Dzięki swojej uprzejmości Ewcia dołączy zdjęcie. Mode pędy - jeszcze gdzieniegdzie można spotkać sosny, które maja młode pędy, zbieram takie około 10 cm. Nie ogałacam jednego drzewka, tylko po kilkanaście pędów z rożnych. Pędy do zebrania powinny wyglądać

zdjęcie z neta, bo mi nie udało się wczoraj żadnej spotkać, na której byłyby takie reprezentacyjne okazy, a swój robiłam jakieś 2 tygodnie temu, zanim Gal założyła ziolkowy temat

Radze zebrać kolo 1 kg.
Kroje na male kawałki, około 1,2 cm i wrzucam do słoika, ubiajac i przesypuje cukrem dość obficie. Mniej więcej powinny być równe proporcje. Ubijam ciasno, pilnując aby na wierzchu została warstwa cukru. Stawiam na słońcu, na parapecie na około tydzień. Nie otwieram, tylko zaglądam czy nie gromadzi się pleśń. Po tygodniu dolałam 2 łyżki spirytusu i trzymałam kolejny tydzień. Po tygodniu odcedziłam i przelałam do słoiczka. Jest pyszny, pomaga na schorzenia dróg oddechowych. Dawkowanie podobne do sklepowych, łyżeczka dla dzieci, łyżka da doroslych. W ciemnym i chłodnym miejscu przechowywany może stać rok spokojnie.
Leżakując, pędy nabierają brązowego koloru, może to niepokoić, ale to normalny proces.
tu link z opisem


Opinia moderatora: Dodane zdjęcia. Konefka