy z Mazowsza i Komendy Głównej PSP (9 ratowników i 4 pojazdy). Misja planowana jest na okres do 14 dni. W tym czasie polscy strażacy będą samowystarczalni pod względem logistycznym oraz medycznym. W skład grupy wchodzą również ratownicy medyczni.
Na ścianie jej sypialni widać krzyż lecz ona i tak skończy potępiona, bowiem jakiś zniewalający obraz nocą zapłonął w jej myślach i pomiędzy jej udami złamany bólem człowiek.