2017-01-17 08:01:26, halipot napisał(a):
Hej, tak jak w temacie, mam wysoki cholesterol, ratunku! Po zrobieniu badań okazało się, że mam 278 jednostek, a norma to 200!
Moje pytanie brzmi . Na podstawie jakich badań jest norma 200 ?
Bo królik zmarł karmiony tłuszczem ?
W latach 80 tych, amerykański Instytut Chorób Serca Płuc i Krwi, starał się o zdobycie ogromnych funduszy z kongresu amerykańskiego na potężne badania zgodne z wprowadzanym Narodowym Programem Edukacji o Cholesterolu. Planowano do tego włączyć bardzo dużą liczbę Amerykanów.
Wiedziano jednak, że stosując tylko dietę nie będzie możliwe obniżenie poziomu cholesterolu poniżej 200 mg/dl. To z kolei, pozwalałoby naukowcom prowadzącym te badania wydać rekomendację, że w zasadzie wszyscy Amerykanie powinni stosować środki obniżające poziom cholesterolu jakie wtedy starał się wprowadzić na rynek przemysł farmaceutyczny. Zaczęto więc głośno mówić, żeby obniżać obywatelom amerykańskim poziom cholesterolu stosując statyny.
Wielu lekarzy amerykańskich bardzo ostro protestowało. Twierdzili oni i mieli rację, że nie wolno w sposób sztuczny obniżać poziomu cholesterolu w taki sposób jaki był proponowany przez przemysł farmaceutyczny. Przez wiele lat wiadomo było że normalny poziom cholesterolu u zdrowego człowieka wahał się od 220 do 280 mg/dl. Spory pomiędzy lekarzami bardzo nie odpowiadały przemysłowi farmaceutycznemu. W związku z tym w grudniu 1984r zwołano tzw. „The Consensus Conference”, gdzie celem tej konferencji było doprowadzenie do pewnego rodzaju ugody pomiędzy lekarzami odnośnie normy dla cholesterolu. Prezydium tej konferencji stanowiło trzech lekarzy : Cleeman, Lenfant, i Rifkin.
Na kilka minut przed rozpoczęciem konferencji, wszyscy trzej rozmawiali na temat: jaka powinna być ta NORMA.
Tak się złożyło, że obok nich stała dr Mary Enig, która jest znanym i niezwykle szanowanym w USA biochemikiem. Dr Mary Enig ujawniła publicznie szczegóły tej rozmowy, gdzie jeden z tych lekarzy, powiedział wprost: „normalna nie może wynosić 240, musi to być 200 przeciwnym wypadku nie będziemy mieć odpowiedniej liczby ludzi do testowania”(!).
Tak też się stało. Na konferencji tej ustalono, że prawidłowy poziom cholesterol u człowieka nie może być wyższy niż 200mg/dl. Następnego dnia, w USA było już 16 milionów Amerykanów “chorych na cholesterol”, bo jak oszacowano, tyle osób miało poziom cholesterolu wyższy niż 200mg/dl. Ta sztuczna “norma” poszła w świat, trafiła również do Polski. Można było już rozpocząć sprzedaż statyn na bardzo dużą skalę.
Cholesterol jest KONIECZNY do prawidłowego funkcjonowania układu endokrynologicznego.
Cholesterol jest niezbędny do tego, aby organizm mógł wytworzyć odpowiednią ilość hormonów.
Kobiety potrzebują więcej cholesterolu niż mężczyźni, ponieważ wytwarzają więcej hormonów niż mężczyzna.
Bez odpowiednio wysokiego poziomu cholesterolu niemożliwe jest wytworzenie odpowiedniej ilości witaminy D, a to prowadzi do znacznie podwyższonego ryzyka wystąpienia prawie każdej choroby przewlekłej.
Z różnych badań epidemiologicznych wynika, iż 75% pacjentów po udarze mózgu i ponad 50% zawałowców ma normalny albo niski poziom cholesterolu. To najlepszy dowód na to, że hipercholesterolemia nie jest jedyną przyczyną miażdżycy.
W USA mają 3 lata na wyprowadzenie z rynku margaryn , bo zagrażąją życiu człowieka .
To są te same organizacje , które przez lata wmawiały ludziom , że margaryna jest zdrowa.
A u nas w Polsce w sklepikach dla dzieci sprzedaje się jako zdrową żywność.
Od ok. 30 lat wiadomo, że przyczyną miażdżycy są stany zapalne naczyń krwionośnych, jednak dziwnym trafem nikt teorii hipercholesterolowej nie dementuje, bo nikt nie ma w tym interesu. Straszenie cholesterolem jest na rękę producentom olejów i margaryn, a także branży farmaceutycznej, który zarabia krocie na sprzedaży statyn, czyli leków obniżających poziom cholesterolu.
Oczywiście o skutkach ubocznych statyn (np. zanik mięśni, upośledzenie funkcjonowania mózgu) nawet się nie wspomina. Najważniejszy jest biznes, wszystko inne się nie liczy.
Cholesterol łączy się z wapniem tworząc blaszkę miażdzycową.
Czemu nie obniża się wapnia , jeżeli tak jak cholesterol jest budulcem czegoś co może nas zabić?
Większym ryzykiem o 6-7 razy od cholesterolu jest palenie papierosów , a 40 RAZY HOMOCYSTEINA.
Badania na nią powinnismy sobie robić , jeżeli chcemy uniknąć udaru czy zawału.
W skrócie , żeby odwrócić chorobę i zmniejszyć cholesterol powinno się jeść tak jak ktoś wyżej napisał po kilka żółtek na miękko dziennie albo brać witaminy B Complex , bo potrzebujemy jak najwięcej witamin B6, B9(kwas foliowy ) i B12.
Tutaj macie więcej o tym:
http://naturalna-medycyna.com.pl/homocysteina-cholesterol-zawal-witamina-b12-homocysteina-.html
U lekarzy tego nie usłyszycie.
Mój przykład sprzed kilku dni.
Jeden lekarz wysłał mnie do drugiego , bo nie umiał zdiagnozować objawów.
Drugi powiedział , że nic złego się nie dzieje , ale masc mi nie pomoże i musi mnie wysłać na badania krwi , żeby sprawdzić cholesterol.
Kiedy zapytałem się o HOMOCYSTEINĘ i badania , to nie wiedział co dzieje się , ale sprawdził na GOOGLE potwierdzając , że wypadałoby zrobić na to badania , ale nie może mnie wysłać , bo nie mają tego refundowanego w swoim koszyku świadczeń ...
A na koniec link do regulaminu forum o którym zbyt czesto chyba zapominasz:
http://www.mojawyspa.co.uk/forum-regulamin
[ Ostatnio edytowany przez: zuczek2246 17-01-2017 19:20 ]