Wcześniej ćwiczyłam z Ewą Chodakowską ale coś mnie nie przekonywało. Taki smętny głos,podkład muzyczny itd. Można powiedzieć,że wręcz zmuszałam się do założenia butów i ćwiczeń.Z niecierpliwościa zerkałam na zegarek.
Przypadkiem trafiłam na Jillian i tu zaskoczenie. Nawet nie wiem kiedy mija czas,wstaję dosłownie mokra jakby ktoś mnie wodą zlał.
Widziałam efekty przed i po -są imponujące.
Jillian jest wykwalifikowanym personalnym trenerem,ma wszelkie do tego certyfikaty. Może jest trochę aktorką ale potrafi motywować.
W ćwiczeniach łączy elementy pilates,kickboxingu i jogi.
Dokładnie tłumaczy ułożenie ciała,co gdzie i jak ma być. W czasie ćwiczeń obok niej są dziwe dziewczyny-jedna ćwiczy łatwiejszą wersję,druga trudniejszą.
W chwili obecnej ćwiczę 6 pack-6weeks oraz 30day shred (obecnie level2). Jestem zadowolona z efektów. od 2 tyg już 2cm z bioderek zleciało
