
Co do wody - to ja uwialbiam, od kiedy pamietam zawsze najlepiej napijalam sie woda....i jest najzdrowsza....i wcale nie czuje sie po niej glodna - to bardzo sosobista sprawa....
a co do napi Diet - nie przelkne ich- ten smak sztucznego slodzika mnie odrzuca....juz wole je calkowicie wyeliminowac - a zreszta, nie mam z tym problemu wiekszego - czasem tylko na tonic mam ochote

a reszta sie zgadzam

