Wielokrotnie na forum opisywalem swoje plany wyjazdu z UK, rowniez w zwiazku z Brexitem. Niekorzy juz smiali sie z moich niezrealizowanych planow. Niestety, wyglada na to, ze nie tylko niepelnosprawnosc nie pozwoli mi zrealizowac tego, co planowalem w reszcie zycia, jaka pozostala.
Dlatego, ze duzo wskazuje na to, ze dlugosc danego mi czasu mocno sie skroci. Przez przypadek, z powodu odksztuszania, bylem dzisiaj na A&E, gdzie mialem wykonane badania, wlacznie z przeswietleniami itd.
Spodziewam sie diagnozy nowotworu pluca. Stad czy mozecie polecic kinike w UK, gdzie warto byloby sprobowac sie leczyc. Dobrych specjalistow.
Jesli - jak w wypadku tego typu nowotworow - przyjdzie mi nieco przedwczesnie pozegnac sie z Wami i z tym swiatem, to najsolidniejsze firmy do pochowku w UK (bez transportu do Polski, gdzie nikogo i tak praktycznie nie mam). Chodzi o koszty I ewentualne platnosci w ratach przed pogrzebem - plany pogrzebowe itd (widzialem na rynku duzo ofert, ale chodzi mi o sprawdzone z doswiadczenia. Moze ktos takowe posiada, np. w wypadku czlonkow rodziny).
Mam ubezpieczenie na zycie i critical illness (Aviva UK), a wiec jakas gotowke otrzymam. Oprocz mojej podrozy dluzszej do Kanady (nie zamierzam spedzic reszty czasu podlaczany do aparatur i naswietlan nic nie dajacych), chcialbym zostawic reszte na koszty pogrzebania truchla....

Z gory dzieki za wszelkie porady.
