
Str 2 z 3 |
|
---|---|
Cookies | Post #1 Ocena: 0 2013-06-20 14:59:52 (12 lat temu) |
Z nami od: 16-06-2013 Skąd: Loughborough |
Pewnie zalezy od a&E aczkolwiek ja juz kilka wizyt na a&e zaliczylam I to zawsze zeiazane z koscmi od razu mialam rtg faktem jest ze czekania to z 4h bylo alr wszystko zbadali jak trzeba
![]() |
karjo1 | Post #2 Ocena: 0 2013-06-20 15:06:27 (12 lat temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
U nas, niestety, najczesciej morfina i powrot doma. Dopiero skierowanie od GP i wycieczka we wskazanym kierunku skutkowaly.
|
kajetanka | Post #3 Ocena: 0 2013-06-20 16:00:19 (12 lat temu) |
Z nami od: 27-04-2013 Skąd: St Helens |
Nie no bez przesady, jeszcze jakby to ręka była, ale z wykrzywionym palcem u stopy chyba nie każą mi chodzić i tyle czekać, bo to się zacznie źle zrastać...
Chociaż w Polsce kiedyś trafiłam po urazie głowy do szpitala, odesłali mnie do domu (karetka przewiozła mnie wiele kilometrów z jednej wsi do drugiej, a potem od tak wypuścili na ulicę, bez pytania, czy mam jak wrócić?), bo był długi weekend, nie moje miasto i akurat przy badaniu nie miałam zawrotów. Kazali mi pójść do internisty. Internista wypisał skierowanie do szpitala, z podejrzeniem wstrząśnienia mózgu, podał dwa szpitale, w jednym stwierdzili, że to jednak nie mój rejon i pani na izbie tłumaczyła mi którym autobusem mam dojechać do właściwego... Wiem, że w UK to tylko paracetamol, ale chyba nie olewają aż tak? [ Ostatnio edytowany przez: kajetanka 20-06-2013 16:02 ] |
karjo1 | Post #4 Ocena: 0 2013-06-20 16:06:25 (12 lat temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
PO prostu A&E jest jako ratunkowy, przy zagrozeniu zycia
![]() W ramach bolu stawiaja na nogi, przy zwichnieciach/zlamaniach pare godzin nie robi duzej roznicy, nie ma zagrozenia zycia i grzecznie meldujesz sie u GP. Dostajesz skierowanie i prosto od GP jedziesz do tego samego szpitala, gdzie bylas na A&E, by zrobic przeswietlenie i ewentualnie szyna/gips/opatrunek, co tam na miejscu wymysla ![]() Taka procedura u nas, w sporym miescie. PS. Korekta, mozesz wybrac inny szpital ![]() [ Ostatnio edytowany przez: karjo1 20-06-2013 16:07 ] |
Post #5 Ocena: 0 2013-06-20 16:25:08 (12 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
|
|
martunia2302 | Post #6 Ocena: 0 2013-06-20 16:49:40 (12 lat temu) |
Z nami od: 18-10-2010 Skąd: Londyn |
Cytat: 2013-06-20 16:06:25, karjo1 napisał(a): PO prostu A&E jest jako ratunkowy, przy zagrozeniu zycia ![]() W ramach bolu stawiaja na nogi, przy zwichnieciach/zlamaniach pare godzin nie robi duzej roznicy, nie ma zagrozenia zycia i grzecznie meldujesz sie u GP. Dostajesz skierowanie i prosto od GP jedziesz do tego samego szpitala, gdzie bylas na A&E, by zrobic przeswietlenie i ewentualnie szyna/gips/opatrunek, co tam na miejscu wymysla ![]() Taka procedura u nas, w sporym miescie. PS. Korekta, mozesz wybrac inny szpital ![]() [ Ostatnio edytowany przez: <i>karjo1</i> 20-06-2013 16:07 ] Dziewczyno nie przejmuj sie,kazdy ma inne doswiadczenia tutaj.Nie mysle zeby ktos odsylal cie do domu, jesli podejrzewasz za palec zlamany.Mojemu mezowi wpakowali 2 tyg. temu reke w gips, a chcial isc do dmu to lekarz powiedzial ze nie ma mowy bez rentgena!Najlepsze ze raka nie zlamana, ani nie peknieta a gipsik jest. Wiec widzisz sa tez prawdziwi lekarze w tym kraju ![]() |
kajetanka | Post #7 Ocena: 0 2013-06-20 23:25:39 (12 lat temu) |
Z nami od: 27-04-2013 Skąd: St Helens |
Jeszcze raz dziękuję za odpowiedzi
![]() ![]() Pojechałam w rezultacie do szpitala na Emergency (dzięki Dwudziesty!). Ludzi było faktycznie od groma, ale sporo tych, którzy przyszli przede mną, siedziało jeszcze jak wychodziłam...nie wiem, może to jacyś statyści ![]() Mnie zeszło równo 2h, a że nastawiłam się na więcej, zleciało szybko. Najgorzej było przy samej rejestracji, bo przez 10 min nikt nie przyjmował i stałam tak na jednej nodze ![]() Co odnotowałam na plus? Wszyscy baaardzo mili, uprzejmi, uśmiechnięci, żartujący (ze mną, nie ze mnie, no chyba, że ze mną ze mnie ![]() Palec mały zgodnie z przewidywaniami złamany i to nielekko, krecha w poprzek po całości. Dziwię się trochę, że nie chciała nastawiać, bo jak na mój gust to pęknięcie z przemieszczeniem, ale stwierdziła, że zrośnie się, będzie dobrze. Co mnie zaskoczyło najbardziej, nie założyła gipsu, tylko przykleiła mi mały palec do sąsiedniego plasterkiem ![]() ![]() Rozbroiło mnie to lekko. Jakby to było małe pęknięcie, ale przez całą kość? W dodatku sama powiedziała, że nie mogę chodzić na tej nodze, bo to będzie pracować i się rozwalać. Podsumowując, nie czekałam na pomoc długo, wszystko odbyło się w bardzo pozytywnej atmosferze, z ogromnym współczuciem przekazano mi, że mam bardzo złamany palec i na pewno strasznie musiało boleć, przyklejono plasterek, wręczono kule i serdecznie pożegnano ![]() |
Cookies | Post #8 Ocena: 0 2013-06-21 05:55:23 (12 lat temu) |
Z nami od: 16-06-2013 Skąd: Loughborough |
Powinni wyslac list do Twojego gp jak cos sie bedzie dzialo to on bedzie cie kierowal do fracture clinic w szpitalu.A co do zlamania to rzeczywiscie dziwnie podeszli z nastawianiem ale z gipsem to chyba w miare normalnie bo jak kolezanka z pracy zlamala malutki palec u nogi to jej gipsu tez nie dali bo tu nie daja przy tym najmniejszym paluszku tylko wlasnie takie trzymanie z pozostalymi palcami stosuja
|
kajetanka | Post #9 Ocena: 0 2013-06-21 10:31:18 (12 lat temu) |
Z nami od: 27-04-2013 Skąd: St Helens |
Niby ponoć tak robią, ale przy niedużych pęknięciach, w dodatku regularnie trzeba chodzić na rtg, żeby mieć pewność, że dobrze się zrasta, zwłaszcza jeśli pękła cała kość. No chyba, że faktycznie od GP dostanę jakieś wezwanie.
Swoją drogą podejście do wysyłania listów to tu mają lekkie ![]() ![]() |
Dwunasty | Post #10 Ocena: 0 2013-06-21 10:38:25 (12 lat temu) |
Konto usunięte |
Cytat: 2013-06-21 10:31:18, kajetanka napisał(a): Swoją drogą podejście do wysyłania listów to tu mają lekkie ![]() ![]() Możesz na poczcie zgłosić iż nie chcesz otrzymywać spamu (no junk) i wtedy nie będą wrzucać. Co do papierów ze szpital, przesyłają elektronicznie lub "normalnie" do Gp. Chyba to i lepiej bo ja np. polowe papierów to bym pewnie zgubił. Nie jestem na 100% pewien ale w Polsce złamanego palca u nogi tez już w gips nie wkładają. Uwierz mi, jest to o wiele wygodniejsza dla pacjenta opcja. Sama możliwość umycia nogi to już bardzo dużo, żeby nie wspomnieć o swędzeniu pod gipsem ![]() ![]() |