Str 2 z 2 |
|
---|---|
agaciorka | Post #1 Ocena: 0 2011-03-27 17:21:04 (14 lat temu) |
Z nami od: 26-03-2011 Skąd: Londyn |
Krakn tak mi powiedzial ortopeda, do ktorego trafilam. Fakt faktem ze bylo to pare lat temu, wiec przez ten czas medycyna poszla przyslowiowo do przodu i wprowadzone zostalo cos takiego jak naciaganie sciegien.
|
krakn | Post #2 Ocena: 0 2011-03-27 20:50:29 (14 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Cytat: 2011-03-27 17:21:04, agaciorka napisał(a): Krakn tak mi powiedzial ortopeda, do ktorego trafilam. Fakt faktem ze bylo to pare lat temu, wiec przez ten czas medycyna poszla przyslowiowo do przodu i wprowadzone zostalo cos takiego jak naciaganie sciegien. dziwny ten ortopeda, naciąganie ścięgien robi się od baaardzo dawna, chłopaków leczyli to było około 90 rok, a jestem pewien że nie była to żadna nowość. Chyba że trafiłaś do takiego samego konowała jak ta Lisena, co robiliśmy zbiórkę pieniędzy na operacje właśnie po takim paproku. Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
agaciorka | Post #3 Ocena: 0 2011-04-11 11:51:39 (14 lat temu) |
Z nami od: 26-03-2011 Skąd: Londyn |
Kurcze no to może rzeczywiście natrafiłam na jakiegoś dziwnego lekarza. Krakn naprawde już w latach 90-tych robiło się takie rzeczy?
|
Post #4 Ocena: 0 2011-04-11 12:23:16 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|