Witam wszystkich i jeśli ktoś miał podobna sytuacje, bądź wiedze w tym temacie będę wdzieczna za pomoc.
Otóż od 12 wrzesnia br roku przebywam na zwolnieniu lekarskim( jestem w 16 tyg ciąży).Powodem zwolnienia jest to, że ciąze przechodzę bardzo źle, mam problem z wykonywaniem podstawowych czynnosci w domu a co dopiero w pracy. Od prawie 2, 5 roku pracuje dla jednej agencji w jednym hotelu.Praca co pewnie nie bedzie zaskoczeniem jest baaardzo ciężka( wózek ok 200 kg, 4 pokoje w godzine plus tysiac innych wymogów do tego wdychanie chemikali które są niezbedne przy tej pracy).
Pracodawca wysłał mi pismo, że nie bedzie mi płacił pieniedzy za zwolnienie, ponieważ moje zarobki były zbyt niskie(pracowałam od 16 do 20 godzin tyg). Zgłosiłam się do Job center i oczekuje pieniedzy od nich.Ale mam problem, ze zwolnieniem lekarskim.Angielscy lekarze po prostu nie widza problemu w mojej pracy. Mam pracowac i juz.Sugeruja ze mam porozmawiac z menagerem i ma mi zapewnic inne warunki pracy.Oczywscie tamta mnie zabiła wzrokiem i powiedziała, ze nie ma takiej mozliwosci-pokoje maja byc posprzatne i oddane do sprawdzenia i tyle. Wiem jedno, ja tej ciązy zwyczajnie nie donoszę jesli wróce do tej pracy.Tym bardziej , że pierwsza ciąza była bardzo patologiczna , spedziłam 6 msc w leżac w szpitalu. Boje sie o swoje zdrowie i o nienarodzone dziecko. Czy jesli je starce ktos za to odpowie? oczywiscie, ze nie. Mam dosc proszenia sie o zwolnienie, tłumaczenia i ich zwroku na sobie-emigrantka to niech pracuje pewnie leniwa i na zasiłakch.Przykre to, tym bardziej, ze nie dostaje na razie ani grosza.Chodzi mi przede wszystkim o zdrowie. Czy jesli teraz zwolnie sie z pracy do której i tak juz nie chce wracac czy po zgłoszeniu do job center jako bezrobotna otrzymam zasiłek a pozniej macierzynski od panstwa czy musze pracowac az do momentu powiedzmy 3o tyg? żeby była ciągłość,żeby otrzymac macierzynski? z góry dziekuje za rade i potrzebne informacje

Jesli lekarz nie widzi przeciwskazan do pracy, to raczej nie wiele zdzialasz. Moze cos prywatnie, ale ja sie na tym nie znam. A to, ze pierwsza ciaza byla problemowa, to nie ma zadnego znaczenia.

Tu obowiazkiem pracodawcy jest dostosowac obowiazki do kobiety ciezarnej. Robili ci w pracy risk assesment?

To znalazlam:
'Health and safety for pregnant employees
When the employee tells their employer they’re pregnant, the employer should assess the risks to the woman and her baby.

Risks could be caused by:

heavy lifting or carrying
standing or sitting for long periods without adequate breaks
exposure to toxic substances
long working hours
Where there are risks, the employer should take reasonable steps to remove them - eg, by offering the employee different work or changing their hours.

If the employer can’t remove any risks (eg by offering suitable alternative work) they should suspend the employee on full pay.

For full details about the regulations see the Health & Safety Executive website.

Pregnant employees who think they’re at risk but their employer disagrees should talk to their health and safety or trade union representative. If your employer still refuses to do anything, talk to your doctor or contact the Health and Safety Executive.'

Tu masz LINKA.
Poczytaj sobie.

Dziekuje za odpowiedz. Prywatnie...OMG 100 f w PL przychodni-zwyczajnie mnie nie stać.Nic takiego nie miałam z menagerem.Zwolnienia mam jeszcze tydzien pozniej decyzja-powrot do pracy bądz zwolnienie się z niej.Ale nie wiem czy wtedy będę mogła się ubiegac o macierzyński jak wczesniej wspominałam.

W tej sprawie juz niewiele ci pomoge, ale jestem prawie pewna, ze jak sie zwolnisz, to macierzynskiego nie dostaniesz. Zeby sie kwalifikowac na platne macierzynskie, musisz iles tam tygodni przepracowac. Poszperaj na tej stronce - LINK.

Ja bym na twoim miejscu poszla do pracy, ale odmowila wykonywania bardzo ciezkich prac (nie mowie, czegokolwiek, tylko tych typu dzwiganie ciezkich rzeczy itd). Albo szukaj pomocy/porady z CAB.

Po pierwsze - pracodawca nie moze Ci powiedziec, ze masz wykonywac ciezka prace fizyczna. Jestes w ciazy i prawo jest po Twojej stronie, a pracodawca powinien dostosowac sie do zaistnialej sytuacji. Polecam poszperac po necie, po stronach gov , zrobic wydruki i z gotowymi, jako podkladka prawna, pojsc do pracodawcy na rozmowe. Nie moze tez Cie zwolnic.

A zwolnienie lekarskie. Jezeli jest wszystko ok to lekarz zwolnienia Ci nie wypisze. Pracowac mozesz, a chemikalia... raczej nimi nic nie wywalczysz u lekarza.

Ja sama mialam dosc ciezka fizyczna prace. Kiedy zaszlam w ciaze moj glowny manager przerzucil mnie na lekka, najpierw oczywiscie byly rozne fanaberie, ale ja twardo - z wydrukami z 3 roznych stron - o swoich prawach. No i na macierzynski mozesz przejsc na 11 tygodni przed data porodu, wiec jeszcze Ci troche zostalo.

Usunięte

Nie wiem, co tu zmiana lekarza ma dac. Jak ciaza nie jest zagrozona, to na zwolnienie lekarskie marne szanse. To nie Polska. Prawdopodobienstwo, ze trafi na lekarza, ktory jej da zwolnienie bez powodu jest rowna prawie zeru. Problem tkwi w pracodawcymi niech na tym sie skupi.

mochito, ja tez pracuje w hotelu i jest 2 dziewczyny w ciąży, one sprzątają tylko stay over pokoje wiec lżejsza robota, wiec musisz pogadać z pracodawca a jeśli się nie zgodzi to pisz pismo i już.
A jeśli chodzi o zwolnienie lekarskie z powodu chemikaliów to na tej podstawie nie wystawi ci zwolnienia. Ciężarne od nas bywają na chorobowym ale to z powodu np. bólu krzyża bo tak czy siak w hotelu trzeba się namachać i naschylać a to obciąża kręgosłup.
I w żadnym wypadku się nie zwalniaj bo macierzyńskie będziesz miała darmowe.

Bardzo wszystkim dziekuje za pomoc

Mam nadzieje ze jakos wszystko dalas rade zalatwic?

na wszelki wypadek, zawsze mozesz po porade zadzwonic do

ACAS