Str 2 z 7 |
|
---|---|
Lukrecja123 | Post #1 Ocena: 0 2017-03-26 15:18:52 (8 lat temu) |
Z nami od: 19-05-2016 Skąd: Shoreham |
Decyzja o dziecku. Czasami to życie samo decyduje. Powrót do Polski nie wchodzi w grę, bo nie mamy tam nic. Za takie rady typu nieprzemyślana decyzja o dziecku i za wcześnie na dziecko podziękuje.
|
greta | Post #2 Ocena: 0 2017-03-26 18:50:45 (8 lat temu) |
Z nami od: 26-05-2007 Skąd: liverpool |
mieszkasz z dzieckiem,mezem i psem w jednym pokoju?
troche straszne ![]() co do mieszkan socjalnych to czesto sa to rudery napewno nie oczekuj ze beda wyremontowane,chociaz czasami uda sie dostac kompletnie nowy dom bedziesz miala zrobiona kuchnie i lazienke a reszta jak sie trafi ja widzialam takie lokale ze wlos sie jezyl na glowie,dziury w podlodze i w scianach a sasiedztwo? nie zawsze otoczona jestes kompletna patologia zanim sie zdecydujesz wziac dom lepiej przejechac sie tam wieczorem i zobaczyc jak sie sprawy maja wiem ze w wiekszosci przypadkow trzeba mieszkac minimum 3 lata w danym councilu moim zdaniem z tym psem i dzieckiem w jedym pokoju macie wieksze sznase ale nie wiem jak wasz council bedzie sie na to zapatrywal |
Lukrecja123 | Post #3 Ocena: 0 2017-03-26 19:07:32 (8 lat temu) |
Z nami od: 19-05-2016 Skąd: Shoreham |
Czemu każdy ocenia moją sytuacje? Wychodzicie z założenia że chyba byłam powinna usunąc ciąże albo psa przywiązać w lesie. Nie rozumiem, bycie normalnym człowiekiem o wielkim sercu, gdzie kocha sie dziecko i wlasnego psa jest w tych czasach chyba czymś złym. Przyjechalismy do UK zaczac nowe zycie, dorobic sie czegos w koncu bo w Polsce klepalismy biede. Po dwóch tygodniach okazało się, że jestem w ciązy, nieplanowanej. Ale zawsze moim marzeniem było miec dziecko, tylko nieco pozniej i wole byc biedna i miec syna, niz miec miliony i go nie miec. To co, w obecnej sytuacji jak mieszkamy tak na pokoju to mam wyrzucic męża pod most, syna oddać do sierocińca czy psa w lesie zostawic? A moze ja mam sie wyprowadzic? Tak mi sie zycie potoczyło i tego nie zmienie. Nawet bym nie chciała.
PS: Proszę nie udawać bogaczy, ze kady w rodzinie ma swoj pokój itd, bo wszyscy pochodzimy z kraju, gdzie wiekszosc ludzi mieszka w kawalerce w kilka osób. ![]() [ Ostatnio edytowany przez: Lukrecja123 26-03-2017 19:10 ] |
lichowie | Post #4 Ocena: 0 2017-03-26 19:37:45 (8 lat temu) |
Z nami od: 20-09-2007 |
Lukrecja nie przejmuj się kąśliwymi komentarzami. Wiem, że łatwiej powiedzieć niż zrobić, ale może Ci się uda. Na tym forum niestety bardzo często użytkownicy zamiast odpowiadać na bieżące pytania, oceniają i krytykują. Niektórzy tak się zachowują jakby nigdy pod wozem nie byli albo nie przechodzili w życiu przez trudniejszy okres. Poza tym kto to widział kopać leżącego. W pierwszym poście wyraźnie napisałaś, że dołuje Cię ta sytuacja, a ludzie jeszcze Ci dokładają. Normalnie wstyd.
Tobie tak się życie ułożyło i starasz się z mężem jak możecie, żeby było dobrze i życzę Wam powodzenia. W sprawie domu z counsilu i hb nie pomogę bo się zupełnie na tym nie znam. Możesz się umówić na wizytę w counsilu i z nimi porozmawiać. Nie wiem ile synek ma już miesięcy i czy jeszcze jesteś na macierzyńskim, ale skoro przebywanie w tym jednym pokoju tak bardzo Cię gnębi to może uda Ci się na pare godzin w tygodniu wyjść do pracy? Domyślam się, że z opieką nad dzieckiem jest ciężko, ale może mogłabyś pracować jak mąż dzieckiem się zajmuje, albo może masz koleżankę w podobnej sytuacji i mogłybyście na zmianę zajmować się swoimi dziećmi? Może jakbyś miała okazję od czasu do czasu wyjść popracować to łatwiej by Ci było dotrwać do czasu aż uzbieracie na depozyt. [ Ostatnio edytowany przez: a-were 26-03-2017 19:40 ] |
AgentOrange | Post #5 Ocena: +1 2017-03-26 19:41:16 (8 lat temu) |
Z nami od: 17-05-2015 Skąd: Twickenham |
Nikt nie ocenia Twojej sytuacji tylko mowi Ci, że powinnaś się zastanowić nad tym co robisz bo jak na razie jesteś w dupie a jak tak dalej pójdzie to będziesz głębiej.
Po pierwsze jak "kochasz" zwierzęta to trzymasz psa w małej klicie? To jest znęcanie się nad zwierzęciem tylko dla zaspokojenia własnej potrzeby. Trzymanie zwierzęcia w takich warunkach to okrucieństwo. Jak nie masz warunków na psa to go nie bierzesz. To samo z dzieckiem. Może poczytaj ulotki o planowaniu rodziny, jakieś podręczniki z gimnazjum do czego służy kondom i tak dalej. To jest powtórka sytuacji z psem: nie masz gdzie dziecka wychowywać i nie potrafisz nad własnym ciałem zapanować. Nalepiej będzie wrócić do Polski do rodziny, bo widocznie nie potraficie na siebie zarobić. |
|
|
karjo1 | Post #6 Ocena: 0 2017-03-26 19:42:04 (8 lat temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
Nie o ocene samej decyzji chodzi, tylko o techniczne uwagi w temacie realiow pomocy socjalnej.
Co mozna zrobic, juz wspomniano: wpisac sie na liste oczekujacych, szukac dodatkowej/lepiej platnej pracy, ciac wydatki, myslec nad zmiana miejsca zamieszkania. A na razie mieszkac na wynajetym pokoju i odkladac na samodzielne lokum. Majac male dziecko i zwierze, trzeba myslec do przodu i miec zaplecze finansowe, ktore na takim stan posiadania pozwoli. A moze byc trudno (i drozej) znalezc lokum niz rodzinie bez malego dziecka. PS. Prosze nie oceniac, ze wiekszosc ludzi przy obecnych metodach antykoncepcji decyduje sie na nieplanowana ciaze, nie majac srodkow na utrzymanie rodziny, badz mieszka grupowo w jednym pokoju (nawet w Pl). |
Lukrecja123 | Post #7 Ocena: 0 2017-03-26 19:48:14 (8 lat temu) |
Z nami od: 19-05-2016 Skąd: Shoreham |
Prosze sie douczyc panie AgentOrange, ze zadna antykoncepcja nie daje 100% pewnosci i nie wiem, zaglądał mi ktoś do łóżka, że zostałam oceniona jako nieużywająca antykoncepcji? Dziekuje za pomoc, ale reszte komentarzy prosze zachowac dla siebie.
|
Lukrecja123 | Post #8 Ocena: 0 2017-03-26 19:50:00 (8 lat temu) |
Z nami od: 19-05-2016 Skąd: Shoreham |
Ten komentarz ze nie potrafie nad własnym cialem zapanować... szczyt chamsta. Podejrzewam, że facet samotny i nienawidzi kobiet.
PS. Jesli jakis moderator bylby w stanie zamknac lub usunac ten watek byloby super. [ Ostatnio edytowany przez: Lukrecja123 26-03-2017 19:52 ] |
Turefu | Post #9 Ocena: +1 2017-03-26 19:53:28 (8 lat temu) |
Z nami od: 26-05-2013 Skąd: York |
Ale gdzie tu jest problem? Jak dotad tylko zauwazono, ze decyzja o dziecku byla nieprzemyslana- bo byla. Ale to juz sie stalo. To jest forum publiczne i trzeba byc przygotowanym, ze nie zawsze przeczyta sie pochwaly I wiwaty.
Lukrecja123. Udzielono Ci juz konkretnych porad. Odnosze wrazenie, ze jestescie z mezem troche nierealistyczni w swoich oczekiwaniach. Pytasz sie o dom, ale zeby byl ladny, wyremontowany, tani, w ladnej dzielnicy, odpowiedniej etnicznie, bezpiecznej . Nawet wspomnialas cos o meblach (niezwykle malo prawdopodobne, zebyscie dostali jakies dofinansowanie na ten cel, skoro maz pracuje I oboje jestescie zdrowi). Chyba zdajesz sobie sprawe z tego, ze mieszkanie w takim domu i w takiej dzielnicy kosztuje? Dom z councilu to loteria i moze dostaniecie cos fajnego, moze bardzo kiepskiego, a moze nie dostaniecie w ogole. Oczywiscie, idzcie do councilu I zycze szczescia, moze Wam sie powiedzie. Ale jak na razie rozwazcie sprawe nadgodzin, pracy dla Ciebie. Prawda jest taka, ze w Waszej sytuacji najpewniejszym sposobem na odpowiedni dom jest wynajem prywatny. |
Post #10 Ocena: 0 2017-03-26 19:57:39 (8 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|