Str 8 z 13 |
|
---|---|
Richmond | Post #1 Ocena: 0 2024-03-21 15:52:30 (rok temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Ja zaplacilam w poniedzialek 570zl za dwie plomby, w Warszawie. Nie mam zamiaru szukac i testowac angielskich dentystow. NHS odpada, a prywatni to tyle samo w funtach, co w zlotowkach w Polsce. Ten moj w Wawie sprawdzony od otwarcia kliniki w 2000r.
Carpe diem.
|
Maat17 | Post #2 Ocena: 0 2024-03-21 16:26:59 (rok temu) |
Z nami od: 18-02-2021 Skąd: New Kingdom |
Rich…
Z plombami jest tak, że licza ścianki zeba, nie zeba. Może być dwa zęby i tyljo 1 czy 2 ścianki, a może być i 5 do odbudowy. |
kksiezniczka | Post #3 Ocena: 0 2024-03-21 16:46:16 (rok temu) |
Z nami od: 22-12-2006 Skąd: Już nie Essex |
Cytat: 2024-03-21 16:26:59, Maat17 napisał(a): Rich… Z plombami jest tak, że licza ścianki zeba, nie zeba. Może być dwa zęby i tyljo 1 czy 2 ścianki, a może być i 5 do odbudowy. Chyba właśnie się kiedyś zdziwiłam… płacąc ![]() I tez w Polsce leczę zęby. ...Wehikuł czasu to byłby cud...
|
Maat17 | Post #4 Ocena: 0 2024-03-21 16:56:18 (rok temu) |
Z nami od: 18-02-2021 Skąd: New Kingdom |
Cytat: 2024-03-21 15:23:56, ZlotaPerla2 napisał(a): No wlasnie, oszczedzasz a tyle kasy przeplacasz w Pl za dentyste, nie rozumiem gdzie ta oszczednasc, napisalam, ze nie oplaca sie robic tego w PL. Tu zdjecie 10f, czyszczenie 40-50f. gdzie ta oszczednsc? a jak cos pojdzie nie tak, to szukaj wiatru w polu i placz i plac od nowa w UK. Miałam jednego dentystę od 1994 do 2010 tam gdzie mieszkałam. Później bylam w Polsce kilka miesięcy i do Uk pojechałam. Zaczęłam chodzić do tego w 2010 i tak zostało. Ten sam już 14 lat. To bardziej “szukaj wiatru w polu w UK”. Bo to że mieszkam, tam gdzie mieszkam to przypadek. Może mnie ponieść gdzieś indziej. Do Polski raz na rok trzeba przyjechać. Wyjątkiem była 👑.Bylam w 2019 i później dopiero w 2022. Ceny podobne. Tyle co rozmawialiśmy dziś na ten temat. Bo on też ma znajomych w Angli. Tylko, że u mnie na zadoopiu, to ciężko o dobrego/sprawdzonego. Dziś jest, a za 2/3 lata nie będzie. ….i zardzewiałe instrumenty. Dentyści w UK to sknery nie inwestują w nowy sprzęt. Ludzie i tak przyjdą. Wyjątki oczywiście się zdążają. … a ja patrzę na ręce. Tam w Londynie jest dużo…. mi łatwiej do Polski, niż po Londynach łazić. Dokleję dla zainteresowanych. “What are the 5 surfaces of a tooth? These surfaces are: Occlusal – The chewing surface of the tooth. Mesial – The forward side of the tooth. ... Distal – The back side of the tooth. Buccal – The cheek-side of the tooth. ... Lingual – The part of the tooth that is closest to the tongue.” Jeszcze można spotkać V A to jest 1/3 zęba powyżej dziąsła. “What is a Class V filling? Part of the facial or the lingual surfaces also may be involved in Class III restorations. Class V restorations are indicated to restore defects on the facial or lingual” Czyli jak gdyby na szyjkach. [ Ostatnio edytowany przez: Maat17 21-03-2024 17:34 ] |
ZlotaPerla2 | Post #5 Ocena: 0 2024-03-21 17:30:40 (rok temu) |
Z nami od: 20-06-2022 Skąd: Pothole town |
Napisalas, ze w sensie oszczednosci robisz zeby w PL co jest sprzeczne z tym co piszesz, ale dobra, ja gupia nie znam sie, przepraszam za gupie pytania. Robta co chceta.
Trzech nas w jednym ciele - Anioł, Diabeł i Ja
|
|
|
andyopole | Post #6 Ocena: 0 2024-03-21 17:36:56 (rok temu) |
Z nami od: 20-09-2008 Skąd: Oregon |
Co Wy wiecie o kosztach dentysty?!?!
![]() Mi sie oplaca jechac do Polski zeby zrobic zeby... |
Maat17 | Post #7 Ocena: 0 2024-03-21 17:38:25 (rok temu) |
Z nami od: 18-02-2021 Skąd: New Kingdom |
Gdyby było w sensie oszczędności, to bym nic nie robiła.
Podzielilam się cenami i tyle. |
karjo1 | Post #8 Ocena: 0 2024-03-21 19:18:17 (rok temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
ZP, masz farta z dobrym dentysta na miejscu.
My mamy od lat swietna stomatolog w PL i nie widze sensu, by to zmieniac. Ostatnio usuwanie osemki, dlutowanie itp. atrakcje z fotka, to nieco ponad 500 zl. Podobnie z fryzjerem, kosmetyczka, wetem, inne standardy pod kazdym wzgledem, od czystosci poczawszy. |
rafald | Post #9 Ocena: 0 2024-03-21 21:07:50 (rok temu) |
Z nami od: 04-01-2008 Skąd: Londyn |
Ostatnie 2 wizyty: plomba £210, czyszczenie £105 (45 minut).
Ubezpieczenie pokrywa 80% za treatment, 100% za higienistkę. 100% też za wizyty na NHS i emergency. Koszt ubezpieczenia z tego co kadrowa mówiła to £34 miesięcznie. Ja od tego płacę podatek, czyli około połowę. Nie wiem jaki byłby koszt przy polisie indywidualnej. |
Maat17 | Post #10 Ocena: 0 2024-03-21 21:09:54 (rok temu) |
Z nami od: 18-02-2021 Skąd: New Kingdom |
Cytat: 2024-03-21 21:07:50, rafald napisał(a): Ostatnie 2 wizyty: plomba £210, czyszczenie £105 (45 minut). Ubezpieczenie pokrywa 80% za treatment, 100% za higienistkę. 100% też za wizyty na NHS i emergency. Koszt ubezpieczenia z tego co kadrowa mówiła to £34 miesięcznie. Ja od tego płacę podatek, czyli około połowę. Nie wiem jaki byłby koszt przy polisie indywidualnej. Bardzo i to bardzo zazdroszczę tego ubezpieczenia. Czy masz limit roczny? |