MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Strona 2 z 4 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 | 4 ] - Skocz do strony

Str 2 z 4

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

denny85

Post #1 Ocena: 0

2012-04-01 15:52:06 (12 lat temu)

denny85

Posty: 293

Mężczyzna

Z nami od: 26-04-2008

Cytat:

2012-04-01 11:43:53, Mama-Myszy napisał(a):


Suma sumarum... chcesz schusc na stale??? Zacznij cwiczyc. Chcesz schusc i za chwile powiekszyc swoja wage??? Stosuj diety i nie rob nic wiecej ;-)


ludzie pragnacy pozbyc sie nadmiaru wagi forsuja sie podczas cwiczen fizycznych, ale nie zdaja sobie sprawy ze takie postepowanie moze byc kontuzjogenne, nie mozna porownywac sie do kobiet/mezczyzn szuplych majacych sportowy wyglad sylwetki, bo oni cwicza latami. Jest to optymalny czas by zmienic nawyki zywieniowe i styl zycia (na bardziej aktywny). Chcac uprawiac jakikolwiek wysilek fizyczny nie powinno sie robic tego z musu ale z przyjemnosci i bez pospiechu, bo najbardziej demotywujace zjawisko ujawnia sie podczas zbyt pochopnego dzialania, ktore ma za zadanie osiagnac konkretny cel.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Post #2 Ocena: 0

2012-04-01 17:42:36 (12 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Post #3 Ocena: 0

2012-04-01 17:45:54 (12 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Embit83

Post #4 Ocena: 0

2012-04-01 18:25:46 (12 lat temu)

Embit83

Posty: 497

Mężczyzna

Z nami od: 26-01-2012

Skąd: Londyn

Cytat:

2012-04-01 11:43:53, Mama-Myszy napisał(a):


Suma sumarum... chcesz schusc na stale??? Zacznij cwiczyc. Chcesz schusc i za chwile powiekszyc swoja wage??? Stosuj diety i nie rob nic wiecej ;-)


Na dietach i odchudzaniu się nie znam więc nie o tym będę pisał.
Jak przeczytałem tekst MM to musiałem skomentować bo to aż w oczy kole. "Schuść"? To chyba nie jest po polsku ;-). Słowo nie występuje w SJP. A tak na wesoło do tego słowa:

Rozmawiają dwie blondynki:
- Ja jeżdżę na wakacje, żeby schuść - mówi jedna.
- Ja jeżdżę na urlop, żeby zrubść - mówi druga.
Na to podchodzi trzecia i mówi:
- Od tej waszej gadaniny to można ze śmiechu pęc...

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Post #5 Ocena: 0

2012-04-01 18:39:51 (12 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Embit83

Post #6 Ocena: 0

2012-04-01 19:25:33 (12 lat temu)

Embit83

Posty: 497

Mężczyzna

Z nami od: 26-01-2012

Skąd: Londyn

O przepraszam ale nie jestem indolentny jak mnie nazwałaś. A moja poprzednia wypowiedź nie miała na celu obrażenie Cię a ja Twoją tak odebrałem. Po prostu nie dało się nie zauważyć tego "schuść" ;-). Nawet żartobliwie brzmi to jakoś nie po polsku.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

znowu-ciupek

Post #7 Ocena: 0

2012-04-01 20:34:00 (12 lat temu)

znowu-ciupek

Posty: 4642

Mężczyzna

Konto zablokowane

Z nami od: 19-02-2010

Skąd: hove

Cytat:

2012-04-01 17:45:54, grubasson napisał(a):
Cytat:

2012-04-01 12:42:30, znowu-ciupek napisał(a):
To nie wiem czemu przytyłem....
Na clenie wszyscy chudną.Pocisz się jak świnia,Vinstrol tez wysusza.
Codziennie biegałem co najmniej 45 min na bieżni do tego z pół godziny na tych cross trainerach.to była zawsze rozgrzewka bo później dopiero robiłem normalny trening.Na worek wskakiwałem kiedy tylko była okazja i biłem w niego aż nie miałem siły ręka ruszyć....
Dupa ani centymetra w brzuchu nie zgubiłem.
Słodyczy nawet nie rusdzałem...Patrzyłem na te wszystkie batoniki z zazdrością.Raz sie skusiłem i zeżarłem paczkę żelków.Nawet gazowanych napoi nie piłem.
Bary,plecy i łapy wyglądały jak u człowieka tylko brzuszysko jeszcze się powiększyło.
Tyle że obiad jadłem raz o 3.00 raz o 6.00.


A o odwodnieniu się słyszałeś?

Najprzypuszczalniej doprowadziłeś do zaburzenia gospodarki wodnej w organizmie, stąd spowolnienie metabolizmu i w efekcie tycie.

Tych gówien to lepiej już nie próbuój...

Piłem wiadro więcej od konia,takze wody mi nie brakowało.Miałem swiadomośc że na koksie mięśnie będa wodę wiazać to piłem cały czas jak nie wode to soki jak nie soki to napoje izotoniczne (czy jak one się tam zwą).Dodatkowo Clen z tyego co wiem przyspiesza metabolizm. Co z tego jak rano zjadłem co nieco i później dopiero przed siłką obiad....
Zafajdałem z dieta i chciałem dobrze a wyszło jak zawsze.

Dzisiaj byłem u typa....Szkoda że mu zdjęcia nie zrobiłem ale on nie lubi się upubliczniać.
Kloc to mało powiedziane.Dzisiaj niedziela to nie katował sie mocno.Pojechał rowerem kilka mil do przystani i bite dwie godziny poginał kajakiem.Typ jest tak wyliczony ze dokładnie wie ile musi spalic.No i jego dieta a moja....

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

ChrisCov

Post #8 Ocena: 0

2012-04-02 14:35:13 (12 lat temu)

ChrisCov

Posty: 2733

Mężczyzna

Z nami od: 18-12-2008

Skąd: Coventry, West Midlands

Cytat:

2012-04-01 12:13:41, znowu-ciupek napisał(a):
Ale taka jest prawda....jeżeli jesz nieregularnie,albo 2-3 razy dziennie do syta to tuczysz się jak świnia.
Aktywność fizyczna nie jest bez znaczenia ale bez mądrego odżywiania niewiele daje.
Przekonałem się o tym na własnej skórze....Katowałem się na siłowni,sporo biegałem codziennie do tego wiszenie na worku aż do upadłego,dźgałem się deką,brałem Vinstrol,Clen (po którym pociłem sie jak parowóz).
Mięśnie rosły,siła szła a brzuch zamiast maleć rosnął jeszcze bardziej.Powód? jadłem jak zwykle...Śniadanie jak zdążyłem,obiad po południu albo wieczorem (ile tylko dłem radę a na cyklu to potrafiłem zeżreć,czasem nawet po nocach do lodówki zaglądałem

A czy mógłbyś nam zapodać swoją dietę? Zobaczymy, co nie będzie w niej pasować. Czy nie jadłeś za dużo owoców i za mało warzyw? Niektórym się wydaje, że owoce są zdrowe, tymczasem, oprócz witamin, są to po prostu cukry proste. Niektóre owoce, np. grejpfrut i jabłko, są dietetyczne. Innych, np. banany i gruszki, należy unikać przy zbijaniu wagi. Jakie porcje jadłeś i kiedy? Może za mało było białka?
Warzywa zwiększają przemianę materii i to głównie z nich należy czerpać mikroelementy. Odkąd je wrzuciłem do diety, waga leci mi jakieś 200-300g dziennie. Więcej nie musi.
Cytat:

2012-04-01 17:42:36, grubasson napisał(a):
JESTEŚ PIERWSZĄ OSOBĄ JAKĄ SPOTYKAM NA TYM FORUM, KTÓRA POSIADA WIEDZĘ NA TEMAT ODŻYWIANIA I SPORTU NA TYM FORUM. Chodzi mi słowa dotyczące tłuszczy, które nie tuczą same w sobie ale zmieszane węglowodanami już tak. Tuczą nas cukry i nienaturalne związki chemiczne zawarte w gotowych potrawach.

Pierwszym człowiekiem? Ja pisałem o tym wielokrotnie.

[ Ostatnio edytowany przez: ChrisCov 02-04-2012 14:36 ]

A very unrealistic man who thinks his ass is like wine - the older the better

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Numer gadu-gadu

KaskaM

Post #9 Ocena: 0

2012-04-02 15:09:42 (12 lat temu)

KaskaM

Posty: 1030

Kobieta

Z nami od: 17-12-2010

Skąd: dziura zabita dechami

hmmm ja nigdy nie stosowalam jakiejs diety bo mam to w zadku:)lubie jesc i jest to silniejsze ode mnie.Faktem jest ze jem duzo owocow i warzyw surowych,nie jem ryzu,klusek,makaronow,pierogow/nie znosze/od jakiegos czasu nawet chleba nie jem wogole-pije duzo sokow naturalnych,zero nabialu/nie toleruje laktozy/miesko/hehehe zwlaszcza to tluste/i ryby.I nigdy nie mialam problemu z nadwaga.Fakt-nie lubie slodyczy-ale tez nie cwicze i nie katuje sie.Mysle ze pewne cechy tego typu mamy genetycznie przekazywane.ja od 20 lat w tej samej wadze sie trzymam.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Numer gadu-gadu

znowu-ciupek

Post #10 Ocena: 0

2012-04-02 21:38:14 (12 lat temu)

znowu-ciupek

Posty: 4642

Mężczyzna

Konto zablokowane

Z nami od: 19-02-2010

Skąd: hove

Cytat:

2012-04-02 14:35:13, ChrisCov napisał(a):
A czy mógłbyś nam zapodać swoją dietę? Zobaczymy, co nie będzie w niej pasować. Czy nie jadłeś za dużo owoców i za mało warzyw?

Moja dieta to właściwie jej brak...
Jem wszystko to co lubię.Mięsa wszelakie (nie unikam wieprzowiny).
co najmniej 5 kilogramów mięsa tygodniowo to ja sam zjadam.Ziemniaków mało,surówek,sałatek do oporu.
Warzyw nie unikam;pomidory,ogórki,cebula,papryka,szalotka tego pożeram całe kilogramy.
Mleka i wszelakich jogurtów jakoś mniej.
Jadam sporo a przede wszystkim tłusto.
Nawet jak sie katowałem na siłowni nie zmieniałem diety (nie licząc dopału ) i jakby nie patrzeć brzuch mam taki sam bez wzgledu czy się forsuję w siłowni czy tylko w pracy.Po innych mięśniach owszem widać.Bicki poleciały,plecy się zaokrągliły i barki też już nie odstają a "mięsień gładki brzucha" wciąż w tej samej formie.
Aha bym zapomniał ...Jak pakowałem to wystrzegałem się słodyczy i napoi typu Coca Cola....Wszystko na nic...

Jak będę kiedyś zarobiony żeby nie musieć tyrać całymi dniami to zacznę jeść regularnie i wtedy zgubię bęca:-]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona 2 z 4 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 | 4 ] - Skocz do strony

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,