Postów: 29 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
|---|
| niemamnicka |
Post #1 Ocena: 0 2017-05-27 20:29:11 (7 lat temu) |
 Posty: 12 
Z nami od: 27-05-2017 Skąd: Jeszcze nie wiem czy |
Czy ktoś się orientuje jak wygląda korzystanie z brytyjskiej opieki zdrowotnej, jesli ktoś studiuje w PL a rodzic pracuje w GB i ma brytyjskie ubezpieczenie obejmujące też rodzinę?
Bo wszędzie w necie znajduję tylko informacje jak korzystać z polskiego leczenia na brytyjskim ubezpieczeniu, a mnie chodzi o sytuację odwrotną.
Wiem, że nie ma problemu, kiedy dzieci mieszkają na stałe w GB, chodzą tam do szkoły itd. Co w sytuacji, gdy mieszkające dotąd w GB dziecko decyduje się np. studiować w PL?
(Na przykład jeden rodzic wraca do PL a drugi zostaje i nadal legalnie pracuje w GB. )
I do którego roku życia dziecko jest objęte takim ubezpieczeniem? Czy to ma znaczenie (tak jak ma w Polsce) czy dziecko się jeszcze uczy, czy nie? [ Ostatnio edytowany przez: niemamnicka 27-05-2017 20:31 ]
|
|
 
|
 |
|
|
|
| karjo1 |
Post #2 Ocena: 0 2017-05-27 22:16:44 (7 lat temu) |
 Posty: 20615 
Z nami od: 01-06-2008 |
Jesli jedno z rodzicow jest w Pl, to student ma dolaczone ubezpieczenie zdrowotne do ubezpieczenia rodzica (niezaleznie od tego, czy rodzic pracuje czy jest rejestrowanym bezrobotnym). Mozna rowniez podlaczyc pod ubezpieczenie rodziny, np. dziadkow, wuja, ciotki.
Moze taka informacja sie przyda:
ubezpieczenie
Jesli chodzi o opieke zdrowotna w UK, to dzieckiem sie jest do 16/18 r.z. (rozne placowki roznie to klasyfikuja), opieka jest bezplatna, do wizyt i leczenia szpitalnego (poza naglym wypadkiem) wymagane jest 12-miesieczne przebywanie w UK. Na stronach NHS mozna rowniez znalezc info o Brytyjczykach studiujacych za granica, wracajacych na ferie i wakacje do kraju. [ Ostatnio edytowany przez: karjo1 27-05-2017 22:20 ]
|
|
|
|
|
| niemamnicka |
Post #3 Ocena: 0 2017-05-27 22:22:52 (7 lat temu) |
Posty: 12
Z nami od: 27-05-2017 Skąd: Jeszcze nie wiem czy |
Karjo1, ale mnie chodzi o sytuację kiedy ktoś studiujący w PL chce się leczyć w GB, ale nie zamierza rezygnować ze studiów.
Po prostu w GB leczenie tej choroby jest lepiej rozwiązane niż w PL. Da się tak zrobić?
Gdyby nie wymeldowywać się w GB to może się da? W końcu każdy ma prawo jeździć do innego kraju na kilka miesięcy, nie? A do swojego lekarza wpadać po leki itp.
Co jednak w sytuacji ukończenia studiów? Do kiedy w ogóle ubezpieczenie rodzica obejmuje dziecko?
edit:
Cytat:
2017-05-27 22:16:44, karjo1 napisał(a):
Jesli chodzi o opieke zdrowotna w UK, to dzieckiem sie jest do 16/18 r.z. (rozne placowki roznie to klasyfikuja), opieka jest bezplatna, do wizyt i leczenia szpitalnego (poza naglym wypadkiem) wymagane jest 12-miesieczne przebywanie w UK.
To jak wygląda sprawa ubezpieczenia kogoś powyżej 18 r.ż, kto jeszcze nie pracuje (chyba że dorywczo w wakacje) tylko studiuje? Przecież studenci też mają chyba jakieś ubezpieczenie, zwłaszcza jeśli mają rodzica legalnie pracującego w GB? [ Ostatnio edytowany przez: niemamnicka 27-05-2017 22:27 ]
|
|
|
|
|
| karjo1 |
Post #4 Ocena: 0 2017-05-27 22:38:56 (7 lat temu) |
Posty: 20615
Z nami od: 01-06-2008 |
Generalnie studiujacy w Pl jest rezydentem polskim, obejmuje go ubepieczenie w NFZ. Jesli zechce sie leczyc w UK, moze to zrobic na wlasny koszt (w pelni odplatnie), badz uzyskac promese z NFZ na leczenie poza granicami.
W UK nie ma meldunku, nie ma zwiazku z pracujacym rodzicem.
Jesli student ma obywatelstwo brytyjskie, odnosza sie do niego zasady NHS dla Brytyjczyka studiujacego za granica.
Dla 18+ opieka zdrowotna jest bezplatna w UK, po spelnieniu pewnych warunkow (m.in. czas stalego pobytu w UK powyzej 12 m-cy).
Wyjazd na 10 m-cy w skali roku, to nie krotki wypad wakacyjny, to zmiana miejsca rezydencji.
PS. Przyszlo mi jeszcze jedno do glowy. Opcja leczenia prywatnego w Pl sposobem angielskim.
Jesli to jest choroba przewlekla, wymagane leki moga byc refundowane, nawet jesli przepisane przez lekarza prywatnego. [ Ostatnio edytowany przez: karjo1 27-05-2017 22:54 ]
|
|
|
|
|
| niemamnicka |
Post #5 Ocena: 0 2017-05-27 23:04:52 (7 lat temu) |
Posty: 12
Z nami od: 27-05-2017 Skąd: Jeszcze nie wiem czy |
W jakim sensie "W UK nie ma meldunku, nie ma zwiazku z pracujacym rodzicem."?
Czy wyjazd z UK powoduje automatyczne wymeldowanie, czy też powoduje to podjęcie nauki w innym kraju?
A jeśli student w ciągu tych 10 miesięcy pojawia się w UK, choćby na kontrolach u swojego lekarza?
|
|
|
|
|
| |
| karjo1 |
Post #6 Ocena: 0 2017-05-27 23:08:29 (7 lat temu) |
Posty: 20615
Z nami od: 01-06-2008 |
Nie ma czegos takiego jak meldunek w UK. Przy okazji, co rozumiesz przez takiego okreslenie?
Moze sie pojawic na kontroli, ale jest jest tok leczenia, to potwierdza sie miejsce pobytu stalego, prawo do bezplatnych lekow itp.
To, co proponujesz, to turystyka zdrowotna, rachunek jest wystawiany pacjentowi i tyle.
|
|
|
|
|
| niemamnicka |
Post #7 Ocena: 0 2017-05-27 23:24:43 (7 lat temu) |
Posty: 12
Z nami od: 27-05-2017 Skąd: Jeszcze nie wiem czy |
Raczej nazwałabym to emigracją zdrowotną. W PL tych leków zwyczajnie nie ma (tzn teraz już są, ale nie tak łatwo je otrzymać, a wcześniej, kiedy emigrowali, w ogóle nie były dostępne. System leczenia tej choroby w PL też był szkodliwy dla zdrowia). Więc rodzice przenoszą się do UK, żeby ratować dziecko. Mija 11 lat, dziecko rośnie itd, potem jedno z rodziców wraca do PL i rodzi się pytanie czy jeśli dziecko, teraz już 17-letnie pojedzie z tym rodzicem do PL to może nadal korzystać z brytyjskiego systemu leczenia np przy okazji odwiedzania drugiego rodzica czy jest skazane na przebywanie z tym rodzicem, który zostaje w GB i dalszą edukację również tylko w GB?.
[ Ostatnio edytowany przez: niemamnicka 27-05-2017 23:31 ]
|
|
|
|
|
| karjo1 |
Post #8 Ocena: 0 2017-05-27 23:35:38 (7 lat temu) |
Posty: 20615
Z nami od: 01-06-2008 |
Trudno uwierzyc, ze lekow czy ich odpowiednikow w Pl nie ma (przy prywatnym leczeniu czy prywatnym imporcie przez NFZ).
Jesli dorosle (w sensie rozumienia UK) dziecko zamieszkuje na stale Pl - to korzysta z polskiego systemu opieki (panstwowej czy prywatnej, wg wyboru). Jesli 'dziecko' zamieszkuje na stale UK - korzysta z tutejszej opieki.
Moze korzystac z opieki zdrowotnej w dowolnym miejscu na swiecie pod warunkiem pokrywania kosztow tej opieki.
Na nic nie jest skazane, nie ma co dramatyzowac.
A wisiec okrakiem miedzy krajami sie nie da, wybierajac jedynie te kawalki ciasta, ktore nam sie podobaja 
|
|
|
|
|
| FireWire |
Post #9 Ocena: 0 2017-05-27 23:50:27 (7 lat temu) |
Posty: 346
Z nami od: 13-05-2016 Skąd: Inverness |
A jak długo rodzice tu przebywają/li? Czy dziecko było urodzone na terenie UK? Może posiadanie obywatelstwa by coś ułatwiło? Wybierasz się do UK - potrzebujesz numer UK? wyślę Ci kartę sim za darmo do PL. Kontakt PW.
|
|
|
|
|
| AgentOrange |
Post #10 Ocena: 0 2017-05-27 23:54:11 (7 lat temu) |
Posty: 2362
Z nami od: 17-05-2015 Skąd: Twickenham |
Cytat: Mija 11 lat, dziecko rośnie itd, potem jedno z rodziców wraca do PL i rodzi się pytanie czy jeśli dziecko, teraz już 17-letnie pojedzie z tym rodzicem do PL to może nadal korzystać z brytyjskiego systemu leczenia np przy okazji odwiedzania drugiego rodzica czy jest skazane na przebywanie z tym rodzicem, który zostaje w GB i dalszą edukację również tylko w GB?.
Wiesz, to nie ma znaczenia co tutaj ktoś Ci napisze. Skończy się tym, że pójdziesz do GP w sprawie choroby a oni zapytają Cię o rachunki (potwierdzenie zamieszkania w 'rejonie' GP) aby Cię zarejestrować.. jak nie masz to nie widzisz się z lekarzem. Pójdziesz do szpitala - zapytają Cię czy jesteś rezydentem - jak nie pokażesz papieru to nikt z Tobą nie będzie chciał gadać... Więc dowiedz się u źródła - w NHS.
Po 7 latach już można mieć brytyjskie obywatelstwo - może warto to rozważyć.
|
|
|
|
|
Wczytuję dane...