Czy ktoś miała do czynienia z tą chorobą.
Dwa dni tamu u mojej 7 miesięcznej córki wyskoczyły wodniste pęcherzyki/krostki. Myślałam, że to ospa. Dzisiaj rano byłam z nią u lekarza ale on stwierdził '' chorobę bakteryjną'' i przepisał antybiotyk erythromycin i nic po za tym nie powiedział. W internecie wyczytałam że to może być Liszajec zakaźny ale pewności nie mam. Mała ma prawie wszędzie te wodniste pęcherzyki i jest niespokojna i marudna. Od paru dni jest przeziębiona ma katar i kaszel (ale to chyba nie ma nic wspólnego). Proszę jeśli ktoś miał z tą chorobą do czynienia to napiszcie jak z tym walczyć
