MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

Przyjazd i opieka nad rodzicami w UK

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Strona 9 z 14 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ... 8 | 9 | 10 ... 12 | 13 | 14 ] - Skocz do strony

Str 9 z 14

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

Post #1 Ocena: 0

2011-03-07 18:27:37 (14 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Post #2 Ocena: 0

2011-03-07 18:29:16 (14 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

JTB123

Post #3 Ocena: 0

2012-01-13 02:02:17 (13 lat temu)

JTB123

Posty: 39

Mężczyzna

Z nami od: 02-10-2010

Skąd: Nottinghamshire

CAB nie pomaga tez mam taki przypadek i ciagle sa klopoty z NIN - sprawy staja w miejscu...
nawet z otwarciem konta byly problemy,,, tylko GP i darmowe recepty( powyzej 60 lat) poszlo gladko

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

JTB123

Post #4 Ocena: 0

2012-06-20 00:49:51 (13 lat temu)

JTB123

Posty: 39

Mężczyzna

Z nami od: 02-10-2010

Skąd: Nottinghamshire

Mija rok jak rodzice mieszkaja z nami i pora na refleksje; niestety nie da sie biegac nago po domu:), 3 pokoleniowe domy to juz przeszlosc. Udalo sie w koncu z NIN-em tylko dla matki + zalozenie konta to wystarczylo do zlozenia wniosku o dom z councilu i po kilku tyg. bidowania dostali klucze do wlasnego M. Wszyscy sa zadowoleni na chwile obecna. Ojciec( po 3 chemiach w PL - NFZ odmowil dalszego finansowania leczenia ze wzgledu na brak postepu w leczeniu ) ma lepsza opieke medyczna i podjeto kolejne leczenie. Pismo do ZUS o transfer emerytury wyslane 4 m-ce temu nadal czeka na decyzje. Jak wyzej ktos zauwazyl sa + i - ale zycie toczy sie dalej swoim torem. Owszem opieka i zalatwianie wszystkiego zabiera troche zycia, ale w moim przypadku rodzice zasluzyli na to w pelni. Reasumujac jest to duzo lepsze wyjscie niz bym mial smigac do PL i ponosic koszty za leczenie prywatne.

[ Ostatnio edytowany przez: JTB123 20-06-2012 22:56 ]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

oliwka2012

Post #5 Ocena: 0

2012-07-24 22:12:04 (13 lat temu)

oliwka2012

Posty: 2

Kobieta

Z nami od: 24-07-2012

Skąd: corbi

witam ja mam ojca ktory od 4 miesięcy jest ze mna ma 60 lat jest inwalidą nie ma nogi, w PL ma rente inwalidzką wojskową chce tu zostać wiadome przyczyny tu życie jest lepsze ja nie bardzo wiem jak zabrać się za załatwienie mu mieszkania z counsilu czy jakiś zasiłków itp. jest zarejestrowny tu u lekarza NIN nie posiada nie mam zielonego pojęcia za co się zabrać czy możesz mi podpowiedzieć jak i co i gdzie załatwić. Dzięki i pozdrawiam

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Post #6 Ocena: 0

2012-09-04 10:31:09 (13 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

JOCEBA

Post #7 Ocena: 0

2012-09-04 13:51:51 (13 lat temu)

JOCEBA

Posty: 77

Kobieta

Z nami od: 28-05-2009

Skąd: PETERBOROUGH

W odp. na twoje pytanie. Nic sie nie zmienilo. Zarejestruj mame do lekarza,najpierw sprawdz na stronce : http://pensions-service.direct.gov.uk/en/state-pension-age-calculator/home.asp czy mama sie kwalifikuje , bo trzeba miec konkretny wiek. Potem telefon do Pension service: 0800991234, zglaszasz ze mama ma wiek, ma tez ( lub nie) emeryture z Polski jesli ma warto otworzyc jej tu konto i wyslac pismo do naszego zus-u o transfer emerytury za granice (wychodzi to nawet lepiej finansowo - ostatnio moja tesciowa sie na to zdecydowala- bo w przypadku transeru Polska nie potraca podatku i skaldek na ubezpieczenie , wiec de facto emerytura tesciowej przychodzi w wyzszej kwocie nie w Polsce. Prawdopodobnie ktos zostanie przyslany do was do domu z Pension service przeprowadzi wywiad z twoja mama, potem powinnas dostac pismo z jobcentre w sprawie nadania NIN, a na koniec decyzja o Pension Credit. Jak masz jakies szczegolowe pyt. mozesz pisac na prv.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Inklemon

Post #8 Ocena: 0

2012-09-04 14:11:02 (13 lat temu)

Inklemon

Posty: 231

Kobieta

Z nami od: 26-08-2012

Skąd: brak

Rodzice różni są, bo ludzie są różni.
Moja mama mieszkała sama w swoim mieszkaniu. Ja osobno w domu jednorodzinnym. Sąsiadujące dzielnice. Blisko. Mama na emeryturze będąc rozwalała swoje oszczędności (wcześniej dobrze zarabiała) na lewo i prawo. Nic nie mówiłam, bo jakże bym mogoła ? Jej pieniądze, jej sprawa.
Ale było mi łyso majac świadomość, ze b. lekka ręką, w sposób oczywisty pozbawia mnie jakiegokolwiek spadku, bo wiem, ze wielu rodziców ma do tego zupełnie inne podejście. Było mi zwyczajnie przykro. Mama wydawała miesięcznie wiecej pieniędzy, niz ja z dzieckiem, psem, kotami i utrzymaniem domu. Kiedy wreszcie wszystko juz wydała i została jej sama emerytura, było oczywiste, że potrzeba pieniędzy na jakąs pomoc, bo była osobą niepełnosprawną, nie wychodziła z domu. Zakupy, gotowanie - takie codzienne rzeczy.
I co miałam zrobić???? Finansowałam (ze swoich) tę opiekę. Bo co miałam innego zrobić, przeciez to matka.
Ale wymyśliłam pewien sposób. Mama miała się przeprowadzić do mnie do domu (sąsiednia dzielnica), zająć jeden pokój 20m2. Jej mieszkanie na wynajem. Z pieniędzy z wynajmu - finansowanie częściowej opieki nad nią.
Mama nie zgodziła się. W żadnym razie !
Postanowiła zostać sama na 3 swoich pokojach i nie chciała się do mnie przenieśc i dalej...... róbta z nią , co chceta. Niech się dzieje wola nieba ! Zaparła się i kropka. Tzn co? Miałam pozwolić jej umrzeć z głodu, bez zakupów, bez opieki????
Nie miałam wyjścia i nadal finansowałam opiekę, aby mogła pozostac w swoim mieszkaniu. I tak, az do jej śmierci.
Oczywiście, nie tylko nie było żadnego spadku, ale i znaczne uszczuplenie mojej "substancji".

Pieniądz - rzecz nabyta niby. Tylko jakoś mi ostatnio strasznie pod górę z tym nabywaniem, lecz to inna rzecz, aczkolwiek życiowa.
Gdyby moja mam dała (pozwoliła)sobie zarządzać jej majatkiem, zrobić plan kosztów, wydatków, to miałaby wszystko popłacone jak należy i każdego miesiaca jeszcze 500 zł na kompletną rozpustę, na to jej rozwalnie. Ale nie, ona musiała rozwalac grube tysiace, a nie w setkach !
Gdyby wspólpracowała i chocby wtedy, kiedy juz było u niej krucho, przeprowadziła się do mnie, to przynajmniej u mnie nie byłoby krucho.

Dlatego wiem, że rodzic-rodzicowi nie równy. Do pozazdroszczenia są ci, którzy mogą liczyc nawet na jakąs (róznego rodzaju) pomoc od starszych rodziców.
Nieraz, szczególnie będąc z dala, idealizuje sie rodziców i tego należy się wystrzegać, tylko realistycznie oceniac okolicznosci, czy faktycznie to będzie lepiej sprowadzać rodziców do siebie.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

zuza11

Post #9 Ocena: 0

2012-09-04 16:50:28 (13 lat temu)

zuza11

Posty: 2467

Kobieta

Z nami od: 15-03-2012

Skąd: South Yorkshire

Powiem tylko-łomatko-cokolwiek by to nie znaczyło!:-o

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Post #10 Ocena: 0

2012-09-04 22:21:49 (13 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona 9 z 14 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ... 8 | 9 | 10 ... 12 | 13 | 14 ] - Skocz do strony

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,