Str 3 z 4 |
|
|---|---|
| Anikor | Post #1 Ocena: 0 2012-01-19 22:12:34 (13 lat temu) |
 Posty: 19 
Z nami od: 19-01-2012 Skąd: UK |
Aga może przypomnisz sobie co to był za program i na jakiej stacji?to ciekawe co piszesz ,mój syn też inaczej zachowywał się jak był malutki,głowa strasznie mu leciała,cały był wiotki,ale neurolog kilkakrotnie go badał i nic nie stwierdził,natomiast jak zaczął chodzić często się uderzał i nie czuł bólu,nawet kiedyś nogę złamał ,dopiero rano kiedy się obudził miał strasznie spuchniętą,mam dwoje starszych dzieci,są już dorosłe,ich rozwój zupełnie inaczej wyglądał,a przy okazji prostuje,syn ma 17 lat,a jak miał 10 lat wykryto u niego schizofrenie,w pierwszym wpisie zle to sformuowałam.
|
|
|
|
| agarudii | Post #2 Ocena: 0 2012-01-19 22:16:11 (13 lat temu) |
 Posty: 4781
Z nami od: 30-08-2011 Skąd: trolford ;-) |
anikor to bylo wczoraj poznym wieczorem na TLC. nie pamietam jaki byl tytul, ale zaraz postaram sie to znalezc.
mam i odrazu prostuje zdiagnozowano ja w wieku 5 lat "Mała schizofreniczka" Poruszająca historia małej January Schofield. U dziewczynki już w wieku pięciu lat zdiagnozowano schizofrenię. Jest drugim dzieckiem na świecie, u którego potwierdzono tę chorobę. to byla historia rodziny i zmagania sie z choroba. jak wygladal proces diagnozowania i z jakimi problemami borykali/ja sie rodzice. [ Ostatnio edytowany przez: agarudii 19-01-2012 22:21 ] Błogosławiony ten, co nie ma nic do powiedzenia, a pomimo to milczy.
|
|
|
|
| Anikor | Post #3 Ocena: 0 2012-01-19 22:46:41 (13 lat temu) |
Posty: 19
Z nami od: 19-01-2012 Skąd: UK |
dzięki ,o 3,30 dziś będzie powtórka,nastawie budzik
|
|
|
|
| ewamik | Post #4 Ocena: 0 2012-01-20 09:16:51 (13 lat temu) |
Posty: 4126
Z nami od: 30-10-2007 Skąd: London |
Ogólnie ciężko jest stwierdzić schizofrenie u dziecka.
Pamiętajcie,że częśto u dziecka autyzm jest mylony z schizofrenią. Pozwólcie,że zacytuję fragment książki prof.Kępińskiego. "Schizofrenia najczęściej występuje między pokwitaniem a pełną dojrzałością,tj.mniej więcej między 15 a 30 r.ż Fakt,że właśnie w tym okresie są największe szanse rozbicia osobowości. Wprawdzie większosc psychiatrów przyjmuje występowanie schizofrenii we wcześniejszych i późniejszych okresach życia-schizofrenia dziecięca i i schizofrenia późna-lepiej jednak ostrożnie stawiać to rozpoznanie poza okresem młodości i wczesnej dojrzałości. We wcześniejszym okresie życia struktura osobowości nie jeste jeszcze w pełni zarysowana,trudno więc mówić o jej rozbiciu,a w późniejszym jest juz na tyle utrwalona,że jej rozszczepienie jest zgoła niemożliwe. W dzieciństwie spotyka się zwykle tylko poszczególne fragmenty schizofrenii,jak autyzm,dziwaczności zachowania sie lub mowy,ataki lęku z omamami,epizody zachowania hebefrenicznego itd. Fragmenty te nie tworzą jednak pełnego obrazu schozofrenii,toteż lepiej w takich wypadkach ograniczać się do rozpoznania zespołu zasadniczych objawów choroby. Scgozofrenia,któr pojawia się po raz pierwszy w okresie pełnej dojrzałości lub starości,okazuje sue nierzadko nawrotem; przebyty w młodości epizod chorobowy mógł minąć niepostrzeżenie albo wyraźnie wiąże sie ona z okresem przejściowym,zwłaszcza u kobiet,czy też z organiczym uszkodzeniem mózgu" |
|
|
|
| agarudii | Post #5 Ocena: 0 2012-01-20 10:02:18 (13 lat temu) |
Posty: 4781
Z nami od: 30-08-2011 Skąd: trolford ;-) |
ewamik ta dziewczynka ma zdiagnozowana schizorenie na 100%. podobno tylko 2 dzieci ma postawiona ta diagnoze w tak mlodym wieku.
Błogosławiony ten, co nie ma nic do powiedzenia, a pomimo to milczy.
|
|
|
|
| |
|
| Anikor | Post #6 Ocena: 0 2012-01-20 10:15:36 (13 lat temu) |
Posty: 19
Z nami od: 19-01-2012 Skąd: UK |
Tak Ewo masz rację,również dużo czytam na ten temat,choroba ta nie zawsze jest do rozpoznania,zanim lekarz psychiatra stwierdził u syna schizofrenię,ja już o tym wiedziałam,z definicji tej choroby to wynikało,zmieniłam lekarza i od razu na pierwszej wizycie nowa Pani Doktor nie miała wątpliwości.Jestem przekonana,że wszystko zależy od lekarza,poprzedni psychiatra co miesiąc zadawał identyczne pytania,po prostu nie angażował sie za bardzo,wypisywał te same leki w dużych ilościach,chłopak był całymi dniami zamroczony,bardzo dużo spał,teraz dostaje na przemian co pół roku Rispolept i Pernazinum,nareszcie może normalnie egzystować i przede wszystkim przesypia już całe noce.
|
|
|
|
| ewamik | Post #7 Ocena: 0 2012-01-20 10:46:07 (13 lat temu) |
Posty: 4126
Z nami od: 30-10-2007 Skąd: London |
Mój ojciec choruje na schizofrenie maniakalno-paranoidalna ponad 60lat.
Gdy byłam jeszcze w domu,to było nie do wytrzymania Moja mama ma piekło na ziemi od 63lat.Pójdzie żywa do nieba. |
|
|
|
| macadi | Post #8 Ocena: 0 2012-01-20 17:20:25 (13 lat temu) |
Posty: 1008
Z nami od: 02-12-2010 Skąd: Manchester |
Cytat: 2012-01-19 22:11:57, Adacymru napisał(a): Rejestracja u lekarza rodzinnego (GP), udostepnione dokumenty z Polski zapewne przyspiesza dostep do specjalistycznej opieki. Lekarz skieruje do Community Mental Health Team - maja psychiatrow, i inne osoby specjalizujace (community psychiatric nurse) sie w w tej dziedzinie. Z tego co zauwazylam, rzadko leczenie polskie brane jest tu pod uwage. Lekarz rodzinny wystawia skierowanie do specjalisty a termin wizyty przychodzi poczta. nie sadze zeby tlumaczenia historii choroby z Polski przyspieszyly termin wizyty. Tutaj lekarze zazwyczaj sami przeprowadzaja wywiad majacy na celu ocene stanu pacjenta (assessment) i na tej podstawie podejmuja leczenie. pierwsza wizyta trwa zazwyczaj dosc dlugo, bo ok godziny. Lekarz pyta o objawy choroby, nastrój, warunki zyciowe pacjenta, zazywane leki, ocene ich skkutecznosci itp. Kazdy kraj ma wlasny system, wlasne leki (oczywiscie niektóre pokrywaja sie) i nie zawsze jest to kontynuacja leczenia poprzedniego. Opieka i pomoc roznych organizacji jest jednak o niebo lepsza, zwlaszcza jesli chodzi o kwestie praktyczne - zorganizowanie szkoly, zajec, transportu, mieszkania itp. [ Ostatnio edytowany przez: macadi 20-01-2012 17:30 ] |
|
|
|
| Adacymru | Post #9 Ocena: 0 2012-01-20 18:55:11 (13 lat temu) |
Posty: n/a Konto usunięte |
Ja mowie z doswiadczenia jakie mam z racji pracy i wspolpracy z akredytowanymi do pracy z sadami psychiatrami. W jednym przypadku Polaka w ubieglym roku, sam psychiatra prosil mnie o skontaktowanie sie z rodzina tego chlopaka w Polsce, i z jego lekarzem prowadzacym (tez schizophrenia) i o wytlumaczenie, ze dostana oficjalie prosbe o przeslanie informacji o diagnozach, leczeniu etc w Polsce, zeby mieli tutaj dokladniejszy wizerunek. Matke prosili, zeby opisala sama jak przechodzila ciaze, i jak pamieta jakie roznice zauwazyla w rozwoju dziecka sama od urodzenia. Ona to opisala, i tlumacz przelozyl to na angielski dla psychiatry. W tym przypadku chlopak zamiast do wiezienia, poszedl do zamknietego osrodka, a zebrane informacje mowil psychiatra duzo pomogly w decyzji.
To byla inna sytuacja od autorki, ja chcialam tylko wyjasnic, ze wiecej info napewno nie zaszkodzi, a moze duzo pomoc. Diagnozowanie i leczenie osoby nie jest latwe, a jesli poprzez tlumacza trzeba tak trudne odczucia i objawy przekazac, to moze to jeszcze bardziej utrudnic sprawe.
Ada
|
|
|
|
Post #10 Ocena: 0 2012-01-20 19:00:10 (13 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
Wczytuję dane...