Dzisiaj cyberświat jest częścią rzeczywistości. Patrze na Internet a on rozrasta się i rozrasta. Niedługo wszystko będzie uzależnione od sieci. Coraz cześciej robimy zakupy na necie bo taniej i większy wybór. Nawet większość z nas szuka drugiej połówki w sieci. Nie wiem czy robimy to z lenistwa braku czasu, czy z postepu cywilizacji. Potem tłumaczymy to przypadkiem, zbiegiem okoliczności, albo tak było zapisane w gwiazdach.
• Czy istnieje ruch cyberpunkowy (w końcu był przecież punkowy)?
• A "Techno Party"? Bardziej cyber czy punkowe??
• Czy jesteśmy technologicznymi szczurami pływającymi w oceanie informacji.
• Może to prawdziwi crackerzy - "kowboje konsol”?
• Czy niebawem każdy będzie uzależniony od sieci?
• Czy jest już wirtualna miłośc, a co z sex’em?
Zapraszam do dyskusji w temacie pomijając anarchie oczywiście, wypowiedzieć powinien się każdy ponieważ Internet to przecież medium bez którego by nas tu nie było – chyba ze ktoś myśli innaczej.
[ Ostatnio edytowany przez: ROTAREDOM 13-05-2011 11:48 ]