Postów: 10 |
|
---|---|
renbu71 | Post #1 Ocena: 0 2017-03-09 20:04:15 (8 lat temu) |
Z nami od: 09-03-2017 Skąd: london |
Witam.
od 5 lat mój mąż przebywa w Wielkiej Brytanii.Teraz chcę z synem 13 -letnim dołaczyć do mężą. Mój syn trenuje kajaki.On się zgodził wyjechać ale chce nadal trenować.Tutaj w Polsce chodzi do szkoły sportowej i chciałby tam też chodzic.Czy ktoś może doradzic.Byłabym wdzięczna.Renata |
Post #2 Ocena: 0 2017-03-09 20:10:36 (8 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
renbu71 | Post #3 Ocena: 0 2017-03-09 20:30:02 (8 lat temu) |
Z nami od: 09-03-2017 Skąd: london |
zwykłe kajaki,nie wioślarstwo czy kanadyjki
|
Post #4 Ocena: 0 2017-03-09 20:38:29 (8 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
karjo1 | Post #5 Ocena: 0 2017-03-09 20:48:57 (8 lat temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
Nie ma czegos takiego jak typowe szkoly sportowe, sa sekcje przy osrodkach sportowych, kluby roznego rodzaju.
Wpisz w szukajke miasto (Londyn?) i sport, razem obejrzyjcie, co jest w okolicy, moze jakis mail z zapytaniem o szczegoly. Powodzenia PS. W przypadku 13-latka wzielabym pod uwage mozliwosci dostania sie do dobrej szkoly, za chwile bedzie mial egzaminy koncowe, decydujace w duzej mierze, co dalej z edukacja. |
|
|
renbu71 | Post #6 Ocena: 0 2017-03-09 21:10:18 (8 lat temu) |
Z nami od: 09-03-2017 Skąd: london |
Dziękuję za odpowiedzi.Tak na marginesie,to inne pytanie.Czy poradzi sobie w tym wieku?nie za późno z tą emigracją?Nie chce mu zaszkodzić.
|
Post #7 Ocena: 0 2017-03-09 21:16:36 (8 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
renbu71 | Post #8 Ocena: 0 2017-03-09 21:19:01 (8 lat temu) |
Z nami od: 09-03-2017 Skąd: london |
dzięki.Tu w Polsce ma już duże osiągnięcia,ma predyspozycje.
|
AgentOrange | Post #9 Ocena: 0 2017-03-09 21:34:50 (8 lat temu) |
Z nami od: 17-05-2015 Skąd: Twickenham |
Na Tamizie nawet po zmorku ludzie pływaja na kajakach więc coś da się znaleźć.
Tylko pytanie, czy z kajaków da się żyć przez całe życie na sensownym poziomie? Lepiej się chyba skupić na nauce. |
karjo1 | Post #10 Ocena: 0 2017-03-09 22:28:48 (8 lat temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
Trudno powiedziec, jak bedzie z aklimatyzacja, jak z odnalezieniem sie w szkole, zbyt indywidualne wszystko.
I sam tryb nauki/egzaminow dosc odmienny od polskiego. Duzo, bardzo duzo zalezy czy uda sie dostac do dobrej szkoly (bedzie pewnie ciezko) i czy dostanie wsparcie rodzicow (we wlasnym zakresie trzeba zadbac o podreczniki, ewentualne korepetycje). A hobby i osiagniecia moze od razu jesc nie dadza, ale duzo ulatwia, nawiazanie nowych kontaktow, zaangazowanie w cos zamiast szlifowania chodnikow wieczorami, przychylnosc szkol i wprzyszlosci pracodawcow (licza sie zajecia pozalekcyjne, osiagniecia w roznych dziedzinach). Nie sama nauka czlowiek, a szczegolnie nastolatek na zakrecie emigracyjnym, zyje ![]() |