Str 3 z 12 |
|
---|---|
Post #1 Ocena: 0 2011-05-18 20:53:02 (13 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
Post #2 Ocena: 0 2011-05-18 21:31:51 (13 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
kawaoporanku | Post #3 Ocena: 0 2011-05-18 21:40:06 (13 lat temu) |
Z nami od: 26-01-2011 Skąd: Nottingham |
Chyba po raz 100-ny musze obejrzec sobie "Uwierz w ducha"
Jestem nawet kiedy mnie nie ma xD
|
kolezanka_szkla | Post #4 Ocena: 0 2011-05-18 22:31:59 (13 lat temu) |
Z nami od: 17-12-2010 Skąd: L5 |
Wedlug mnie - dusza jest niesmiertelna. Moze jedynie zmieniac ciala. Zbyt czesto zmarli przychodzili do mnie i zbyt czesto w chwili ich smierci przezylam dziwne zjawiska. Mozecie sie ze mnie smiac, ale tak to czuje. Smierc widze jako moment przejscia do innego swiata, wymiaru. Nie jest dla mnie koncem, tylko zmiana.
"Chuda krowa, to jeszcze nie sarenka"
|
Nie_z_tej_bajki | Post #5 Ocena: 0 2011-05-18 22:34:48 (13 lat temu) |
Z nami od: 23-08-2010 Skąd: Tam, gdzie pachnie kawą ;-) |
Zyje tak, bym nie musiala niczego zalowac - ze nie zrobilam czegos ze strachu, nie powiedzialam, bo sie balam...
Zyje tak - egoistyczie troche, ale "zdrowo" - by jak umre, mial kto po mnie plakac.... Tyle, ze dopiero niedawno nauczylam sie tak zyc - wazne, ze wogole . Nie myśl o szczęściu. Nie przyjdzie - nie zrobi Ci zawodu.... Przyjdzie - zrobi niespodziankę :D.
W życiu niczego nie żałuj! Po prostu Carpe Diem!!!
|
|
|
knowakuk | Post #6 Ocena: 0 2011-05-18 23:59:09 (13 lat temu) |
Z nami od: 07-01-2011 Skąd: Northampton |
Śmierć moją siostrą, sen moim bratem
Ja muszę sobie wydrukować oświadczenie dawcy, a po śmierci jak już mi wytną organy (mam nadzieję, że któreś się przydadzą do transplantacji), to chcę, żeby moje ciało zostało spalone, a proch rozsypany w lesie |
Alter_Ego | Post #7 Ocena: 0 2011-05-19 00:14:56 (13 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 14-04-2010 Skąd: . |
"Przez życie trzeba przejść z godnym przymrużeniem oka, dając tym samym świadectwo nieznanemu stwórcy, że poznaliśmy się na kapitalnym żarcie, jaki uczynił, powołując nas na ten świat." S.J.Lec
|
perfekcja | Post #8 Ocena: 0 2011-05-19 07:52:52 (13 lat temu) |
Z nami od: 17-05-2008 Skąd: UK |
Nie przezylam smierci klinicznej, moje serce nie przestalo bic. Ale mam za soba dwu tygodniowa spiaczke poprzedzona duszeniem. Nie boje sie smierci. O oddech walczylam jakis czas, potem zrezygnowalam, bylo mi wszysko jedno. Nie bolalo, pamietam tylko lekarza w panice gdzies dzwoniacego i 3 pielegniarki nade mna i tyle. Potem pustka. Po prostu sen. Jedyna rzecz to jakies wspomnenie, ze gdzies jade, ze widze mojego lekarza, ze jakies glosy. To wszystko.
Zabawa zaczela sie jak sie po dwoch tygodniach wybudzilam i mimo, ze nie mialam sily poniesc glowy, chcialam pobic pielegniarke twierdzac, ze ona nie chce mi podac tlenu. Wtedy dopiero mi sie przypomialo ze bede walczyc o zycie, jak juz sytuacja bya opanowana i bylam stabilna, a jak sie toczyla prawdziwa walka 2 tygodnie wczesniej to sie poddalam. W kazdym razie wspolczuje serdecznie pielegnarkom, bo jesli kazdy, kto budzi sie na ojomie swiruje tak jak ja, to maja naprawde przerabane. |
justys22 | Post #9 Ocena: 0 2011-05-19 10:10:37 (13 lat temu) |
Z nami od: 31-08-2007 Skąd: Basildon, Essex |
Cytat: 2011-05-18 22:31:59, kolezanka_szklanka napisał(a): Wedlug mnie - dusza jest niesmiertelna. Moze jedynie zmieniac ciala. Zbyt czesto zmarli przychodzili do mnie i zbyt czesto w chwili ich smierci przezylam dziwne zjawiska. Mozecie sie ze mnie smiac, ale tak to czuje. Smierc widze jako moment przejscia do innego swiata, wymiaru. Nie jest dla mnie koncem, tylko zmiana. Zgadzam sie i mysle tak samo |
czerstwiak | Post #10 Ocena: 0 2011-05-19 11:54:19 (13 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 02-04-2010 Skąd: Cimcimrymcie Male |
Czy komus z wypowiadajacych sie w tym temacie, zajzala smierc do oczu? Czy przez chwile poczuli smiertelne zagrozenie i wowczas pomysleli " ech nic to, to tylko smierc"
Ja przezylem cos takiego i balem sie jak jasna cholera, w dalszym ciagu boje sie smierci, boje sie niebytu, tego, ze to juz koniec, ze juz nigdy nie zobacze najblizszych, przyjaciol itp. Wyglada na to, ze slaba jest moja wiara w zmartwychwstanie ------------- "Krytykować może każdy idiota i większość z nich to czyni" Sir Winston Churchill
To ja, wasz szwagier.
|