MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Strona 3 z 11 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 | 4 ... 9 | 10 | 11 ] - Skocz do strony

Str 3 z 11

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

Adacymru

Post #1 Ocena: 0

2020-05-24 13:28:34 (4 lata temu)

Adacymru

Posty: n/a

Konto usunięte

jolantina - zaserwuj nam od czasu do czasu zdjęcie zbiorów i jakiś przepis, lubię sezonowe specjały.
Ada

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

karjo1

Post #2 Ocena: 0

2020-05-24 13:37:08 (4 lata temu)

karjo1

Posty: 20615

Mężczyzna

Z nami od: 01-06-2008

Jolantina, piekne opisy. Zakladaj topik - blog, wszyscy sie poduczymy.

Ziola, to akurat 'chwasty' jak znalazl :].
Pod reka mam pare starych ksiazek o zielarstwie, troche wiedzy po dziadkach i od ludzi, przydatne bardzo.

Jako ciekawostka, wrotycz, interesujaca roslina, zostala ocenzurowana unijnie (handlowo).

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

gosian

Post #3 Ocena: 0

2020-05-24 13:39:42 (4 lata temu)

gosian

Posty: 9827

Kobieta

Z nami od: 06-09-2007

Skąd: z domku....

Karjo,ale nie każdy chwast nadaje się do spożycia ;-) ja niestety się nie znam..
Dożyliśmy takich czasów, w których ucisza się mądrych ludzi, żeby to co mówią nie obraziło głupców.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mail

karjo1

Post #4 Ocena: 0

2020-05-24 13:56:57 (4 lata temu)

karjo1

Posty: 20615

Mężczyzna

Z nami od: 01-06-2008

Zgadza sie, wiele ma rozne zastosowania, zaleznie nawet od sposobu zbierania czy przyrzadzania.
Wchodza w interakcje, przy pewnych problemach zdrowotnych czy specyfice jednostkowej nalezy/nie nalezy z niektorych zielsk korzystac.
Bardzo szeroka dzialka wiedzy, ciekawa.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

ZlotaPerla1

Post #5 Ocena: 0

2020-05-24 14:05:15 (4 lata temu)

ZlotaPerla1

Posty: n/a

Konto usunięte

Cytat:

2020-05-24 13:37:08, karjo1 napisał(a):

Ziola, to akurat 'chwasty' jak znalazl :].
Pod reka mam pare starych ksiazek o zielarstwie, troche wiedzy po dziadkach i od ludzi, przydatne bardzo.

Jako ciekawostka, wrotycz, interesujaca roslina, zostala ocenzurowana unijnie (handlowo).


Ty nie myśl sobie, że ja książek nie mam :-8 nawet na carboocie specjalnie z myślą o dobrze rodziny ... ... ... kupowałam :-8 :-] ciotka co raz też mi te dobrocie przesyłała, noł łej :-] nie każdy może się jednak czuć komfortowo w bliższym poznaniu z chwastami :-]
Trzech nas w jednym ciele: Anioł, Diabeł i JA

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

ZosiaS

Post #6 Ocena: 0

2020-05-24 14:14:07 (4 lata temu)

ZosiaS

Posty: n/a

Konto usunięte

Dołączam się z prośbą do Ady i Karjo.
Nawet nie chodzi o to, żeby zaraz z lupa biegać po łąkach, ale warto przeczytać treści, które coś wnoszą (nowego, nieznanego, ciekawego).
We mnie będziesz miała czytelnika.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

PannaZMokraGlow

Post #7 Ocena: 0

2020-05-24 18:43:41 (4 lata temu)

PannaZMokraGlowa

Posty: n/a

Konto usunięte

Tak, skrzyp polny nie jest pod ochrona - jest traktowany jako chwast.

Znam osoby w Polsce co zbieraja sobie mlecz na syrop.

Ja w dziecinstwie slyszalam ze lecznicza jest babka i przykladalismy sobie jej liscie na skaleczenia za mlodu. Czy pomaga to najtrudniejsze pytanie bo ludzie czesto mowia ze ziola im pomagaja - a niektorzy pozniej schodza na choroby leczone cudownymi sposobami. Ja osobiscie mysle ze w najlepszym wypadku tylko wspomagaja prace roznych organow w lekkim stopniu.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

EFKAKONEFKA33

Post #8 Ocena: 0

2020-05-25 17:15:48 (4 lata temu)

EFKAKONEFKA33

Posty: n/a

Konto usunięte

Na prośbę czarownicy Jolantiny zamieszczam kila słów.

Rozmawiałyśmy prze chwilą teelefonicznie i prosiła, żeby Wam podziekowac za zainteresowanie. Ona sama uważa sie za amatorkę, niemniej w miarę możliwości będzie od czasu do czasu dzielić się swoją wiedzą. Prosi o wyrozumiałość, bo ma ostatnio sporo na głowie. "Zmusiłą" mnie do napisania w jej imieniu, zebyście nie mysleli, że ma was w głebokim poszanowaniu ;-) Niekiedy po prostu doba jest za krótka. Jak się ogarnie, napisze sama :)
Na ścianie jej sypialni widać krzyż lecz ona i tak skończy potępiona, bowiem jakiś zniewalający obraz nocą zapłonął w jej myślach i pomiędzy jej udami złamany bólem człowiek.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

galadriel

Post #9 Ocena: 0

2020-05-25 20:05:55 (4 lata temu)

galadriel

Posty: 14716

Kobieta

Z nami od: 29-01-2009

Skąd: Lothlorien

Spoko, rozumiemy, mamy tak samo, poczekamy; )
Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy. Ostatni Kontynent, Terry Pratchett

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

jolantina

Post #10 Ocena: 0

2020-05-26 13:26:48 (4 lata temu)

jolantina

Posty: 3819

Kobieta

Z nami od: 17-11-2008

Skąd: Hogwart

Hejka. Ze względu na obszerność tematu jak i moje ograniczenia czasowe będę was zanudzać na raty:-) Może swoje wywody zacznę od rośliny, która, można tak powiedzieć, zaczęła moja fascynacje ziółkami.
Mowa o czystku.

Obrazek

Osobom z osłabioną odpornością z czystym sumieniem polecam herbatkę codzienna tego napoju. Oczywiście, im lepsze warunki hodowli, tym lepiej, roślina jest obecnie bardzo popularna i hodowcy zaczęli przeginać z pestycydami i rośnie jak przysłowiowy kurczak na fermie, wiec albo certyfikowane uprawy, z Krety podobno są dość bezpieczne, albo kupić sobie krzaczka i wtrynić do ziemi.

Ja z moim antytalentem ogrodniczym (u mnie zdycha wszystko, prócz chwastów) dochowałam się sporego krzaczka, który jest swoja droga ładny, choć oczywiście jak ze wszystkim, nie każdemu się musi podobać.

Minusem czystka jest to, ze aby odczuć jego działanie wewnętrzne, należy cierpliwie pic herbatkę co najmniej 4 tygodnie.
Byłam osoba, która łapała zarazki prze ścianę, antybiotyki ze 4 razy w roku minimum, plus inne infekcje, można powiedzieć, ze więcej czasu bylam chora, zakatarzona, zasmarkana, kaszląca, niż bez infekcji.

Po wprowadzeniu czystka na stale do mojego piciopisu :) znacząco zredukowala się częstotliwość łapania infekcji, od zera do raz na ileś :).
Teraz słyszę w niektórych przekazach, ze jest przereklamowany, ze to efekt placebo, itp. Szczerze, wole pic jego herbartke bez efektów ubocznych niż wcinać jakiś rutinoscorbin profilaktycznie, który i tak mi nic nie dawał, a jak chorowałam, tak chorowałam. Moim zdaniem komary cięły mnie nieco mniej od reszty rodzinki rok temu w wakacje, gdyż nie znoszą jego zapachu.
Niektórzy survivalowcy i bushcraftowcy polecają wywarem (schłodzonym oczywiście) psikać siebie, psy, ubrania przeciw komarom i kleszczom. Ale ja tego nie robiłam, wiec nie potwierdzam. pare mądrych slow

A jeszcze chciałam pozachwalac nasza poczciwa pokrzywę, herbatka z niej ma wiele cennych właściwości. Osobiście nie zbieram jej na herbatę, wole kupić Obrazek niż parzyć sobie ręce, choć na spacerze skubie górne listki i zjadam, wystarczy ich spodnia strona zgnieść je lekko, aby straciły właściwości parzące. Podobno zupa z pokrzywy jest przepyszna, ale jakoś nie uśmiecha mi się wizja szarpania z nią, gdyż pewnie do tego potrzebna jest jej większa ilość, a nie kilka listków z czubka rośliny.

A jeszcze taka inna wskazowka. Obojętnie, jakie rośliny chcemy zbierać, niezmiernie ważne jest miejsce. Pierwsze primo, oddalone od drogi ruchliwej o najmniej 20 metrów.
Drugie primo, oddalone o conajmniej 100 metrów od pola uprawnego. Nie możemy zakładać, z ten czy inny rolnik jest eko i nie stosuje roundapu glisofatu czy innego syfu, bo jest najczęściej całkiem odwrotnie

No i te pieski, te nasz kochane pieski. Choc można większość roślin umyć, sparzyć, poddać dłuższej obróbce cieplnej, to nie wszystkie się da, poza tym sama świadomość nie brzmi zachęcająco. Oczywiście są rośliny, z których chcemy pozyskać surowiec, a które maja go na tyle wysoko, ze i mocz żyrafy by nie sięgnął jak drzewa i większość krzaków, ale taki mniszek, aby skorzystać z jego możliwości nie może być umyty po zebraniu.

I tam zawęża nam się pole działania, gdyż takich terenów spełniających kryteria jest niewiele. Najmniejszym problemem są siczki pieseczkow, to od biedy wiaterek wywieje, deszczyk zleje:-] i woda w domu. Ale chemii i zawartości spalin już z roślinki nie usuniemy...
Wczoraj np byłam w lesie gdzie było mnóstwo roślin ciekawych do przerobienia, ale ilość i wielkość odchodó, niektórzy to chyba słonie tam na spacer wyprowadzali zniechęciła mnie to zebrania czegokolwiek.
Sama jestem laikiem, wiele prób miałam nieudanych, pamiętam, jak zebrałam z pól reklamówki kwiatów mniszka i po 2 godzinach na wpół zgięta dopatrzyłam się, ze tuz obok za płotem rośnie piękne, dorodne pole rzepaku potratowane na 100% jakimś pestycydem i wszystko sruuu z reklamówki :-T[
itd itp.
:-*


Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona 3 z 11 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 | 4 ... 9 | 10 | 11 ] - Skocz do strony

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,