MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

Czy pływa ktoś z Was na desce SUP - desce do paddleboardingu?

« poprzednia strona

Strona 3 z 3 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ] - Skocz do strony

Str 3 z 3

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

karjo1

Post #1 Ocena: 0

2024-03-16 20:27:52 (rok temu)

karjo1

Posty: 21207

Mężczyzna

Z nami od: 01-06-2008

Cytat:

2024-03-16 19:18:16, KasiaOlan napisał(a):
Deskę do paddleboardingu wynajmuję w Polsce za 20 pln/dzień i nie potrzebuję hangaru na zimę - spuszczam powietrze, pakuję do plecaka i czekam ma kolejny wolny weekend.


I tak wynajmujesz na cala zime plecakowania, 20zl/dzien?
Interes zycia?

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

KasiaOlan

Post #2 Ocena: 0

2024-03-18 18:51:22 (rok temu)

KasiaOlan

Posty: 10

Kobieta

Z nami od: 28-06-2018

Skąd: Exeter

Cytat:

2024-03-16 20:27:52, karjo1 napisał(a):


I tak wynajmujesz na cala zime plecakowania, 20zl/dzien?
Interes zycia?


Pisałam,że nie potrzebuję hangaru na zimę, nie przechowuję też deski przez zimę w domu nawet w plecaku :-), kiedy przesyłka jest wliczona w cenę wynajmu - zarówno dostawa w dowolne miejsce w kraju jak i zwrot. Planując urlop muszę po prostu pamiętać aby zamówić deske :-/
Przetestowałam w ten sposób kilka różnych desek i może w końcu zdecyduję się na zakup konkretnego modelu. Zaczynałam od dużych desek, które wybaczają brak wprawy. Wynajem to świetny sposób na przeskoczenie tego etapu bez konieczności ponoszenia kosztów zakupu deski do nauki *DANCE*
Fanka fotografii, podróży, desek SUP - desek do pływania - paddleboardingu - sprzęt z hopnadeske Na co dzień realizuję się w Irbis Strzecharstwo i tak dzień za dniem upływa na realizacji pasji :-)

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona WWW

Maat17

Post #3 Ocena: 0

2024-05-10 01:21:49 (rok temu)

Maat17

Posty: 6713

Kobieta

Z nami od: 18-02-2021

Skąd: New Kingdom

No to teraz ja napisze….

Pierwszy raz byłam w wtorek po południu, jak mieliśmy low tide.
Pojechałam z koleżanka, do miejsca, gdzie ona chodziła w tamtym roku, że niby zna teren.
Nadmuchaliśmy te deski i trzeba było targać do wody. Tides low, do wody daleko. Moje buty do pływania za nic nie nadają się po tych kamieniach. Jeszcze trzeba było uważać z deska i targać to wiosło. Ok…. myślę sobie jak już dojdę, to zostaje w wodzie aż się podniesie. Pełna nadziei szłam dalej, powoli sklinajac, bo mogłam sobie wziasc stare tanisowki.
Do wody wlazłam tylko do pasa. Wystarczy. Wylazłam na ta deskę, tak okrakiem….. omg 😦… toż to długo nie dam rady, strasznie twardo i tak z nogami rozkraczonymi też nie za długo. Ok, siadłam było lepiej, ale znowu noga mi się odzywa. Siadłam z powrotem. Trochę popływałam, jak na pierwszy raz to chyba bardzo dobrze….inie minęło 15 minut i nagle ocho? Gorąco 🥵 🥵 mój kostium 2/3 to nie taki gruby. Zaczęło mnie uwierać koło szyji, rozsunęłam zamek z tyłu…. niedobrze…. zlazłam z tej deski…. teraz to ja pchałam deske, jeszcze trzeba było pilnować wiosła by nie uciekło.
Koleżanka pyta się, co ja taka, a mi niedobrze, …ygac będę…. :-!
Motion sickness niestety nie przewidzialam. Pyta się czy już wracamy, no nie 🫣, nie po to lazłam po tych kamieniach by zaraz wracać.
Po jakimś czasie przeszło, to wylazłam, później znowu zlazłam i wylazłam i zlazłam i tak w kółko. ⭕
Siedzieliśmy że 3 godziny.
Z środy zrezygnowałam, nie dam rady.
Zamówiłam sobie Dimenhydrinate 50 mg i czekam. Ma być 100 tabletek starczy na trochę. Jak tylko dojdą to pójdę.

Fajny ten sport.

Znalazłam klasy 20£ za lekcje. Jakieś 2 godziny i deskę też dają.
…ale jak patrzyłam, to bardziej dla dzieci było.

A co tam, mi nie potrzebne, ja wszystko mam.

Bawić się w wodzie mogę. Szkoda że dopiero teraz mi to przyszło do głowy, tyle lat tu mieszkam. :-8

[ Ostatnio edytowany przez: Maat17 10-05-2024 01:25 ]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Richmond

Post #4 Ocena: 0

2024-05-10 07:49:49 (rok temu)

Richmond

Posty: 29534

Kobieta

Z nami od: 06-02-2007

Skąd: Surrey

Przywiaz sobie wiosło do deski, żeby nie uciekło. Są dedykowane sprężynki i różne sznurki. Ja uzywam linki od namiotu, żeby przywiązać wiosło do kajaka. Nie muszę sie martwić, ze odpłynie.
Carpe diem.

Do góry stronyOnline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Maat17

Post #5 Ocena: 0

2024-05-10 08:36:06 (rok temu)

Maat17

Posty: 6713

Kobieta

Z nami od: 18-02-2021

Skąd: New Kingdom

Dziekuje Rich…
Deske mam na”specialnej smyczy”, a wioslo nie ma nic by zachaczyc, cos wymysle.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

rafald

Post #6 Ocena: 0

2024-05-10 09:08:08 (rok temu)

rafald

Posty: 2212

Mężczyzna

Z nami od: 04-01-2008

Skąd: Londyn

Super, że w końcu się udało :)

Woda to zawsze fajna zabawa.

A te motion sickness to z czasem się człowiek chyba przyzwyczaja? Przypomniało mi się, jak mnie starszy syn (wtedy miał dopiero coś ponad rok) załatwił na promie :-] Później już braliśmy pociąg...

Do góry stronyOnline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

fugazi

Post #7 Ocena: 0

2024-05-10 10:07:18 (rok temu)

fugazi

Posty: 2921

Mężczyzna

Z nami od: 27-03-2016

Skąd: l


To może ten kombinezon niepotrzebny, woda sama by odprowadziła nadmiar ciepła z napadów.

Sam już marzę żeby się pociapać ale tutejsza woda w morzu mi nie służy *SORRY*brrrrr

Cytat:

2024-05-10 09:08:08, rafald napisał(a):
Przypomniało mi się, jak mnie starszy syn załatwił na promie ...

Hehe, kiedyś za dziecka, mój kuzyn poczęstował śniadankiem połowę ludzi stojących wokoło pod karuzelą:-]





Do góry stronyOnline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Maat17

Post #8 Ocena: 0

2024-05-10 21:22:49 (rok temu)

Maat17

Posty: 6713

Kobieta

Z nami od: 18-02-2021

Skąd: New Kingdom

Cytat:

2024-05-10 10:07:18, fugazi napisał(a):

To może ten kombinezon niepotrzebny, woda sama by odprowadziła nadmiar ciepła z napadów.


No właśnie. To nie tylko kombinezon uwierał, bo jeszcze miałam PFD na sobie, oraz worek na szyki a tam telefon i “połowę klucza” do auta.
Wszystko nagle za ciazkie było.

Cytat:


2024-05-10 09:08:08, rafald napisał(a):
Przypomniało mi się, jak mnie starszy syn załatwił na promie ...


Cytat:

Hehe, kiedyś za dziecka, mój kuzyn poczęstował śniadankiem połowę ludzi stojących wokoło pod karuzelą:-]


Ja nie mogę jeździć autobusami…. niedobrze mi, w pociągu tylko do przodu….
Autem też mordęga. albo ja prowadzę, albo nie jadę.
10/15 minut jeszcze jakoś zleci, dłużej nie.

Nawet jak staram się nic nie jeść, to i tak żółcią :-!

Plan jest na środę, tylko nie wiem czy tabletki dojdą. :-8

A poza tym to coś mnie “obsypalo” całe plecy i nogi…. Dziś rano odkrylam. Może uczulenie od tego wetsuit. Nie wiem. Wzięłam diphenhydramine 25mg i natarłam kremem “funbact”. Trochę pomogło.

[ Ostatnio edytowany przez: Maat17 10-05-2024 21:28 ]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona 3 z 3 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ] - Skocz do strony

« poprzednia strona

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,