Chlebowi puryści powiedzą zapewne że tak, zwolennicy mechanizacji że niekoniecznie, tak w ogóle te filmiki i maszyna ze wcześniejszego(mojego) postu, to była lekka kpina z dyskusji o wyższości jednego sprzętu nad innym.
Str 56 z 66 |
|
---|---|
darraj | Post #1 Ocena: 0 2019-04-08 10:41:17 (6 lat temu) |
Konto usunięte |
Cytat: powaznie myslicie ze 'prawdziwy chleb' to tylko ten wyrobiony recznie?
Chlebowi puryści powiedzą zapewne że tak, zwolennicy mechanizacji że niekoniecznie, tak w ogóle te filmiki i maszyna ze wcześniejszego(mojego) postu, to była lekka kpina z dyskusji o wyższości jednego sprzętu nad innym. "We're all mad here" Mad Hatter
|
niebieskieucho | Post #2 Ocena: 0 2019-04-09 18:04:21 (6 lat temu) |
Z nami od: 24-11-2008 Skąd: Folkestone |
W biuletynie chlebowym, który dostaje na poczte jest przepis na nalesniki owsiane: https://www.sustainweb.org/realbread/bake/apr19_chris_young_staffordshire_oatcakes/
W skladnikach przepisu sa drozdze, ale nie ma w nich cukru. Czy drozdze do rozpoczecia akcji dzwigania nie potrzebuja go? Czy tez wystarczy im samo ciasto jako zródlo weglowodanowe? Dziwi mnie tez nieobecnosc jajka. Bierz sprawy w swoje ręce... i w nogi
|
andyopole | Post #3 Ocena: 0 2019-04-09 18:05:55 (6 lat temu) |
Z nami od: 20-09-2008 Skąd: Oregon |
Drozdze potrafia same "rosnac" w ciescie. Cukier tylko przyspiesza proces.
|
andyopole | Post #4 Ocena: 0 2019-04-12 06:20:02 (6 lat temu) |
Z nami od: 20-09-2008 Skąd: Oregon |
Dziś nadeszła przesyłka z zamówionym w sobotę mixerem. Wygląda przyzwoicie, nie jest ciężki, włączyłem na sucho - nie jest halasliwy, można powiedzieć że nawet cichszy niż oczekiwałem. Ma ciekawe nóżki w formie przyssawek więc jest nadzieja że pozostawiony na chodzie bez dozoru nie zejdzie że stołu.
Jeśli chodzi o pojemność miski 7.5 quarty, obawiam się że chyba nie dam rady zrobić wymaganej ilości ciasta jednorazowo. Próba w sobotę. Były cztery kolory do wyboru. Osobiście mnie jako chlopu sprawa małego znaczenia ale jeśli już jest wybór wymyśliłem że niech będzie srebrny, pasujący kolorem do maszynki do mięsa skupionej jesienią. Oto "bestia" po rozpakowaniu: ![]() [ Ostatnio edytowany przez: andyopole 12-04-2019 06:26 ] |
andyopole | Post #5 Ocena: 0 2019-04-12 06:25:35 (6 lat temu) |
Z nami od: 20-09-2008 Skąd: Oregon |
W poniedziałek rano bedac w garażu rzuciłem okiem na stojącą tam wspomnianą wyżej (srebrną) maszynkę do mięsa.
Qrna, czarny mixer był o $10 dolarów tańszy. Zachciało się chłopu zabawy w kolory. ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() [ Ostatnio edytowany przez: andyopole 12-04-2019 06:36 ] |
|
|
ZosiaS | Post #6 Ocena: 0 2019-04-12 08:10:19 (6 lat temu) |
Konto usunięte |
Andyopole, nie jest źle, mikser ma czarne logo i kabel... 😜
Te nóżki przyssawki są super, moja Ninja ma takie i sprawdzają się w stu procentach. 👍 |
andyopole | Post #7 Ocena: 0 2019-04-14 02:23:40 (6 lat temu) |
Z nami od: 20-09-2008 Skąd: Oregon |
Dziś mogę się podzielić pierwszymi obserwacjami nowego nabytku, czyli mixera widocznego na zdjęciu wyzej.
Tak jak myślałem, jednorazowo nie dam rady zrobić w nim ciasta z 3 kilogramów mąki tak jak to robiłem zazwyczaj. Instrukcja obsługi mówi o Max ilości 1 kilograma mąki. Spróbowałem 1.5 kg, daje radę. Nie chodzi tu o moc silnika (600 W) ale misa choć głęboka to dough hak jest krótki a mechanizm mixera jest za nisko. Niestety, inzyniery nie pomyśleli o kształcie haka, który podczas pracy próbuje ciągnąć ciasto w górę. Dziś upiekłem drożdżowa babkę z rodzynkami, chleb bede piekl za tydzień. Ciasto zrobie na dwie raty bo jednak maszyna wyrabia ciasto znacznie lepiej, recznie juz mi sie nie chce. W czasie gdy maszyna pracuje moge robić co innego. Generalnie mogę ocenić na plus. |
Adacymru | Post #8 Ocena: 0 2019-04-29 14:51:50 (6 lat temu) |
Konto usunięte |
Zarobilam (tzn mikser zarobil) ciasto na bajgle, w sumie najpierw "na oko" robilam a jak ciasto roslo (mialam swieze drozdze i chcialam wykorzystac), to zagladnelam do przepisow, i dobrze, bo podgotwywanie bajgli nie przyszloby mi do glowy. Ciasta zarobilam jak dla pol miasta, wiec z polowy wyrobilam na bajgle a reszte upieklam jak bulke. Bulka wyszla bardzo dobra, ja uzylam maki chlebowej zamiast lekkiej bialej pszennej. Teraz ide topic bajgle i do pieca...
Ada
|
EFKAKONEFKA33 | Post #9 Ocena: 0 2019-04-29 15:31:47 (6 lat temu) |
Konto usunięte |
Cytat: 2019-04-29 14:51:50, Adacymru napisał(a): Zarobilam (tzn mikser zarobil) ciasto na bajgle, w sumie najpierw "na oko" robilam a jak ciasto roslo (mialam swieze drozdze i chcialam wykorzystac), to zagladnelam do przepisow, i dobrze, bo podgotwywanie bajgli nie przyszloby mi do glowy. Lubię bajgle. Mają taki fajny smak. Ja za pierwszym razem zrobiłam z przepisu, gdzie nie było mowy o podgotowywaniu. Dopiero później doczytałam, że tak sie powinno prawidłowo robic bajgle. U mnie się właśnie piecze chleb na zaczynie drożdzowym i mieszance mąki pszennej i razowej. Dopracowuje technikę wyrabiania i wyrastania ciasta na chleb. Są już coraz lepsze rezultaty. Cały czas hoduje zakwas z mąki razowej i za jakiś czas podejmę próbę upieczenia chleba na zakwasie. Na ścianie jej sypialni widać krzyż lecz ona i tak skończy potępiona, bowiem jakiś zniewalający obraz nocą zapłonął w jej myślach i pomiędzy jej udami złamany bólem człowiek.
|
Adacymru | Post #10 Ocena: 0 2019-04-29 16:23:01 (6 lat temu) |
Konto usunięte |
NIe powiem, zebym z moich bajgli byla zadowolona, bulka z ciasta bajglowego upieczona bez chlodzenia byla lepsza, i bardzo bliska smaku bajgli.
Wyciagnelam z lodowki rano, podrosly w kuchni ladnie w cieple, ale jak wkladalam do gotowania, to jakby ksztalt stracily troche, i juz po upieczeniu nie odzyskaly tych okraglosci jakie mialy wczesniej. NIc to, pojdzie na rynek wewnetrzny, z zupa zjadliwe, nawet chyba na sniadanie beda. Moze pozniej podejme sie drugiej proby.
Ada
|