Str 2 z 6 |
|
---|---|
mmonika86 | Post #1 Ocena: 0 2013-07-11 23:31:29 (11 lat temu) |
Z nami od: 11-07-2013 Skąd: london |
zgadzam sie z Twoja ironia w 100%! Tylko nawet jezeli bedziemy chcieli sie wyprowdzic, to na wynajecie mieszkania w innym miescie tez sa pieniazki potrzebne...a niestety u nas bardzo kiepsko...i to, ze maz musial by prace tam znalesc a tez nie wiemy jak dlugo ten fakt zajmie czasu..
|
Post #2 Ocena: 0 2013-07-11 23:44:14 (11 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
Post #3 Ocena: 0 2013-07-11 23:54:17 (11 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
Cookies | Post #4 Ocena: 0 2013-07-12 06:35:44 (11 lat temu) |
Z nami od: 16-06-2013 Skąd: Loughborough |
Monika a co stoi na przeszkodzie by corka np rok chodzila do zwyklej szkoly I ewentualnie pozniej sie przeniosla do katolickiej ? Czemu szkola jest dla was wazniejsza niz zapewnienie dzieciom wlasciwych warunkow zycia? Kolejna sprawa nie wiem gdzie Twoj maz pracuje ale np jesli wybierzecie Leicester to dojazd do Londynu zajmuje 1 h 15 minut pociagiem wiec zawsze dopoki pracy w okolicy nie znajdzie moze dojezdzac np ewentualnie jak nie pociagiem to autem. Zawsze jest wyjscie trzeba tylko szukac. Moj partner tez codziennie dojezdza do pracy, ale to byla wspolna decyzja bo w Leicester zwyczajnie taniej sie zyje.
Powodzenia |
krakn | Post #5 Ocena: 0 2013-07-12 07:24:12 (11 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
nnie trzeba aż tak daleko, na południu tu gdzie mieszkam, domy są znacznie tańsze, bo komunikacja średnia.
Do pociągu 3 km :> Jeździ tu jakiś autobus, ale nie co 5 minut. To fakt. Ale to celowe, mieszkańcy utrudniają komunikacje bo chcą mieć spokój. ostatnio w zimie jak był jakiś incydent gdzie napastnicy przyjechali z croydon, to mieszkańcy złożyli wniosek o likwidacje połączenia autobusowego z croydon, bo jak napisali m.innymi na FB, nie życzą sobie croydonowskich klimatów. Przy stacji jest parking, można też kawałek wcześniej postawić samochód za free na ulicy. Pociągiem do centrum Londynu to może ze 20 minut, nie wiem nigdy nie jechałem. My płacimy za 3 bed z garażem i ogrodem niecały 1000 funtów. Ale jak szukaliśmy to mniejsze, może nie tak ładne, można było znaleść i 200 funtów taniej. Ale my musimy mieć garaż. Spokojni mili sąsiedzi, żadnej patologi, cisza spokój, pomijając dwie młode siksy sąsiadów, jedna w majtkach lata po ulicy, jeździ w piżamie, fioletowym samochodem ) , druga drze koparę, tak raz w miesiącu, mimo że mowią do niej spokojnie )) i to koniec ekscesów. Wiem dla niektórych to może byc nudno, ale W porównaniu z dziuplami z 2 bed w bloku z dziwnymi mieszkańcami za 1500-1600 to chyba gra warta śweczki. Acha, zauważyłem że coraz więcej Polaków się tu pojawia, przez te 2 lata słyszałem tylko 2 razy kogos, w tym roku już 3 mamuśki słyszałem jak szły i rozmawiały,no i w miasteczku też już się natknołem. Może z czasem to i Polski sklep będzie Jedna z forumowiczek, teraz zamilkła, ale wiem że prowadzi tu domowe przedszkole i podobno jest trochę polskich mamuś, więc miała byś z kim pogadać. A co do szkół to mamy tu sporo, jakiś kilometr z tąd jest jeszcze Croydon i ogroma szkoła, ale tam są croydonowskie klimaty, w drugą stronę są szkoły gdzie nie ma już ludzi z Croydon Concill, dobre szkoły z tego co wiem. chodzą tam dzieciaki z miasteczka i okolic Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
|
|
ewamik | Post #6 Ocena: 0 2013-07-12 07:49:40 (11 lat temu) |
Z nami od: 30-10-2007 Skąd: London |
Pomijajac przeprowadzke.... Zloz wniosek o HB nawet dzisiaj juz. Nie czekaj. Jesli nie dostaniesz dofinansowania,to wtedy bedziesz myslala p przeprowadzce itd.
Mozesz rowniez postarac sie o Working tax credit . Widocznie dziewczynie zalezy na szkole. Prawdopodobnie rowniez nie zmienialabym miejsca zamieszkania ze wzgl na szkole. Kazda przeprowadzka niesie za soba koszta. Tak ske tylko wydaje....przeprowadzic sie.:: |
Roberto480 | Post #7 Ocena: 0 2013-07-12 08:26:00 (11 lat temu) |
Z nami od: 11-07-2012 Skąd: Peterborough |
Zamieszkac z dzieciakami w pokoju a wolne podnajac do czasu splacenia dlugow
|
greta | Post #8 Ocena: 0 2013-07-12 08:26:33 (11 lat temu) |
Z nami od: 26-05-2007 Skąd: liverpool |
zadne zasilki na dwojke dzieci wam sie nie naleza to twoj maz musi zarabiac okolo 32 tys bo taki jest prog i nadal nie mozecie dac rady?
moze powinnas nauczyc sie robic tansze zakupy albo zrezygnowac z paru rzeczy jak np.sky,internet i inne bo ja np.nie wyobrazam sobie przy takich zarobkach miec problemy z placeniem czynszu. co do szkoly to twoja corka ma dopiero 4 lata wiec naprawde w jej wieku zmiana szkoly to pikus.jesli twoja corka jest utalentowana da sobie rade i zajdzie wysoko w kazdej szkole.nie koniecznie w katolickiej. |
mmonika86 | Post #9 Ocena: 0 2013-07-12 09:10:45 (11 lat temu) |
Z nami od: 11-07-2013 Skąd: london |
zadne zasilki na dwojke dzieci wam sie nie naleza to twoj maz musi zarabiac okolo 32 tys bo taki jest prog i nadal nie mozecie dac rady?
Tak jest nam ciezko, chociaz nie szalejemy z kasa...zakupy tygodniowo ok 100-120, tylko maz mial jakis tam interes otwierac, kupil 4 mies temu vana na finance I zostal wyrolowany przed podpisaniem kontraktu. Teraz mamy 2 auta, co jest drogie faktycznie I wlasnie chce sprzedac to, ktore ja uzywam do wozenia do szkoly. Latwo sie mowi, jak mozna sobie nie radzic! Terz tak kiedys myslalam, jednak gdy juz tylko dwie rece zarabiaja jest gorzej. Ale najwazniejsze, ze skarby mam zdrowe! Wiecie szkola jest wazna, chcialabym dac dzieciom jak najlepszy start... A co do przeprowadzki to, zgadza sie to tez wiaze sie z kosztami....I czy pozniej nie bede zalowac, czy moz znajdzie prace, jak sie Corka przystosuje, czy bedzie poprostu lepiej??? Wiecie wraz z wiekiem chyba w moim przypadku, czlowiek boi sie zmiany I ryzyka, zreszta to nie tak jak rzucac sie na wode bez zobowiazan, takich jak rodzina. |
Richmond | Post #10 Ocena: 0 2013-07-12 09:18:59 (11 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Cytat: 2013-07-12 08:26:33, greta napisał(a): zadne zasilki na dwojke dzieci wam sie nie naleza to twoj maz musi zarabiac okolo 32 tys bo taki jest prog i nadal nie mozecie dac rady? moze powinnas nauczyc sie robic tansze zakupy albo zrezygnowac z paru rzeczy jak np.sky,internet i inne bo ja np.nie wyobrazam sobie przy takich zarobkach miec problemy z placeniem czynszu. Ja nawet nie musze sobie wyobrazac, bo widze rodzine z zarobkami 35K rocznie + jakies 800 netto (lacznie 3tys netto), jedno dziecko, mieszkanie poza Londynem i ledwo im starcza ... bo splacaja kredyt mieszkaniowy w Polsce. Ogladaja kazdy funt kilka razy zanim go wydadza. Takze czasami wyzsze zarobki nie rozwiazuja wszystkich problemow. mmonika86, to ile Ty masz lat, ze tak narzekasz na wiek? 50-60-70? Chyba nie, bo dzieci masz male. Jak czegos nie zmienisz, to popadniesz w dlugi i bedzie jeszcze gorzej. Szukaj jakiejs pracy na kilka godzin dziennie czy w weekend, sprzedaj jakies niepotrzebne rzeczy, tnij koszty utrzymania, maz niech szuka lepszej pracy, rozejrzyj sie za tanszym mieszkanie, moze za zmiana miejsca zamieszkania itp. Zawsze jest jakas opcja. Carpe diem.
|