Jak poprzednicy zauważyli, recepty przedłużasz sobie sama (telefonicznie, osobiście lub przez aplikację). Odbierasz leki w wyznaczonej przez Ciebie aptece lub w przychodni (jeśli mają taką usługę).
Jeśli nie umawiasz się na kolejne wizyty, nie zamawiasz leków, mogą przypuszczać, że jest poprawa, a nawet, że się przeprowadziłaś (chociaż wtedy nowa przychodnia prosi o Twoją dokumentację).

Do specjalistów kieruje Cię GP.
Moja GP, nie jest fanką prywatnego leczenia, ale jeśli ja poproszę, to wysyła list do BUPA ("zakumplowałam" 😜 się już tam z takim jednym, co to nie muszę mu nic opowiadać, bo prowadzi mnie od początku).

Pani od usuwania postów pisze tak: "Opinia moderatora: Post edytowany. Rozumiem, ze można się z czyimiś poglądami i opiniami zgadzać. Nie ma jednak potrzeby obrażać. Konefka"

Trzeba być na prawdę nieświadomym społeczniem i przejawiać daleko posuniętą hipokryzję aby rozważać to w kategorii "niezgadzania się z czyimiś poglądami" (nb. w zdaniu jest błąd logiczny). Takie porady są wysoce szkodliwe. Czy jak napiszę na forum "spalmy wszystkich z mniejszości etnicznej xyz w stodole" to zostanie to przyjęte z aplauzem bo wszak "nie ma jednak potrzeby obrażać"? Ja rozumiem że chcesz mieć jak najwięcej kontentu na forum i każdy syf zostawisz, ale chcesz brać odpowiedzialność za zdrowie innych ludzi?

[ Ostatnio edytowany przez: AgentOrange 24-02-2020 19:29 ]

A jak wiesz do jakiego szpitala miałaś mieć skierowanie do specjalisty, to możesz tam zadzwonić i zapytać jak długa jest kolejka i gdzie w tej kolejce jesteś. Można czasem byc na liście z jakiej wołają jak mają nagle zwolnione miejsce, zaproponuj że możesz kiedykolwiek się wstawić.

@AgentOrange, wolę nie znać treści pierwotnego wpisu, ale ponieważ był reakcją na post @niebieskieucho, to przecież nie od dzisiaj wiemy, że nie udziela porad medycznych na Forum, jako lekarz, pielęgniarz, fizjoterapeuta ... . Na pewno wierzy zaś w skuteczność leczenia, które sugerował. Możemy zgadzać się z tezami takiego czy innego 'Profesora', autorytetu dla pewnej grupy odbiorców.



Przychodzi mi na myśl wspomnienie legendarnego 'preparatu Profesora Tołpy', który - już zapomniałem dokładnie - miał być panaceum na nowotwory. Teorie, że lekarstwa na wspomniane nowotwory są znane wybranej grupie, układającej porządek świata (NWO), to również chleb powszedni w Internecie. Pytaniem jest nasza podatność na te informacje, zwłaszcza zapisane poprzez wypowiedź na Forum MW.



Toteż więcej wyrozumiałości dla Administracji. Każdy ma prawo do własnego osądu, a przecież wypowiadamy się tylko i wyłącznie w swoim imieniu. Nie naruszamy godności Innych...

Można rozpocząć dyskusję o odpowiedzialności za słowa, ale w dzisiejszym świecie, to orka na ugorze. Dowodem codzienne serwisy informacyjne, szczególnie w działach 'polityka' lub 'polityka i biznes'...
Pozdrawiam.

PS.
Dodam, że w sytuacjach ekstremalnych dla życia i zdrowia, jesteśmy gotowi poszukiwać rozmaitych rozwiązań. Szukamy w medycynie alternatywnej również. Konwencjonalna nie raz pokazała, że bywa omylna.

Dzięki za każdą informacje zaraz obejrzę filmik pozdrawiam

Hej Ada wiem jaki szpital ale po dzisiejszej kolejnej wizycie u gp właśnie po sprawdzeniu przez Panią,,praktykantke" dowiedziałam się że nie ma mnie nawet na liście oczekujących co jeszcze bardziej mnie pogrążyło.Pocieszyla mnie tym że wyśle info do szpitala bo może jakaś pomyłka. Na szczęście dostałam spowrotem tabletki Provera 10mg które brałam przez okres 6 miesięcy i teraz jeszcze 3 miesiące kolejne. Chyba pozostaje mi nadal czekać bo operacja w Polsce jest zbyt kosztowna nie stać mnie poprostu.

Dzięki wielkie

Jak nie bedzie sie z zbliżać końcówka tabletek, to nie czekaj aż się skończą, tylko idź po następną receptę. Ja do szpitala dalej zadzwoniłabym, dopytać się o terminy i sprawdzić czy nie mają "cancellations".

@AgentOrange

Zanim zaczniesz kwestionowac co przekazuje, radze zapoznac sie z literatura medyczna, na która Jerzy Zieba zawsze sie powoluje. Opiera sie na medycznych, naukowych zródlach (które zostaly zamiecione pod dywan - chyba nie musze mówic przez kogo i dlaczego) wiec dobrze by bylo abys sie powstrzymal od swoich uwag, bo to co ja przekazuje, jest powolywaniem sie na autora "Ukrytych terapii", które to terapie zostaly skompilowane w obu jego ksiazkach.

Jerzy Zieba niczego nie tworzy, nie leczy i nikogo nie namawia do stosowania metod, których skutecznosc zostala potwierdzona naukowo i które upublicznil.

Nie mam zamiaru wdawanie sie w polemiki. Ja poinformowalem, ze jest sposób bezoperacyjnego wyleczenia endometriozy jodem (byc moze nie tylko). Jesli to kogo nie interesuje, niech to zwyczajnie oleje.

Na chybil trafil podaje inne zródla, które potwierdzaja com powiedzial wczesniej.

https://clearwoman.com/endometriosis/
punkt 11, czyli:
https://clearwoman.com/endometriosis/#Iodine

https://www.naturalfertilityandwellness.com/hidden-connections-endo/
Cyt.:
"2. Iodine Deficiency and endometriosis
When we consider the work of Jorge D Flechers and Dr. Brownstein, it is clear to see that a lack of Iodine in our diets can be directly linked to Endometriosis and other abnormal growths in our bodies."

--
Gdzie interes do zrobienia, zdrowie ludzkie bez znaczenia
Where the business is to be found, human health is of no account

Kto ma monopol na prawdę szerzy kłamstwa
Those who have a monopoly of truth spread lies

[ Ostatnio edytowany przez: niebieskieucho 26-02-2020 13:37 ]

Tutaj również pozwolę sobie na zabranie głosu, gdyż @niebieskieucho słusznie zwrócił uwagę, że każdy z Nas, każdy człowiek podejmuje decyzję samodzielnie, w granicach na jakie pozwala prawo, porządek społeczny. Jest to też kwestia sporna - swoboda wypowiedzi, wolność słowa, prawa człowieka. Jednak chyba w Europie respektowane, jeśli dokonamy porównań do sytuacji w krajach innych kontynentów.

Politycy, biznesmeni, celebryci mają ogromny wpływ na przeciętnych odbiorców. Na kształtowanie się ich poglądów. Manipulowani jesteśmy codziennie przez media, przez reklamy, przez 'autorytety'. Nabywamy wiedzę, przyjmujemy zwyczaje, tradycje poprzez socjalizację.
Gdy wyuczone zostaje przekonanie, że coś jest dobre i szlachetne, a inne złe i niegodne. Działamy już wtedy instynktownie...to jest ok, a tamto -

Od dziecka 'coś' jest Nam wpajane w domu, w szkole, w pracy... . Znakomitej większości wszelakich prawd nie możemy sprawdzić poprzez własne doświadczenie. Natomiast mamy coraz więcej narzędzi, aby konfrontować rzeczywistość podawaną każdemu człowiekowi.
Tak, jest to postęp w porównaniu do średniowiecza czy inkwizycji. Gdy za poglądy wędrowało się do kata z toporem / mieczem lub na stos. Pomimo wszystkich niedoskonałości tego powolnego postępu - nie wolno obrażać ludzi za przekonania, za przekazywane teorie.



Wracając do Pana Jerzego Zięby, to każdy ma pełne prawo, aby uznawać - na przykład Jego publikacje - za wartościowe. Za walczące ze stereotypami. Za podważające cały system medycyny konwencjonalnej, farmakologii. Swego czasu wierzono, ba, uczono o płaskiej Ziemi wokół której obraca się Słońce. Nie znano bakterii czy wirusów, a leczenie stosowano przy użyciu pijawek. Ten, który myślał inaczej - był niebezpieczny, był wywrotowcem. Szkodnikiem i szarlatanem.

Po pobieżnym przejrzeniu dorobku Pana Zięby i medialnym ataku we wszystkich serwisach informacyjnych, bez względu na opcję polityczną, to nie dziwię się, że jest autorytetem dla wielu odbiorców wykładów, prelekcji czy produktów. Nonkonformizm jest również w modzie, bo pozwala stawiać pytania. Dlaczego?

Jeśli ludzkość przestanie stawiać pytania, a poprzestanie na biernym konsumowaniu, to wejdziemy w świat przedstawiony w filmikach, typu 'Idiokracja', gdzie pola uprawne polewa się napojem energetycznym... . W końcu, a czemu nie?

PS.
Na końcu sami decydujemy czy robić sobie wlewy dożylne ze srebra, kupować strukturyzator wody, tabletki z kapusty i co tam jeszcze w asortymencie się pojawi...

Mnie jak niedawno kierowano do specilaisty to GP dal mi kartke z numerem do tego specialisty i z noataka ze mam sama tam zadzwonic i zapytac o wizyte gdyby ten specialista sie nie odezwal w przeciagu dwoch tyg. Ogolnie zasada jest ze jak jest cos bardzo pilnego ( podejrzenie np rak ) czeka sie okolo 2 tyg , ineczej jest do 18 tyg - to standard.

Moja żona miała laparoskopię / wycinają endometriozę ... ale chodzi mi o to ze kobiety które nie mogły się doprosić leczenia rządaly na piśmie od GP ze nie chce ich kierować do specjalisty lub tez od samego specjalisty ze on nic nie znalazł (ozdrowiał pacjentkę ) i wtedy masz podkładkę do tego aby na własny koszt leczyć się w Polsce i rzadasz zwrotu kosztów od NHS . Oddają kasę ale lepiej mieć papier albo inne dowody od GP ze nie chcieli leczyć . Ps :teraz moja córka po urodzeniu dziecka ma również endometriozę zobaczymy czy i kiedy lekarze zaczną ja leczyć bo narazie opornie to idzie.