Str 4 z 4 |
|
---|---|
minikanika | Post #1 Ocena: 0 2011-12-08 13:23:15 (12 lat temu) |
Z nami od: 05-06-2008 Skąd: Wrexham |
Witam.Ja również miałam problem z grzybem w mieszkaniu.Landlord nie chciał słyszeć o żadnym osuszaniu,usuwaniu itp.Zgłosiłam więc problem do Housing Standards i po kontroli w domu Landlord został zmuszony do usuniecia wszystkich defektów,ale ja wynajmuję od prywatnego landlorda.
|
Bako81 | Post #2 Ocena: 0 2011-12-09 09:44:14 (12 lat temu) |
Z nami od: 16-04-2011 Skąd: troszke wieksze |
Wyprowadzka od razu nie wchodzi w rachube w agencji poinformowano ich ze jak zerwa umowe i tak beda musieli placic wynajem a tym samym i rachunki do konca umowy. Chyba tak maja w umowie. Niestety nie stac ich w takim wypadku na utrzymanie dwoch mieszkan. Gdyby chodzilo o utrate samego depozytu to pol biedy jednak placic za 4 miesiace za dwa mieszkania jak dla mnie nie wykonalne...
wyprowadzasz sie bo jest grzyb a oni nic z tym nie robia zamykasz directdebit i niech Cie pocaluja tam gdzie plecy koncza szlachetnosc.. tak jak wczesniej pisalem nie spelnili wymogiow jako wynajemcy ,,grzyb'' wiec umowa jest nie wazna .. wyprowadzasz sie i koniec tematu .. tylko to wszytsko musisz miec na papierze podpisanych przez nich i siebie ze do ostatniegio dnia bylo zaplacone ,dlaczegio doszlo do rozwiazania umowy i ze depozyt idie np. na ten ostatni okres co mieszkales.. zrob zdjecia sobie tego grzyba .. nie moga Cie zmusic do mieszkania w takich warunkach koniec.. jak sie nie zgodza na to to powiedz ze wychodzisz od nich i idziesz prosto do instytucji ktore sie tym zajma odpowiedznio z dniem dzisiejszym .. [ Ostatnio edytowany przez: Bako81 09-12-2011 09:45 ] |