Dokladnie Zuza, mi sie wydaje, ze ty forsujesz za bardzo organizm, on juz sie przed najmniejsza praca broni-przelykaniem i praca jelit...
![:-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ":-]")
, a na powaznie, to moze w tym cos byc.
Nie rob sobie przerwy w diecie, bo twoj organzm zbaranieje, i caly proces przeszkolenia zmylisz. Zmien moze jakies przyprawy. Mi np pomogl imbir (ginger) dodawany do miesa (albo na tarku scieram do marynowania, albo dodaje na patelnie do czosnku np). bo smakuje mi taka swiezoscia. Imbir jest tez bardzo dobry wlasnie w pomaganiu organizmowi spalac tluszcz. Taki kawalek rozmiaru marchewki kosztuje z 50 pensow, a na jeden raz (dwie osoby), to taka kostke scieram 2 cm (obrany z lupy).
Ja, tak w przyblizeniu, bo dokladnie nie pamietam, to robilam:
atak 10 dni ( no ok 11, ale to przez zagapienie),
II faza maj czerwiec lipiec (napewno w wrzesniu przeszlam na III)
III wyszlo mi z przeliczenia utraconej wagi 4 miesiace (z czego 2 miesiace sierpien/wrzesien z jednym dniem uczty obiadowej etc etc, i nastepne dwa miesiace pazdziernik/listopad z dwoma)
III faze przedluzylismy na koncu o cos ponad tydzien, bo koncem pazdziernika bylismy na urlopie w Grecji, a tam bylo wiecej niz dwa dni w tygodniu uczt roznorodnych.
[ Ostatnio edytowany przez: Adacymru 10-02-2011 20:26 ]
Ada
. Adacymru i Ty mnie zmobilizowałyście do dietki swoimi przepisami i postawą. 3 maj się i nie poddawaj. Zrób sobie coś słodkiego proteinowego np te racuszki. Nawet nie wiem czyj to przepis ale go zgapiłam od którejś z Was. Ja zrobiłam porcje dla siebie - 4 mi wyszły (córka mi zjadła) następne podejście ( syn mi zjadł) do 3 razy sztuka i w końcu i ja spróbowałam- niebo w gębie. A że zgłodniałam znowu za chwilkę to sobie zrobiłam jajka sadzone inaczej tzn wzięłam 3 jajka, dałam do nich 1 łyżkę serka i trochę tuńczyka odsączonego z puszki plus jakieś tam przyprawy. Wlałam to na patelnie do sadzonych jajek tą z tymi otworkami,dusiłam pod pokryweczką i jak się jedna strona podsmażyła przewinęłam na drugą i wyszly mi takie mini racuszki 
l&start=0&zoom=1&tbnid=_L2625MBmoRO4M:&tbnh=119&tbnw=159&ei=ql1UTa36AY6ChQex1MjNCA&prev=/images%3Fq%3Dlinessa%2Blidl%26um%3D1%26hl%3Dpl%26sa%3DN%26rlz%3D1T4ACAW_enGB387GB388%26biw%3D1259%26bih%3D528%26tbs%3Disch:1&um=1&itbs=1&iact=hc&vpx=708&vpy=217&dur=2070&hovh=192&hovw=256&tx=116&ty=122&oei=ql1UTa36AY6ChQex1MjNCA&esq=1&page=1&ndsp=22&ved=1t:429,r:12,s:0" alt="Obrazek" title="Obrazek" />
Wczytuję dane...