MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Strona 4 z 5 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 ] - Skocz do strony

Str 4 z 5

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

NightFury

Post #1 Ocena: 0

2014-11-15 11:56:09 (11 lat temu)

NightFury

Posty: 1311

Kobieta

Z nami od: 25-01-2012

Skąd: Liversedge

alma, nie ma znaczenia czy jezyk urzedowy jest angielski, walijski, japonski czy inny.
JC chce z toba porozmawiac po angielsku i stawiaja warunki jakie stawiaja. Mozesz albo bezskutecznie walic glowa w mur albo spiac zad i sie nauczyc angielskiego.
Ale ci powiem ze jak ja u siebie widze przypadek ze ktos w UK od 7 lat i po angielsku ani be ani me to tez nie mam litosci. Malpe ludzie na ksiezyc wyslali i slowek ludzkich nauczyli a ty po siedmiu latach z drugim jezykiem sobie rady nie dajesz?
Nie tyle brak ci zdolnosci jezykowych ile zycie cie jeszcze wystarczajaco nie "zmotywowalo".
Music leads me through my life

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Post #2 Ocena: 0

2014-11-15 11:56:10 (11 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Post #3 Ocena: 0

2014-11-15 12:03:31 (11 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

tadek1217

Post #4 Ocena: 0

2014-11-15 12:21:38 (11 lat temu)

tadek1217

Posty: 203

Mężczyzna

Z nami od: 05-01-2008

Skąd: Altrincham

Cytat:

2014-11-15 12:03:31, MankaBanka napisał(a):
Cytat:

2014-11-15 11:56:10, Agalu napisał(a):
Wiecie co? Czytam i czytam i oczy robią mi się , jak u ugotowanego łosia. Co wy się tak z tym angielskim nosicie? Znam ludzi, którzy i po 10-ciu latach nie mówia po angielsku, brak talentu, wiek,etc, nie mam do nich pretensji, a pomocy potrzebują czasem, jak inni z innych powodów. I żyć normalnie tez chcą. Potrzebuje zasiłku, zapracowała na to. Pięknie zrzucacie sie na charytatywne cele, a problemu nie mówiacej po angielsku kobiety nie rozumiecie. Nie możecie pomóc, poratować radą,ok, ale te wywody zostawcie dla siebie, nie o to szukająca pomocy pyta. Może ktoś z jej miasta sie odezwie i zaoferuje pomoc?

my rozumiemy,to autorka nie kryje oburzenia ze w job centre rozmaiwa sie po angielsku i co za tym idzie ze jak sie nie umie to trzeba tlumacza przyprowadzic.Nie zauwazylam zeby autorka o cokolwiek prosila...

Dlaczego manipulujesz faktami ??? Autorka nigdzie nie napisała że jest oburzona tym że w job centre rozmawia się tylko po angielsku ?
"Gdy raz staniesz się człowiekiem drogi, ona w końcu upomni się o Ciebie..."

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mail

alma77

Post #5 Ocena: 0

2014-11-15 12:23:15 (11 lat temu)

alma77

Posty: 133

Z nami od: 22-08-2007

Ja jestem zdenerwowana faktem, że nie

godzą się na tłumaczenia przez telefon. Teraz każą przychodzić nawet codziennie, więc naprawdę jest to problem.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Richmond

Post #6 Ocena: 0

2014-11-15 12:23:42 (11 lat temu)

Richmond

Posty: 29552

Kobieta

Z nami od: 06-02-2007

Skąd: Surrey

I masz motywacje, zeby uczyc sie angielskiego, zamiast pisac na forum. Zastanow sie co bedziesz musiala powiedziec i przygotuj sie do tego. Naprawde w tych czasach jest latwo, Google Translate, internetowe slowniki i mozna sobie poradzic.
Carpe diem.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Post #7 Ocena: 0

2014-11-15 12:27:08 (11 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

alma77

Post #8 Ocena: 0

2014-11-15 12:28:09 (11 lat temu)

alma77

Posty: 133

Z nami od: 22-08-2007

Ja juz kilka razy tu napisałam, że papiery wypełniam sama, zawsze pracowałam w otoczeniu Polaków, więc nie było szans nawet na osluchańie się z językiem. Mam problemy raczej ze zrozumieniem ich mowy, bo sama ńieco mówię, składam sensowne zdania. Ale w biurze wazńiejsze jest to, co do mnie mówią.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Mieszko

Post #9 Ocena: 0

2014-11-15 13:02:36 (11 lat temu)

Mieszko

Posty: 1536

Kobieta

Z nami od: 16-07-2009

Skąd: Hastings

Cytat:

2014-11-15 11:56:10, Agalu napisał(a):
Znam ludzi, którzy i po 10-ciu latach nie mówia po angielsku, brak talentu, wiek,etc, nie mam do nich pretensji, a pomocy potrzebują czasem, jak inni z innych powodów. I żyć normalnie tez chcą. Potrzebuje zasiłku, zapracowała na to. Pięknie zrzucacie sie na charytatywne cele, a problemu nie mówiacej po angielsku kobiety nie rozumiecie.


Po 10-ciu latach? Ani oni nie mają sie czym chwalić ani ty czego podziwiać i rozumieć. Forumowicze zrzucaja sie na cele charytatywne, by pomóc ludziom, którzy sa w kłopotach nie ze swojej winy. A tu autorka ma problem na własne życzenie, a do tego jeszcze roszczeniową postawę. Nic dziwnego, ze sympatii nie budzi.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Richmond

Post #10 Ocena: 0

2014-11-15 13:06:44 (11 lat temu)

Richmond

Posty: 29552

Kobieta

Z nami od: 06-02-2007

Skąd: Surrey

Cytat:

2014-11-15 12:28:09, alma77 napisał(a):
Ja juz kilka razy tu napisałam, że papiery wypełniam sama, zawsze pracowałam w otoczeniu Polaków, więc nie było szans nawet na osluchańie się z językiem. Mam problemy raczej ze zrozumieniem ich mowy, bo sama ńieco mówię, składam sensowne zdania. Ale w biurze wazńiejsze jest to, co do mnie mówią.

Radio zwykle, radio internetowe, telewizja ...
Carpe diem.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona 4 z 5 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 ] - Skocz do strony

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,