[ Ostatnio edytowany przez: keramczak 07-02-2013 10:49 ]
Str 5 z 10 |
|
---|---|
keramczak | Post #1 Ocena: 0 2013-02-07 10:48:08 (12 lat temu) |
Z nami od: 09-02-2010 Skąd: U.K |
Planety zdolne utrzymać życie są bardzo blisko nas, a na niektórych życie może być bardziej zaawansowane niż na Ziemi. Astronomowie są tego całkowicie pewni. Wyliczyli, że 6 procent czerwonych karłów otaczają światy do których możemy się przeprowadzić. Żyliśmy w przekonaniu, że w poszukiwaniu drugiej Ziemi będziemy musieli pokonywać potężne odległości. Teraz widzimy, że taka życiodajna planeta może być na naszym podwórku i czeka by ją znaleźć - "The Daily Telegraph" cytuje dr. Courtney Dressing z Harvard-Smithsonian Centre for Astrophysics w Bostonie.Czerwone karły to najczęściej występujący rodzaj gwiazd w naszej galaktyce (ok. 75 proc.), Drodze Mlecznej. Są chłodniejsze niż nasze Słońce, a życie ma większą szansę by się koło nich rozwinąć. Planeta przypominająca klimatem Ziemię może być nawet w odległości zaledwie 13 lat świetlnych.Planety zdolne utrzymać życie są bardzo blisko nas, a na niektórych życie może być bardziej zaawansowane niż na Ziemi. Astronomowie są tego całkowicie pewni. Wyliczyli, że 6 procent czerwonych karłów otaczają światy do których możemy się przeprowadzić. Żyliśmy w przekonaniu, że w poszukiwaniu drugiej Ziemi będziemy musieli pokonywać potężne odległości. Teraz widzimy, że taka życiodajna planeta może być na naszym podwórku i czeka by ją znaleźć - "The Daily Telegraph" cytuje dr. Courtney Dressing z Harvard-Smithsonian Centre for Astrophysics w Bostonie.Czerwone karły to najczęściej występujący rodzaj gwiazd w naszej galaktyce (ok. 75 proc.), Drodze Mlecznej. Są chłodniejsze niż nasze Słońce, a życie ma większą szansę by się koło nich rozwinąć. Planeta przypominająca klimatem Ziemię może być nawet w odległości zaledwie 13 lat świetlnych.Z katalogu 158 tys. gwiazd wybrano i zidentyfikowano 95 planet krążących wokół czerwonych karłów. Trzy okazały się mieć temperaturę i wielkość podobną do ziemskiej.Z katalogu 158 tys. gwiazd wybrano i zidentyfikowano 95 planet krążących wokół czerwonych karłów. Trzy okazały się mieć temperaturę i wielkość podobną do ziemskiej.
[ Ostatnio edytowany przez: keramczak 07-02-2013 10:49 ] #MajsterNaStulecie
|
Post #2 Ocena: 0 2013-02-07 15:22:07 (12 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Onieznajomy | Post #3 Ocena: 0 2013-02-07 16:08:28 (12 lat temu) |
Z nami od: 02-09-2011 Skąd: Glasgow |
Mazury - bo moze oni tu sa, tylko roznica w rozwoju cywilizacyjnym jest duza i nie mozemy ich rozpoznac.
|
krakn | Post #4 Ocena: 0 2013-02-07 17:00:32 (12 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Mazury,
Cała "pewność" istnienia życia wynika z rachunku prawdopodobieństwa. To raz. Druga sprawa. Określenie że gdzieś istnieje życie, wcale nie oznacza że gdzieś isnieją zielone ufolutki, które przemówia do nas, najlepiej po angielsku czy japonsku. formy zycia moga byc zypełnie odmienne od tego co znamy. Opieramy sie na tym co nas otacza, szukamy kopii, zycia opartego na wodzie. a wcale tak byc nie musi. na ziemi tez mamy takie ufolutki, extremofile, zyjace w srodowiskach które dla zykłego człowieka sa oczywiste jako niemozliwe do zycia. a jednak. na dnie rowu marsjanskiego, wydawało sie że nie może byc zycia, bo jest tak wysokie ciśnienie, zimno i nie ma światła. A kwitnie tam całkiem zaawansowane życie. Pustynie solne, pod kilkunasto cm warstwą soli, żyją glony. bieguny, aż kipia od życia, nie tylko glony w śniegu, ale nieco bliżej koła podbiegunowego porosty, mchy itp. ostatnio odkryto zamknięte komory wody bardzo głęboko pod ziemią, wysoka temperatura wody... i jest zycie, małe paskudztwo podobne do krewetek ![]() zresztą w obrębie wulkanów podwodnych, gdzie jest wysoka temperatura, 90 do 100C nadal życie ma się dobrze. I najlepsze, są ogromne jeziora, w których jest tak stęzony kwas, że każdy człowiek czy zwerzak wpadnie to juz nie wyjdzie. Okazuje się że tam też znaleziono życie. Więc dlaczego na planecie pokrytym kwasem solnym, czy siarkowym nie miało by powstać życie? Kwestia prawdopodobieństwa. Skoro, jest życie na ziemi. Jest tak urozmaicone, i istnieje w tak ekstremalnych warunkach. Jezeli gwiazd jest więcej niż ziaren piasku na plaży, a w koło nich krążą niezliczone ilości planet. To aż było by nienaturalne gdyby jeszcze gdzieś nie stał się cud stworzenia życia. Bóg musiał by być niesamowicie mało ambitny i leniwy, gdyby to zrobił tylko raz ![]() Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
Roberto480 | Post #5 Ocena: 0 2013-02-07 17:17:32 (12 lat temu) |
Z nami od: 11-07-2012 Skąd: Peterborough |
Zrobil to na probe?
Stwierdzil nie warto? |
|
|
krakn | Post #6 Ocena: 0 2013-02-07 17:58:15 (12 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Patrząc na skale wszechświata nie sądzę by wszechmogacy zawracał sobie głowę detalami, na czymś tak małym, jak ziemia.
tak jak gdy ty gotujesz zupę, nie zajmujesz się tym co się dzieje z każdym ze składników. Po prostu tworzysz całość, wrzucasz składniki, a reszta dzieje się sama. :D Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
Roberto480 | Post #7 Ocena: 0 2013-02-07 18:03:56 (12 lat temu) |
Z nami od: 11-07-2012 Skąd: Peterborough |
Do tych najgłupszych sie nie zaliczam ale dosc czesto czytajac tego typu artykuly zastanawiam sie jak moze byc cos takiego co nie ma poczatku i konca
W logice ludzkiej czegos takiego chyba nie ma Czegos czego sobie nie mozna wyobrazic Ja nie jestem w stanie |
krakn | Post #8 Ocena: 0 2013-02-07 18:06:31 (12 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
nie może być końca...
Bo gdyby był koniec, to co było by dalej? Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
Roberto480 | Post #9 Ocena: 0 2013-02-07 18:51:25 (12 lat temu) |
Z nami od: 11-07-2012 Skąd: Peterborough |
A gdzie poczatek?
Od czegos trzeba zaczac,bo w wielkie bummm to ja nie wierze to jest zbyt proste stwierdzenie dla tych co sie nie zastanawiaja Te bum tez sie musialo wziasc z czegos i niby stworzylo nieskonczonosc??????? |
jolantina | Post #10 Ocena: 0 2013-02-07 19:15:00 (12 lat temu) |
Z nami od: 17-11-2008 Skąd: Hogwart |
okrąg też nie ma początku, chyba, że jakiś punkt sobie ustalimy.
JA też nie kupuję teori wielkiego wybuchu, bo ta jakaś cząsteczka, co wybuchła, w której teoretycznie mieściła się cała materia musiała mieć jakiś zaczyn. Ale jaki? Diabla oszukac nie grzech
|