Str 55 z 365 |
|
---|---|
Adacymru | Post #1 Ocena: 0 2018-02-03 21:32:27 (6 lat temu) |
Konto usunięte |
Napisz cos wiecej o twojej diecie, i mam na mysli diete jako sposob zycia i zywienia.
Ada
|
littleflower | Post #2 Ocena: 0 2018-02-03 21:33:16 (6 lat temu) |
Z nami od: 15-07-2008 Skąd: birmingham |
Kalamutka - ja zrezygniwalam z chleba na co dzien - od swieta zjem kanapke, wartosci odzywcze jakie sa w chlebie mam tez w roznego rodzju kaszach i innych ziarnach, tak samo ziemniaki, po prostu sa teraz okazyjnie zamiast byc podstawa diety
Jedzac 1200 kalori dziennie wcale nie trzeba chodzic glodnym - od nowego roku ani razu nie poszlam spac glodna, ja ngdy duzo nie jadlam ale lubilam kaloryczne jedzenie- taki jeden batonik Merci ma 70 kalori a ja potrafilam cala bombonierke naraz zjesc, popic Cola, Moja praca to 9 godzin siedzenia za biurkiem - wiec i ruchu sporego nie bylo. Po parcy siad nad ksiazkami i tez niewiele ruchu. I tak miesiac za miesiacem moje BMI uroslo szybciej niz paczek na drozdzach. Boszka - 8 kg to duzo, wiem, ale jak pisalam wczesniej, pierwszy miesiac zawsze waga szybciej leci - kilka kilo to pewnie byla sama woda, do tego im czlowiek grubszy tym ten spadek bedzie wiekszy niz u ososby o nizszej wadze. Teraz nie oczekuje takich cudow - uciesze sie jak do konca lutego poleci mi kolejne 2 kilo. A jeszcze bardziej sie uciesze jak wytrzymam w moim postnanowieniu. Choc musze przyznac z dnia na dzien jest coraz latwiej odmoic sobie czekolady , ciasta i innych kalorycznych rzeczy. Idzie wiosna wiec wkrotce zaczna sie dluzsze spacery z psem, do pracy na piechotke a nie taksowka i moze na wakacje znow wroce do wymarzonej wagi. Motywuje mnie tez takie drobnoski jak naprzyklad - kupilam sobie w next obledne kozaki - sliczne skorzane, na obcasie, nie moglam ich dopiac ale i tak kupilam, pragaon wywalilam specjalnie - 2 tygodnie i na wyklad pojechalam w moich nowych kozakach. Teraz mam w sypialni bluzke na widoku - kolejny cel. No i na swoim slubie za dwa lata chce isc w sukience, ktora mi sie marzy, niestety teraz w tym fasonie wygladalabym jak obrzydliwie "Take a chance because you never know how absolutely perfect something could turn out to be."
|
boszka8 | Post #3 Ocena: 0 2018-02-04 09:09:06 (6 lat temu) |
Z nami od: 08-08-2014 Skąd: londyn |
No i na swoim slubie za dwa lata chce isc w sukience, ktora mi sie marzy, niestety teraz w tym fasonie wygladalabym jak obrzydliwie Marzenia da się zrealizować i dojść do celu życzę wytrwałości Co do mojej diety to jem w mniejszych ilościach i całkowicie odrzuciłam słodycze to była moja zguba.Mogłam nic nie jeść ale słodyczami się zapchałam i kilogramy przybywały.W lutym 1,5-2,0 kilo i na wiosnę jak nówka Teraz dopiero czuję jaką słodycz mają batoniki ,sam cukier bleeee
|
littleflower | Post #4 Ocena: 0 2018-02-04 10:05:30 (6 lat temu) |
Z nami od: 15-07-2008 Skąd: birmingham |
Ja mysle ze teraz odmowienie mi batonika idzie duzo latwiej niz kilka tygodni temu bo widze jaki sukces juz osiagnelam i troche szkoda go marnowac.
Po za tym ryzyko cukrzycy mam wysokie "Take a chance because you never know how absolutely perfect something could turn out to be."
|
niebieskieucho | Post #5 Ocena: 0 2018-02-08 00:04:48 (6 lat temu) |
Z nami od: 24-11-2008 Skąd: Folkestone |
Cytat: 2018-02-03 21:33:16, littleflower napisał(a): Kalamutka - ja zrezygniwalam z chleba na co dzien Chleb "przemyslowy" jest bardzo niezdrowy. Cytat: ale lubilam kaloryczne jedzenie
Nalezy pamietac, ze nie ilosc kalorii tylko to, z jakich zródel one pochodza (weglowodany, czy bialka, czy tluszcze) decyduje o zdrowiu. Aby schudnac, nalezy jesc duzo tluszczów zwierzecych, mniej bialek, a weglowodany mozna calkowicie odpuscic. Organizm wytworzy je sobie sam. Jest to tzw. dieta ketogenna, która jednoczesnie jest remedium na cukrzyce typu drugiego. Cytat: Po parcy siad nad ksiazkami i tez niewiele ruchu. Ruch jest konieczny dla zdrowia. I nie bieganie (jogging), które jest niefizjologiczne, ale (najlepej szybkie) chodzenie (oprócz innych cwiczen wysilkowych). Bierz sprawy w swoje ręce... i w nogi
|
|
|
xxxemi | Post #6 Ocena: 0 2018-02-08 08:46:02 (6 lat temu) |
Z nami od: 28-12-2011 Skąd: kto wie? |
Fajna wypowiedz tego goscia, ale nie wiem czy dalabym rade calkowicie wyeliminowac weglowodany z mojej diety. Z racji tej ze nie jadam miesa ,a wieprzowiny,wolowiny,to juz w ogole,czasem kurczak ryba.Staram sie jesc sporo kasz,pelnoziarnistych makaronow, chlebek pieke sobie gryczny.Jak do tej pory nie moge narzekac na swoja wage, chociaz po zimie przybylo mi 3kg to I tak zbytnio sie tym nie martwie bo lada moment zacznie sie robic cieplej I juz nie moge doczekac sie biegania.Wiec mam nadzieje ze szybko te nadprogramowe zrzuce 😊
|
Ntalia | Post #7 Ocena: 0 2018-03-05 07:53:30 (6 lat temu) |
Z nami od: 05-03-2018 Skąd: Leeds |
Ja zamiast biegania chodzę na szybkie marsze i więcej spalam kalorii dzięki temu. Taki spacer zajmuje mi pół godziny a zazwyczaj biegałam przez pół godziny, więc potwierdzam słowa powyżej.
Raz w tygodniu muszę coś zjeść słodkiego bo zaczyna mnie nosić, więc mój organizm chyba się tego domaga i zjem trochę czekolady, albo małego batonika |
Kamaaa83 | Post #8 Ocena: 0 2018-03-08 19:03:26 (6 lat temu) |
Z nami od: 08-03-2018 Skąd: Manchester |
Cytat: 2018-02-08 08:46:02, xxxemi napisał(a): ow, chlebek pieke sobie gryczny. Podzielisz się przepisem? |
ruuuda | Post #9 Ocena: 0 2018-03-08 19:19:13 (6 lat temu) |
Z nami od: 05-02-2013 Skąd: brak |
Aby schudnac trzeba duzego zaparcia w sobie. Oprocz diety musi byc i ruch . Za darmo sie nie schudnie.
Odczego zaczac : -napoczatek zwazyc sie i wymierzyc ile ma sie tu itu... -zrobic plan , dlaczego i ile chcemy z rzucic wagi -przestac kupowac slodycze i fast food-y -nauczyc sie somodyscypliny -wstac rano lub na lozku zrobic kilka cwiczen -nikt za Ciebie nieschudnie, to TY masz sie dotego przyczynic. -dieta -idz do dietetyka jak sam/a niewiesz jak i co jesc -zapisz sie na basen /silownie - "zaraź" swoich do zdrowego trybu zycia -jedzenie -3glowne posilki /2 lekkie przekaski -naucz sie pic wode -zrezygnuj z alkoholu - nietrzeba sie katować , mozna podejsc do cwiczen z lekkim dystansem -zacznij od drobnych cwiczen i codziennie dokladaj sobie "ciezarek" -wiosna /lato idzie czas zrobic "remanet" w szafie -zacznij od dzis nie od jutra !!!! -powodzenia - Korzystaj z dnia. Jutro jeszcze dniem nie jest.
|
Capricorn | Post #10 Ocena: 0 2018-03-09 09:06:37 (6 lat temu) |
Z nami od: 05-02-2012 Skąd: South East |
Nigdy na szczęście nie miałam większych problemów z wagą, choć od zawsze walczę z magicznymi 5kg
Od kilku miesięcy, mniej więcej 9, obserwuję walkę z otyłością mojej koleżanki. To jej któraś z kolei próba, ale jeszcze nigdy tak długo nie wytrwała, więc wierzę, że to jej ostateczna walka, którą wygra. Na jej wagę wpływ miało wiele czynników, nie tylko złe nawyki żywieniowe, brak ruchu, 2 ciąże, ale też depresja, problemy zdrowotne i leki. Koleżanka poszła do dietetyka w Polsce, kompletnie zmieniła swoją dietę i dziś już nie jest tą samą osobą, którą była 9 miesiecy temu. Aż wierzyć się nie chce, że to ta sama osoba, bo wygląda zupełnie inaczej. Ale na jej przykładzie wiem, że można i bardzo jej kibicuję, bo wiem jak trudno jej było się przemóc i uwierzyć, że się da. Jest teraz osobą pewniejsza siebie i nie ma co ukrywać - atrakcyjniejszą. Już niewiele jej brakuje do idealnej wagi. Myślę, że do lata ją osiągnie. [ Ostatnio edytowany przez: Capricorn 09-03-2018 09:07 ] |