Postów: 128 |
|
|---|---|
| Paula0406 | Post #1 Ocena: 0 2017-09-03 21:39:04 (8 lat temu) |
 Posty: 1 
Z nami od: 03-09-2017 Skąd: ROTHERHAM |
Witam, otoz nasluchalam sie ze dentysci w angli widzac jakikolwiek problem z zebami preferuja go wyrwac zamiast go naprawiac? Czy wy tez macie taka opinie o dentystach w UK? Pytam dlatego ze dzis spotkalam sie z przypadkiem gdzie bylam zmuszona pojechac do innego dentysty na emergency, i on sie mnie zapytal czy ja w ogole chodze do dentesty, i stad pytanie czy moja dentysta jest zla dentystka czy tez ten drugi dentysta gadal "glupoty" ? Nie jestem pewna czy powinnam zmienic dentyste.
|
|
|
|
| Adacymru | Post #2 Ocena: 0 2017-09-03 21:46:24 (8 lat temu) |
Posty: n/a Konto usunięte |
Czego nie zapytalas tego dentysty z pogotowia dlaczego pytal ciebie? MOze zwyczajnie potrzebuje zanotowac czy masz dentyste do statystyk ile osob korzysta z pogotowia bo nie maja swojego dentysty?
Nikt mi nigdy w UK nie doradzal wyrywania zamiast leczenia.
Ada
|
|
|
|
| lichowie | Post #3 Ocena: 0 2017-09-03 22:14:21 (8 lat temu) |
Posty: 235 Z nami od: 20-09-2007 |
Mnie odradzono wyrywanie ósemek. Dentystka mi powiedziała, że ogólnie nie zaleca się wyrywania zębów chyba, że coś faktycznie się dzieje i nie ma alternatywy.
|
|
|
|
| Wicek3 | Post #4 Ocena: 0 2017-09-06 10:19:56 (8 lat temu) |
Posty: 6 
Z nami od: 06-09-2017 Skąd: Leeds |
A mnie wyrwali. W ogóle mam od zawsze problemy z zębami, taka genetyka. Jakby mało było kłopotów w życiu. Sugerują mi implanty i osadzenie na nich sztucznej szczęki, ale to chyba będzie kosztowało masakrycznie.
|
|
|
|
| hants | Post #5 Ocena: 0 2017-09-07 02:10:58 (8 lat temu) |
 Posty: 522
Z nami od: 28-03-2006 Skąd: Solent |
Naprawiają, naprawiają - gdyby wszystko wyrywali, to by potem nie mieli roboty.
Różnice za to są w technice: w Polsce stomatolog dłubie w małym otworze na zębie, aby plomba była jak najmniejsza, a w UK jedzie się ostro: wyszlifują nawet pół zęba i zalepią to wielkim blobem amalgamatu. Chcieć to znaczy móc!
|
|
|
|
| |
|
| Wicek3 | Post #6 Ocena: 0 2017-09-07 13:58:39 (8 lat temu) |
Posty: 6
Z nami od: 06-09-2017 Skąd: Leeds |
W sumie za taką kase jak w UK można by się spodziewać czegoś więcej. Pewnie zostawię sobie dnetystyczne zabiegi na później, kiedy wrócę do kraju. Podobno w Polsce leczy się kupa ludzi z UK, angole oszczędzają jak mogą i wracają na wyspy z fajnymi zębami. Wkład Polski w piękno i rozwój tego kraju jest większy niż sie tu wszystkim wydaje
|
|
|
|
Post #7 Ocena: 0 2017-09-07 14:08:02 (8 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| pablotrance | Post #8 Ocena: 0 2017-09-07 14:27:22 (8 lat temu) |
Posty: 359
Z nami od: 03-03-2013 Skąd: Morley (Leeds) |
Ludzik50 wydaje mi się, że jest na odwrót.Dobrzy dentyści zostali w Pl mają swoje gabinety i tłumy w kolejce.A do UK wyjechali w większości partacze.Ostatnio potrzebowałem leczenia kanałowego.Umowilem się na wizytę w ramach nhs do"swojej polskiej"dentystyki.Ta rozłożyła ręce i powiedziała jak chcę ratować tego zęba to idz prywatnie albo lec do Pl bo ja nie mam odpowiedniego sprzętu.Zart jakiś.Nie dziwię się że Anglicy chodzą z brakami w uzębieniu.Skoro koszt leczenia kanałowego mojej szóstki to 550£
|
|
|
|
| Melanija | Post #9 Ocena: 0 2017-09-07 14:27:33 (8 lat temu) |
Posty: n/a Konto usunięte |
Cytat: 2017-09-07 14:08:02, ludzik50 napisał(a): Nie wiem gdzie wy chodzicie do dentystow. Ja lecze tylko w UK od 10 lat, ale jest to polska dentystka. Nie ma czegos takiego jak amalgamat juz chyba od 8 lat, nawet najtansza na nhs to jest biała plomba. Jedyny ząb który miałem wyrwany to wlasnie był wyrwany jeszcze w Polsce, i do tej pory żałuję, że się na to zgodziłem. W Polsce wszystkie dobre dentystki do których chodziłem prywatnie powyjeżdżały za granicę, siedzą tylko takie co się do niczego nie nadają. Edit- z tymi cenami w UK to tez jakies legendy juz powstały, ja srednio za ząb płacę 40 funtow- to naprawdę tak strasznie drogo? [ Ostatnio edytowany przez: <i>ludzik50</i> 07-09-2017 14:09 ] A to ciekawe ... Amalgamat nadal jest stosowany do łatania zębów trzonowych, z tyłu szczęki. Nie ma ceny 40f za plombę, gdyż band 2 za tą usługę wynosi 56.30 - no chyba zrobimy w tym samym czasie przegląd (już w tej cenie) i na przeglądzie wyjdzie więcej zębów do leczenia. Do Polki chodziłam na NHS - zmarnowana kupa materiałów, czasu i nerwów - synowi chcąc zaplombować jedynkę, zaplombowała/ skleiła kompozytem 4 przednie zęby razem do kupy! Teraz chodzę prywatnie do polskiej przychodni, przynajmniej wiem za co płacę. Ludzie sami podejmują decyzję czy poddają się leczeniu kanałowemu, czy chcą usunąć, czasem w pojęciu tej decyzji przeważa tylko CENA! a czasem usunięcie zęba jest konieczne. Nie ma znaczenia czy w UK, czy w Pl. Trzech nas w jednym ciele - Anioł, Diabeł i Ja.
|
|
|
|
Post #10 Ocena: 0 2017-09-07 14:40:14 (8 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
Wczytuję dane...