Str 17 z 53 |
|
|---|---|
Post #1 Ocena: 0 2010-01-02 14:29:27 (15 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| anetka_sweet | Post #2 Ocena: 0 2010-01-02 15:06:38 (15 lat temu) |
 Posty: 3321 
Z nami od: 15-06-2009 Skąd: Shepton Mallet |
Cytat: 2010-01-02 12:52:55, londynmartyna napisał(a): anetka-sweet,gdybym nie przeczytała Twojego postu (czytaj:głosu rozsądku),to już bym poleciała po coś słodkiego  A moze tylko jeden malutki, malusi, malusieńki M&M's? :D
|
|
|
|
| krakn | Post #3 Ocena: 0 2010-01-02 15:56:24 (15 lat temu) |
 Posty: 40201 
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Muszynienke dostałem w jakimś sklepie polskim, BA oni dają za free 6 butelek gdy zrobisz akupy ponad 30funtów
gazowana woda z lidla ma kwaskowy smak co sugeruje że zwiera szczawiany, niezbyt zdrowa sprawa w dużych ilościach zwłaszcza dla osób z chorymi nerkami i stawami. łakocie ... chodzi o to ze jak kogoś ciągnie do słodkiego co jest naturalne, nasz mózg do pracy i rozwoju potrzebuje cukru. To zamiast ładować w siebie cukier przetworzony możemy dać najbardziej naturalny który zawarty jest w owocach. Zapytajcie dietetyków czy zjedzeie kilku śliwek, moreli i garść orzechów będzie miało dla was skutki uboczne, na bewno każdy powie że nie, a przecież te suche owoce są tak samo słodkie jak każde inne tyle ze są pozbawione wody, po zjedzeniu kilku moreli, śliwek itp macie zaspokojone łaknienie na cukier a jednocześnie puchnie w brzuchu, co powoduje uczucie sytości, naturalne pektyny, regulują trawienie. Jak do tego jeszcze orzechy, zawierające tłuszcze roślinne, do tego są same z siebie szorstkie a więc czyszczą jak szczotką bebechy, no i zawiera składniki potrzebne dla pracy mózgu, Jestem przekonany że ta metoda przekąsek jest idealna, oczywiście pod warunkiem że się w jeden dzień nie zje kilku paczek ))
na obiad rybka jest bycza, ale nie codziennie tak samo jak nie codziennie się powinno jeść wołowinę czy kurczaki, i jeszcze jedno najczęściej jest problem z ilością w stosunku do tego ile spalamy, a nie tym co jemy. Jak macie ochotę na coś słodkiego to na serio polecam też musli, ale uwaga większość zawiera cukier, mnie się udało znaleźć właśnie w lidlu, w niebieskich torebkach, nazywają się luxury, zawierają suszone owoce i orzechy migdały i dużo płatków owsianych. ja zajadam to łyżką na sucho potem dopiero popijam
Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
|
|
|
| anetka_sweet | Post #4 Ocena: 0 2010-01-02 16:08:29 (15 lat temu) |
Posty: 3321
Z nami od: 15-06-2009 Skąd: Shepton Mallet |
no tak masz racje.duzo racji.pod warunkiem ze nie ejst to rygorystyczna dieta w ktorej trzeba scisle trzymac sie jadlospisu
|
|
|
|
Post #5 Ocena: 0 2010-01-02 16:15:06 (15 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| |
|
| anetka_sweet | Post #6 Ocena: 0 2010-01-02 16:23:13 (15 lat temu) |
Posty: 3321
Z nami od: 15-06-2009 Skąd: Shepton Mallet |
to zalezy jak sie do tego podchodzi i jak bedziesz sie odzywiac po skonczeniu diety.
ja jestem na kopenhaskiej wiec dla mnie nie ma zmiluj.ruchu mam sporo przy 2 letnim szalencu za ktorym, trzeba ciagle biegac
wszystko zalezy od nastawienia |
|
|
|
| londynmartyna | Post #7 Ocena: 0 2010-01-02 19:05:33 (15 lat temu) |
Posty: 108
Z nami od: 16-12-2009 Skąd: londyn |
anetka_sweet,Dziękuję za wsparcie
Dzisiaj było dobrze:na obiadek kurczak po hindusku, a na kolację groszek z dodatkami
Dziewczyny,jak Wam idzie? |
|
|
|
| anetka_sweet | Post #8 Ocena: 0 2010-01-02 20:06:16 (15 lat temu) |
Posty: 3321
Z nami od: 15-06-2009 Skąd: Shepton Mallet |
Cytat: 2010-01-02 19:05:33, londynmartyna napisał(a): anetka_sweet,Dziękuję za wsparcie
Dzisiaj było dobrze:na obiadek kurczak po hindusku, a na kolację groszek z dodatkami
Dziewczyny,jak Wam idzie? u mnie dzis dobrze.duuzo lepiej niz wczoraj.mam nadzieje ze z dnia na dzien bedzie latwiej.i fajnie ze tyle nas tu jest,razem latwiej 
|
|
|
|
| Veilchen | Post #9 Ocena: 0 2010-01-02 21:35:15 (15 lat temu) |
 Posty: 185 Z nami od: 01-03-2007 Skąd: Luton |
No dobrze moi drodzy, to i ja się deklaruję, jako chętna do zgubienia paru kilo i do pozbycia się brzuszka. Jestem mamą dwójki urwisów i pragnę wyglądać za rok jak boska osiemnastka. Tylko jak to zrobić? Teorię, o której piszecie, znam. Problem jest z motywacją, więc proponuję jakąś formę publicznego linczowania tu na forum (przynajmniej ja o taką proszę). Wszystko byłoby prostsze, gdybym mieszkała sama, a tak ze względu na męża i dzieci lodówka jest pełna, obiadki pyszne ugotowane itd. Co proponujecie? Jakieś fotki na lodówce lub mądre myśli w stylu: jedz mniej będziesz piękna??? Czekam na propozycje. Dziś jadlam na umór, więc zaczynam od jutra. Moje dane 61kilo/168cm Cel 55kg i mniejszy brzuch.
|
|
|
|
Post #10 Ocena: 0 2010-01-02 22:06:50 (15 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
Wczytuję dane...