Ja nie oczekuje pieknego domu z wielkim ogrodem,wiem,ze wiekszosc mieszkan jest do remontu i na to tez czesciowo jestem przygotowana,ale nie na generalny remont,bo za jedne dochody nie damy rady tego zrobic a wprowadzic sie mieszaknai bez podlogi,to raczej nie jest miejsce odpowiedznie dla dziecka.Syn ktory ma 18lat jest pelnoloetni i pamietam o tym,ale nadal sie uczy i nadal mieszka z nami,wiec chyba nie wygonie go na ulice,bo w domu nie ma miejsca.
Wiem,ze mozna odmowic mieszkania,gora 2 razy.Jakby nie okolica domu to moze nie mialabym watpiwosci.Poza tym sasiedztwo mlodziezy i praktycznie brak plotu od strny sasiadow to raczej malo ciekawe perspektywy spokoju.
W mojej miejscowosci jest mnostwo nowych wybudowanych domow,w ktorych tez nie ma wielu rzeczy,ale nie sa one przynajmniej zdewastowane.Poza tym dzicei w wieku do 16roku zycia moga mieszkac w tym samym pokoju tej samej plci(to sa ang. przepisy)nie wymyslilam tego przeciez.Odmiennej plci do 7roku zycia.
Znam tez przypadek dostania mieszkania zupelnie bez niczego-nawet szafek w kuchni i zlewu,wiec jestem przygotowana i na to........
Jutro ide zobaczyc mieszkanie,wiec bede wiedziala wiecej.
Milego dnia!!!!
